Przed Forum Akademicko-Gospodarczym, jak Centra Transferu Technologii mogą pomóc w zbliżeniu nauki do biznesu?
Karol Mórawski: Jak stymulować innowacyjność na poziomie akademickim w polskich warunkach?
Dr inż. Jacek Kasz: W tym celu należałoby podjąć następujące działania. Po pierwsze, trzeba poprawić punktację transferu technologii (komercjalizacji) w ewaluacji dyscyplin akademickich tak, aby stał się on konkurencyjny do publikacji.
Kolejnym niezbędnym warunkiem jest uwzględnienie w programach badawczych NCBiR skierowanych do naukowców (np. Sonata, Lider itp.) kosztów kwalifikowanych na obligatoryjny udział brokera, który będzie zarządzał aspektami rynkowymi projektu. Warto byłoby też nadać Centrom Transferu Technologii status obowiązkowego uczestnika projektów badawczo-wdrożeniowych realizowanych na uczelni.
Niezmiernie istotną kwestią jest pozyskanie środków na prowadzone prace, zarówno naukowo-badawcze, jak i wdrożeniowe. W tym celu trzeba zapewnić stałe i stabilne źródła finansowania badań na poziomie Proof-of-Concept (TRL 2-4), ale także nowe źródła finansowania wykonywania prototypów i rozwoju technologii z poziomu TRL 6 do poziomu TRL 8-9.
Warto byłoby też nadać Centrom Transferu Technologii status obowiązkowego uczestnika projektów badawczo-wdrożeniowych realizowanych na uczelni
W tym kontekście należy zwrócić uwagę na kwestię dostępności uczelnianych źródeł finansowania akceleracji start-upów typu spin-off. Jak doskonale wiemy, kluczem do sukcesu jest porozumienie pomiędzy światem nauki i biznesu, dlatego powinniśmy edukować naukowców także odnośnie możliwości rynkowego wykorzystania opracowywanych rozwiązań technologicznych, tak aby miały one wysoki potencjał wdrożeniowy i przez to były atrakcyjne dla inwestorów z sektora gospodarki realnej.
Czytaj także: Przed Forum Akademicko-Gospodarczym, jak BGK wspiera zieloną transformację?
Co stanowi największą barierę dla relacji świata nauki i biznesu w kontekście wdrażania nowoczesnych rozwiązań?
‒ Największymi barierami w relacjach świata nauki i biznesu są w moim mniemaniu niedopasowanie proponowanych technologii uczelnianych do rzeczywistych potrzeb przemysłu i niewielkie zainteresowanie przemysłu zewnętrznymi innowacjami, nieodpowiadającymi bezpośrednio na bieżące potrzeby działalności gospodarczej.
Ważną funkcją CTT jest wspieranie zespołów naukowych w trafnym doborze tematyki badawczej, nakierowanym na konkretne potrzeby przemysłu
Do tego należy dodać brak rozeznania potrzeb rynku i konkurencyjnych rozwiązań oraz analizy kosztowej wytworzenia rozwiązania (TKW wyrobu), brak interdyscyplinarności prowadzonych prac czy wreszcie wspomniany już wcześniej brak podejścia biznesowego wśród dużej części naukowców, co znacząco utrudnia dialog z partnerami ze świata przedsiębiorczości.
Czytaj także: 4. Forum Akademicko-Gospodarcze: Niezbędne zmiany w gospodarce szansą dla nauki i biznesu
Jaka jest rola Centrów Transferu Technologii w budowie porozumienia na styku nauki i biznesu?
‒ W moim przekonaniu do zadań tych należy przede wszystkim pokonywanie wszelkiego rodzaju barier współpracy między uczelnią a przemysłem, a w szczególności formalnych, prawnych i finansowych.
Największymi barierami są (…) niedopasowanie proponowanych technologii uczelnianych do rzeczywistych potrzeb przemysłu i niewielkie zainteresowanie przemysłu zewnętrznymi innowacjami,
Kolejny cel to promowanie i rozpowszechnianie rozwiązań technologicznych uczelni poprzez ich komercjalizację.
Niezmiernie ważną funkcją CTT jest wspieranie zespołów naukowych w trafnym doborze tematyki badawczej, nakierowanym na konkretne potrzeby przemysłu, poprzez szkolenia oraz pomoc w komunikacji pomiędzy naukowcami i przedsiębiorcami, tak by ułatwić obu stronom zrozumienie wzajemnych oczekiwań odnośnie podejmowanej współpracy.