Pesymizm w sektorze MSP

Pesymizm w sektorze MSP
Fot. Pixabay.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Barometr EFL, spadł w III kwartale br. do najniższego poziomu od początku 2015 roku (od kiedy jest realizowane badanie) i osiągnął wartość 52,9 pkt. (-8,3 pkt. kw./kw.). Wszystko za sprawą wyraźnego spadku optymistów przy równoczesnym wzroście pesymistów w każdym z badanych kryteriów. W szczególności jest to widoczne w prognozach sprzedaży i inwestycji.

– Nastroje w sektorze mikro, małych i średnich firmach monitorujemy już od ponad 3 lat i jesteśmy przygotowani na cykliczną powtarzalność wyników. Zgodnie z tendencjami z poprzednich lat, spodziewaliśmy się mniej optymistycznych prognoz w III kwartale, jednak nie w aż tak dużej skali. W poprzednich latach różnice między wynikami II a III kwartału wynosiły 1-3 pkt, podczas gdy teraz odnotowaliśmy ponad 8 pkt. spadek. Na taki stan rzeczy z pewnością wpływa wiele czynników, m.in. kalendarz, pogoda, ale pod lupę wziąłbym dwa. Pierwszy – wewnętrzny, który jest związany z brakiem rąk do pracy. Z ostatnich danych GUS wynika, że w maju stopa bezrobocia wyniosła zaledwie 6,1%, jednocześnie liczba ofert zatrudnienia w I kwartale wzrosła o 14%. Drugi czynnik – zewnętrzny. Być może zbliża się albo już jest moment, kiedy polskie firmy zaczynają odczuwać spowolnienie gospodarki naszego zachodniego sąsiada. Indeks obrazujący niemiecką koniunkturę ZEW spada już od kilku miesięcy, a w lipcu osiągnął najniższy poziom od kilku lat. A przecież Niemcy są głównym partnerem handlowych polskiego przemysłu – mówi Radosław Kuczyński, prezes EFL.

MŚP obawiają się spowolnienia 

Wynik Barometru EFL na III kwartał 2018 roku wyniósł 52,9 pkt., czyli był o 8,3 pkt. proc. niższy w porównaniu do II kwartału br. i o 6,4 pkt. niższy niż w analogicznym okresie 2017 roku. Jednocześnie, osiągnięty poziom jest najniższy od ponad 3 lat (pierwszy Barometr EFL realizowany był w I kwartale 2015 roku) i zbliżony do wyników pomiaru z I kwartału 2016 roku (53,1 pkt.). Eksperci EFL zwracają jednak uwagę, że odczyt wciąż znajduje się ponad progiem OR[1], co oznacza, że pomimo gorszych prognoz, mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa wciąż widzą szanse na rozwój w najbliższych miesiącach. Na tak wyraźny spadek nastrojów wpływ miał spadek odsetka optymistów, przy równoczesnym wzroście pesymistów w każdym z kryteriów. W szczególności widać to w przypadku prognoz sprzedaży i inwestycji.

Kiepsko jeśli chodzi o sprzedaż

Odsetek osób, które spodziewają się większych zamówień w ciągu III kwartału, spadł o 12,5 pp. (z 44,2 proc. do 31,7 proc.), a tych, którzy obawiają się mniejszego zapotrzebowania na ich produkty lub usługi, przybyło (z 9 proc. do 17,2 proc.). Szacowany spadek sprzedaży pociągnął za sobą mniej optymistyczne oceny dotyczące płynności finansowej w porównaniu do ubiegłego kwartału. Odsetek osób spodziewających się wzrostu płynności finansowej wyniósł 20,2% (o 8 p.p. mniej w ujęciu kwartalnym).

Inwestycje w dół

Podobną tendencję widać w przypadku planów inwestycyjnych. Optymistów jest mniej o 9,1 pp. (z 35,1 proc. do 26 proc.)., natomiast grupa pesymistów zdecydowania wzrosła – z 15,5 proc. w II kwartale do 27,7 proc. w III kwartale tego roku. Co więcej, w obszarze inwestycji, więcej jest przedsiębiorców, którzy przewidują spadek niż tych, którzy planują ich wzrost. Planowany spadek poziomu inwestycji sprawia, że MŚP wyrażają mniejsze zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne (-4 p.p. w ujęciu kwartalnym).

Zgodnie z dotychczasowymi pomiarami, pomiędzy III a IV kwartałem wartość głównego indeksu powinna spaść. Jednak liczymy, że po tak dużym spadku w obecnym pomiarze, wskaźnik odwróci tendencje z poprzednich lat i odnotuje lekki wzrost – mówi prezes EFL.

[1] Próg OR jest podstawową miarą analityczną zastosowaną do wyników badania, który stanowi algorytm stworzony na podstawie danych zgromadzonych w trakcie badania przedsiębiorców. Przyjmuje on wartości od 0 do 100, przy czym zagregowany wynik powyżej 50 pkt. oznacza, że występują sprzyjające warunki do rozwoju sektora MŚP, natomiast wynik niższy oznacza, że warunki te są niekorzystne. Zatem poziom 50 pkt. stanowi próg OR, czyli  poziom ograniczonego rozwoju.

Źródło: Barometr EFL