Polski złoty traci werwę
Funt był najważniejszym graczem minionego tygodnia. Europejscy importerzy odetchnęli, gdy bank zmienił swoje plany względem stóp procentowych. Sterling spadł niespodziewanie względem euro, a zaskoczył niezwykle wysoki start franka szwajcarskiego. Indeks dolara utrzymał się na mocnych, czteroletnich maksimach, płynąc również w stronę 14-miesięcznych maksimów względem funta, oraz 7-letnich względem jena.
Polski zloty stracił swoją werwę, lądując blisko 2-letnich minimów wobec dolara amerykańskiego, jednocześnie będąc więzionym w widełkach względem euro. Dzień Niepodległości nie nastroił dobrze inwestorów, którzy szukali wskazówek w przeddzień publikacji danych o wzroście. Ostateczne dane wskazały na osłabienie tendencji wzrostowej i łagodną presję cenową. Biorąc pod uwagę doniesienia o rosyjskich wojskach przy granicy z Ukrainą oraz miękkie dane dotyczące cen, złoty zdołał utrzymać się dość stabilnie. Negatywny wskaźnik cen konsumpcyjnych jest kolejnym argumentem przemawiającym za obniżką stóp procentowych. Andrzej Bratkowski, jeden z członków RPP wspomniał, że Rada może szykować kolejne cięcie nawet do 1 %, celem ożywienia gospodarki.
W bieżącym tygodniu czeka nas bardzo długa kolejka danych ekonomicznych. Problemem jest to, że rynek może się okazać mało podatny na nowe wiadomości. Polska gospodarka wydaje się spowalniać, a bieżące dane mogą jedynie potwierdzić widoczne już fakty. Ceny producentów zdążyły wylądować na minusie, gdy tylko inflacja spowolniła. Jednocześnie oczekuje się, że produkcja przemysłowa ukaże się znacznie niżej niż wrześniowy wzrost o 4,2 %, celując w okolice 1,6 %. NBP spotka się ponownie 3 grudnia.
Agnieszka Durlej
Client Group Manager Western Union Business Solutions Polska