Nieruchomosci: Rodzina kontra Młodzi

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Od przyszłego roku osoby, które nie ukończyły 35. roku życia będą mogły ubiegać się o rządowe dopłaty do zakupu pierwszego lokum. Będą one przy sługiwać tylko na mieszkania nowe, których powierzchnia nie przekracza 75 m2. Analitycy prognozują, że kupujący najwięcej problemu będą mieli ze znalezieniem mieszkań, których 1 m2 kosztuje mniej niż określony w ustawie limit.

Andrzej Ostrowski

Gdy eksperci porównali obecne wartości wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych, to okazało się, że w wielu miastach bardzo trudne będzie znalezienie lokalu spełniającego wymagania programu. Z wyliczeń wynika, że najgorzej wygląda sytuacja w Krakowie, Katowicach i we Wrocławiu. Limit jest tam o ponad 20 proc. niższy niż średnie ceny, w jakich dochodzi do transakcji.

– W 13 z 15 badanych miast limit jest przeciętnie o 13 proc. niższy niż średnia cena – mówi Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera. – Tylko mieszkańcy trzech miast – Olsztyna, Łodzi i Gdańska – nie powinni mieć problemów ze znalezieniem lokali w cenie poniżej limitu. W dwóch pierwszych średnia jest bowiem nawet niższa.

Jego zdaniem w pewnym stopniu pocieszające może być, że korzyści uzyskane dzięki programowi Mieszkanie dla Młodych (MdM) będą większe niż z zakończonej Rodziny na Swoim (RnS).

– Załóżmy, że rodzina posiadająca dzieci kupuje za kredyt mieszkanie w cenie 250 tys. zł o powierzchni 60 m2. Przy obecnych poziomach stóp procentowych suma dopłat w ramach Rodziny na Swoim wynosiłaby 44,5 tys. zł. W przypadku Mieszkania dla Młodych w wariancie z 15-procentową dopłatą rodzina otrzyma 31,2 tys. zł, czyli o kilkanaście tysięcy mniej niż w przypadku RnS. Ale pieniądze uzyskuje w całości przy zakupie. Dzięki temu może nie płacić ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, gdyż posłużą zań pieniądze z dopłaty. Dodatkowo kredytobiorcy będą płacili niższe odsetki od kredytu, gdyż jego kwota będzie niższa. Łącznie w ciągu 30 lat spłaty kredytu dzięki MdM zyskają ok. 90 tys. zł, czyli znacznie więcej niż ci, którzy skorzystali z RnS – wylicza Jarosław Sadowski.

Bartosz Turek z Home Brokera zwraca jednak uwagę, że dla kredytobiorców najważniejsze jest zminimalizowanie bieżących obciążeń, jakie wiążą się z zakupem mieszkania. I w tym względzie RnS miała zdecydowaną przewagę nad MdM. W pierwszym przypadku rodzina kupująca mieszkanie za 277 tys. zł płaciłaby przez pierwszych osiem lat ratę niższą niż 900 zł. W MdM byłoby to 1309 zł.

Cięcia w rodzinie

Dla wielu ekspertów Mieszkanie dla Młodych to jedynie okrojona wersja obowiązującej do końca 2012 r. Rodziny na Swoim. Marcin Drogomirecki z serwisu Domy.pl twierdzi wręcz, że MdM to gorsza kopia RdS. – W czasach kryzysu rząd nie jest skłonny do tego, żeby z kasy państwa wydawać pieniądze na jakikolwiek program, bo tych pieniędzy brakuje – mówi. – Prawdopodobnie rządzący wyszli z założenia, że rynek ureguluje się sam, a ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI