Prognozy PKB w dół, jak bardzo?
9 marca jako pierwsi zmienili swoje prognozy analitycy mBanku, zapowiadając wzrost PKB w tym roku w wysokości 1,6%. Byłby to wynik najgorszy od 2013 roku. W styczniu mBank prognozował wzrost 2,8%.
Kolejne banki tną prognozy
Ponieważ kolejne dni przynoszą coraz gorsze informacje o rozmiarach pandemii i podejmowanych środkach zaradczych, które mrożą aktywność gospodarczą, kolejne prognozy są jeszcze bardziej pesymistyczne.
16 marca Citi Handlowy obniżył prognozę wzrostu PKB na 2020 rok o ok. 2 pkt proc. do 0,9%. Tego samego dnia ekonomiści Credit Agricole przedstawili prognozę na rok 2020 – 1,2%, a na rok 2021 – 2,7%.
BOŚ Bank prognozuje 2,0% w roku 2020 pod warunkiem solidnego bodźca fiskalnego. W I połowie roku spodziewa się technicznej recesji, czyli spadku PKB trwającego co najmniej dwa kwartały.
NBP, Fitch i Moody’s
– Wzrost PKB w Polsce najprawdopodobniej spowolni i wyniesie nieco poniżej 2%, ale w tym roku nie przewiduje się recesji – stwierdził 18 marca prezes NBP Adam Glapiński.
Najbardziej pesymistyczne prognozy NBP wskazują, że wzrost PKB w Polsce nie spadnie poniżej 1,6 – 1,7%. Według Glapińskiego spowolnienie jest bardzo poważne, ale nie katastrofalne.
Zobacz więcej najnowszych wiadomości o wpływie koronawirusa na gospodarkę >>
19 marca agencja ratingowa Fitch obniżyła swoje prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego Polski w 2020 roku z 3,3% do 1,8%.
Bardziej optymistycznie ocenia sytuację Moody’s. 18 marca agencja obniżyła prognozę wzrostu gospodarczego Polski z 3,7% do 3,0%. Moody’s, spodziewa się, że wzrost PKB w Polsce przyspieszy do 3,7% w 2021 roku.
Agencja nie zmieniła swojej oceny wiarygodności polskiego długu, utrzymując ją na poziomie „A2” z perspektywą stabilną.
Trzecia główna agencja ratingowa S&P Global Ratings obniżyła prognozę wzrostu globalnego PKB w do 1-1,5%. W grudniu 2019 prognozowała 3,3%. S&P przewiduje, że gospodarka Chin wzrośnie o 2,7% -3,2%, a gospodarka strefy euro skurczy się o 0,5% -1,0%.
Prognozy dla Polski S&P jeszcze nie podał.
GUS patrzy w przyszłość
20 marca GUS przedstawił wskaźniki ogólnego klimatu koniunktury gospodarczej w różnych sektorach. Są to wskaźniki wyprzedzające, które pozwalają prognozować wzrost lub spadek produkcji.
Uwzględnia on już częściowo skutki epidemii, która w Polsce zaczęła się na początku miesiąca. W marcu koniunktura oceniana jest gorzej niż w lutym w większości badanych obszarów gospodarki.
Bądź na bieżąco – zapisz się na nasz newsletter>>
Największe spadki dotyczą: transportu i gospodarki magazynowej, handlu hurtowego oraz zakwaterowania i gastronomii.
W przemyśle przetwórczym wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury, wyrównany sezonowo kształtuje się w marcu na poziomie – 2,8. W marcu 2019 r. wynosił + 5,1.
W budownictwie analogiczne wskaźniki wynoszą -2,3 oraz +5,8,
w handlu hurtowym +1,3 oraz +7,7,
w handlu detalicznym -2,7 oraz +4,7,
w transporcie i gospodarce magazynowej -6,1 oraz +7,3,
w zakwaterowaniu i gastronomii -8,1 oraz +12,9,
w informacji i komunikacji +16,1 oraz +16,0,
w finansach i ubezpieczeniach (wskaźnik niewyrównany sezonowo) +22,7 oraz +27,7.
Zapewne w najbliższych tygodniach prognozy będą się zmieniać, w zależności od przebiegu epidemii.