Orange Polska i P4 z zarzutami ws. pobierania opłat bez zgody klientów
„Konsultanci podczas rozmów sprzedażowych informowali konsumentów jedynie o wysokości abonamentu, nie wspominali o kosztach usług dodatkowych. Pamiętajmy, iż włączenie jakichkolwiek usług musi się odbyć za wyraźną i świadomą zgodą abonenta.
Powinno to sprowadzać się choćby do wypowiedzenia przez niego słowa 'tak’ lub 'nie’. Wyrażeniem zgody nie jest poinformowanie, że usługa zostanie włączona na jakiś czas za darmo i wskazanie, że konsument będzie mógł zdecydować, czy ją wyłączy” ‒ napisano w komunikacie UOKiK.
Czytaj także: UOKiK wszczął postępowanie w 18 bankach dotyczące reklamacji konsumentów
Wpis w regulaminie to nie zgoda
„Brak dezaktywacji niechcianych usług nie może być uznany za zgodę na pobieranie płatności” ‒ dodano.
Zdaniem Urzędu, za zgodę nie można również uznać wpisania do regulaminu informacji o włączeniu płatnych usług.
Włączenie jakichkolwiek usług musi się odbyć za wyraźną i świadomą zgodą abonenta
W przypadku Orange Polska chodzi o następujące usługi: „Halo granie”, „Cyber tarcza”, „Nawigacja Orange”, „Orange Smart Care”, „Gdzie jest dziecko”, „Bezpieczny internet” oraz „Internet mobilny z zapasowym pakietem danych”.
W przypadku P4 chodzi o: „Muzyka na czekanie”, „Ochrona internetu”, „Play NOW usługi dodatkowe TV”, „Pakiet 50 min” oraz „50 sms/mms do wszystkich”, „Bezpieczny internet”, „Nielimitowane połączenia na numery stacjonarne”, „Nielimitowane sms/mms do wszystkich sieci”, „100/200 minut do innych sieci komórkowych”.
Czytaj także: Konflikt między decyzjami GIF i UOKiK trwa, a liczba aptek spada w rekordowym tempie
UOKiK – analogiczne postępowania
Wcześniej UOKiK po analogicznych postępowaniach nałożył kary finansowe na T-Mobile Polska i Polkomtel. W pierwszym przypadku było to 15 mln zł, w drugim prawie 40 mln zł.
Wyrażeniem zgody nie jest poinformowanie, że usługa zostanie włączona na jakiś czas za darmo
Urząd przypomniał w środowym (28.07.) komunikacie, że w czerwcu 2021 roku Sąd Apelacyjny przyznał mu rację i oddalił apelację T-Mobile Polska.
Z kolei w maju Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił odwołanie Polkomtela, przyznając Prezesowi UOKiK rację zarówno co do praktyki, jak i co do wysokości nałożonej kary.
Czytaj także: UOKiK wszczął postępowanie przeciwko właścicielowi sieci Kaufland