Odszkodowania za opóźnione loty – orzeczenie TSUE

Odszkodowania za opóźnione loty – orzeczenie TSUE
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Przewoźnik lotniczy, który realizował pierwszy lot, jest zobowiązany do wypłaty odszkodowania na rzecz pasażerów, którzy doznali dużego opóźnienia po zakończeniu drugiego lotu wykonywanego przez niewspólnotowego przewoźnika lotniczego, orzekł TSUE odpowiadając na pytanie prejudycjalne dotyczące Rozporządzenia nr 261/2004, pisze Piotr Gałązka adwokat, ekspert ds. Unii Europejskiej, pełniący funkcję Dyrektora Przedstawicielstwa ZBP w Brukseli

#PiotrGałązka: Do zakresu przedmiotowego Rozporządzenia 261/2004 wchodzi cały lot nawet jeżeli drugi lot był wykonany przez przewoźnika lotniczego niewspólnotowego i odbył się z i do państwa trzeciego względem UE #TSUE #UOKiK

W sprawie C-502/18 rozstrzyganej przez Trybunał Sprawiedliwości UE w połowie lipca, chodzi o stan faktyczny w ramach którego pasażerowie dokonali rezerwacji u czeskiego przewoźnika lotniczego (Czech Airlines) na lot z Pragi do Bangkoku z przesiadką w Abu Zabi. Pierwszy z dwóch lotów – realizowany faktyczne przez linie czeskie, odbył się zgodnie z rozkładem. Drugi natomiast był znacząco opóźniony i przylot do miejsca docelowego nastąpił z ponad ośmiogodzinnym opóźnieniem.

Opóźniony lot, czeski błąd?

Pasażerowie, mając na uwadze fakt opóźnienia o ponad 3 godziny, zgodnie z Rozporządzeniem 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającym wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającym rozporządzenie (EWG) nr 295/91 zgłosili roszczenie o zapłatę odszkodowania przeciwko Czech Airlines, którego to linie nie uznały argumentując, że to nie one faktycznie wykonywały lot i był to lot realizowany w całości poza UE, a zatem nieobjęty zakresem przedmiotowym ww. Rozporządzenia.

Sąd czeski zwrócił się zatem z pytaniem prejudycjalnym do TSUE, czy Rozporządzenie znajduje zastosowanie do takiego stanu faktycznego, gdzie bilet nabywany od przewoźnika wspólnotowego, w którym drugi z łączonych lotów jest lotem poza UE (wylot i lądowanie) oraz jest realizowany przez linię lotniczą spoza UE. W konsekwencji, czy czeskie linie ponoszą odpowiedzialność odszkodowawczą.

Ważna jedna całościowa rezerwacja

Trybunał wziął pod uwagę – co wynika z wcześniejszego orzecznictwa – że lot z jednym lub kilkoma połączeniami będący przedmiotem jednej rezerwacji stanowi jedną całość do celów prawa pasażerów  do odszkodowania. W konsekwencji, do zakresu przedmiotowy Rozporządzenia 261/2004 wchodzi cały lot aż do Bangkoku nawet jeżeli drugi lot był wykonany przez przewoźnika lotniczego niewspólnotowego i odbył się z, i do państwa trzeciego względem Unii Europejskiej.

Kowal zawinił, a Cygana powiesili

Odnośnie do odpowiedzialności České aerolinie, TSUE stwierdził, że  obowiązek zapłaty odszkodowania spoczywa wyłącznie na obsługującym dany lot przewoźniku. Ponieważ jednak spółka czeska faktycznie wykonała lot w ramach umowy przewozu zawartej z odnośnymi pasażerami, można ją uznać za obsługującego przewoźnika lotniczego. Oznacza to, że České aerolinie są zasadniczo zobowiązane do zapłaty odszkodowania zgodnie z przepisami Rozporządzenia w oparciu o fakt dużego  opóźnienia w przylocie do miejsca docelowego – Bangkoku, mimo że nie ponosi za to winy, jako że drugi lot realizował inny przewoźnik – spoza UE.

Odpowiedzialność ta nie wyłącza jednak roszczenia regresowego do przewoźnika, który faktycznie zawinił doprowadzając do znacznego opóźnienia.

Źródło: aleBank.pl