Prezes NBP: inflacja w perspektywie 2 lat cały czas w celu inflacyjnym

Prezes NBP: inflacja w perspektywie 2 lat cały czas w celu inflacyjnym
Źródło: Konferencja NBP,
Celem NBP nie jest już obniżenie inflacji, ale utrzymanie jej na obecnym poziomie, mówił Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego w czasie konferencji po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, która po raz kolejny obniżyła stopy NBP o 25 pb.

„Łącznie w 2025 roku obniżyliśmy stopy aż o 150 punktów bazowych. Bez wątpienia jest to istotne złagodzenie polityki pieniężnej, które zmniejsza obciążenia kredytobiorców” – mówił prof. Adam Glapiński.

Jednoznacznie stwierdził, że inflacja przybliża się znacząco do celu NBP 2,5%. Dodał, że oprócz spadku inflacji konsumenckiej według wstępnych szacunków obniżyła się także inflacja bazowa.

„Już miesiąc temu wiedzieliśmy, że w czwartym kwartale tego roku inflacja będzie niższa niż można było wcześniej zakładać. Z naszej najnowszej projekcji wynika, że także w przyszłym roku inflacja może być niższa niż dotychczas oczekiwaliśmy” – stwierdził.

„Zatem w całym horyzoncie projekcji, mniej więcej około 2 lat, inflacja powinna utrzymywać się na poziomie zgodnym z celem NBP, czyli 2,5%, plus minus 1 pkt. procentowy” – dodał.

Dobre dane z gospodarki

Wskazał, że kolejną pozytywną informacją są dobre dane o koniunkturze gospodarczej.

„Nasza gospodarka rośnie w solidnym tempie. Obniżki stóp procentowych NBP działają w kierunku pobudzania działalności kredytowej, inwestycyjnej, konsumpcyjnej. Widać to w tej chwili w ożywieniu akcji kredytowej, która stopniowo rośnie w każdym segmencie rynku.

Dane makroekonomiczne za wrzesień były szczególnie korzystne z tego punktu widzenia. W ujęciu rocznym silnie wzrosła zarówno sprzedaż detaliczna, jak i produkcja przemysłowa. W najbliższym czasie spodziewamy się też przyspieszenia inwestycji” – podkreślał Adam Glapiński.

Potencjalne zagrożenia

Prezes NBP wskazał też na potencjalne zagrożenia dla gospodarki i stabilności cen.

Wymienił w tym kontekście podwyższoną dynamikę cen usług, niepewność co do cen energii. Zwrócił uwagę na wzrost od stycznia opłaty mocowej, co wpłynie na wysokość płaconych rachunków za prąd przez gospodarstwa domowe.

Czytaj także: Konferencja prasowa prezesa NBP: rosną rezerwy złota i spadają stopy procentowe polskiego banku centralnego

Kolejnym zagrożeniem jest utrzymujący się wysoki deficyt sektora finansów publicznych.
W tym miejscu stwierdził, że obniżanie stóp procentowych w związku z malejącą inflacją powoduje radykalny spadek kosztów obsługi długu.

Według symulacji NBP obniżka stóp procentowych o 150 punktów bazowych zmniejsza koszty obsługi zadłużenia państwa polskiego o ponad 20 miliardów zł.


Źródło: BANK.pl