Podwyżki stóp to wyższe raty kredytów, komentarze po podwyżce stóp RPP
7 stycznia GUS ogłosi prawdopodobnie, że w grudniu padł nowy inflacyjny rekord.
– Szacujemy odczyt na poziomie 8,5 proc., w czym znaczny udział może mieć drożejąca żywność. Tak wysoką inflację mieliśmy w Polsce ostatnio ponad 20 lat temu, w grudniu 2000 r. Z jeszcze wyższą inflacją możemy mieć do czynienia w drugim kwartale br., gdy przestanie obowiązywać tarcza antyinflacyjna, która w I kw. może tłumić wysokie podwyżki cen gazu i prądu – zauważa Bartosz Sawicki i dodaje:
– W całym roku dynamika CPI r/r osiągnie średni poziom ponad 7,5 proc., a przejściowo, w drugim kwartale, może osiągać wręcz poziomy dwucyfrowe.
WIBOR też w górę
-Rada w dalszym ciągu utrzymuje, że gotowa jest przeprowadzać interwencje walutowe w razie potrzeby. Wraz z podwyżkami cen regulowanych z początkiem stycznia należy oczekiwać kontynuacji podwyżek stóp w dalszej części roku, a ogłoszona tarcza antyinflacyjna będzie tylko odsuwać podwyżki cen, niemniej ostatecznie im nie zapobiegnie. Tożsamy wpływ na dynamikę cen będzie mieć ewentualna redukcja VAT na żywność do 0% – zauważa Arkadiusz Balcerowski, analityk Noble Funds TFI i dodaje:
-Korekcie uległa wycena 3-miesięcznego WIBOR-u w horyzoncie roku, o ok 20pb w kierunku 4,1%.
Wiele miesięcy wysokiej inflacji
W komentarzu dla aleBank.pl Agata Filipowicz-Rybicka, główna ekonomistka Alior Banku stwierdza m.in.:
– W naszej ocenie, biorąc pod uwagę najnowsze prognozy ścieżki inflacji, które przy założeniu rozszerzenia Tarczy Antyinflacyjnej, pokazują średnioroczną inflację w tym roku w okolicach 7,4% r/r oraz nadal przekraczają górne odchylenie od celu inflacyjnego w 2023 r., RPP będzie kontynuować podwyżki w kolejnych miesiącach. Oceniamy, że stopa referencyjna w 2022 r. wzrośnie do poziomu 3,50%, zaznaczając, że ryzyka skierowane są nadal ku górze (w zależności od kształtowania się ścieżki inflacji).
Raty kredytów dalej będą rosły
Piotr Bartkiewicz, ekonomista Pekao S.A. w komentarzu dla PAP Biznes powiedział:
-Naszym zdaniem to nie koniec podwyżek stóp procentowych w Polsce i nie koniec szybkich podwyżek. Jeszcze w tym kwartale zobaczymy kolejny ruch o 50 pb, a stopa referencyjna powinna sięgnąć nawet 4 proc. w połowie roku. Ex post obecny cykl okazuje się być najszybszym i największym cyklem zacieśnienia polityki pieniężnej w erze bezpośredniego celu inflacyjnego (od początku stulecia).
Arkadiusz Balcerowski, analityk Noble Funds TFI zauważa:
-O ile utrzyma się korzystna koniunktura gospodarcza i pandemia nie sparaliżuje gospodarki, to z obecnego poziomu 2,25 proc. RPP podniesie stopy docelowo do ok. 3,0 proc., a polscy kredytobiorcy będą musieli liczyć się z kolejnymi podwyżkami rat.
Rada Polityki Pieniężnej na jednodniowym posiedzeniu w dn. 4 stycznia podwyższyła stopy procentowe NBP o 50 pb. do poziomu: referencyjną do 2,25 proc., depozytową 1,75 proc., lombardową do 2,75 proc., redyskontową weksli 2,30 proc., stopę dyskontową weksli 2,35 proc.