Płatności HCE w BZ WBK. Czy to już sukces?

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bzwbk.logo.04.400x100Klientów korzystających ze zbliżeniowych płatności mobilnych nie przybywa już tak szybko jak na początku, ale bank i tak ma się czym chwalić

Z informacji przekazanej dziś przez biuro prasowe BZ WBK wynika, że od początku października już niemal 18 tys. osób pobrało i aktywowało wirtualną kartę do zbliżeniowych płatności mobilnych HCE. Rozwiązanie pozwala na dokonywanie transakcji smartfonem w terminalach POS na podobnej zasadzie jak kartą bezstykową.

Statystyki pokazują, że zainteresowanie klientów nowym rozwiązaniem nieco wyhamowało, bo przez pierwszy tydzień od wdrożenia wirtualną kartę pobrało aż 5 tys. osób. Jednak liczba użytkowników HCE w BZ WBK po dwóch miesiącach od wdrożenia wygląda imponująco w porównaniu z konkurencją. Wystarczy podać przykład Getinu, który płatności w tej technologii wdrożył we wrześniu. Z informacji zawartej w markecie Google Play wynika, że dziś korzysta z nich między 500 a 1000 osób.

Trzecim bankiem, posiadającym w ofercie płatności HCE, jest Pekao. Ten jednak nie chwali się oficjalnie statystykami na temat liczby użytkowników. Nieoficjalne szacunki mówią o ponad 20 tys. klientów Pekao, którzy korzystają z tego rozwiązania. A jest ono na rynku już rok.

Na tle konkurencji można więc stwierdzić, że HCE w BZ WBK to niemały sukces. Na pewno wpływ na to miał wdrożony przez bank prosty sposób aktywacji karty wirtualnej, którą po prostu ściąga się do aplikacji bankowości mobilnej, a wszystko zabiera kilka – kilkanaście minut, po czym można udać się do sklepu i płacić. Przykład tego wdrożenia pokazuje, że zbliżeniowe płatności mobilne mają na naszym rynku spory potencjał. Choć oczywiście do popularności kart bezstykowych jeszcze im daleko. Decyduje o tym przede wszystkim wysoka cena smartfonów, na których HCE działa.

Źródło: www.cashless.pl