NBP: banki planują dalsze zaostrzenie polityki kredytowej w II kw. 2020 r.
„Ankietowane banki już w I kwartale 2020 r. dokonały zaostrzenia polityki kredytowej we wszystkich segmentach rynku w związku ze skutkami pandemii COVID-19 dla aktywności gospodarczej. W przypadku kredytów dla przedsiębiorstw skala zacieśnienia polityki kredytowej była największa od połowy 2009 r. Jednocześnie większość banków zaoferowała obecnym kredytobiorcom czasowe zawieszenie spłat rat kredytów” – czytamy w raporcie.
NBP podkreślił, że ze względu na wysoką niepewność co do gospodarczych skutków epidemii COVID-19 odpowiedzi banków dotyczące przewidywań na II kwartał 2020 r. należy traktować z dużą ostrożnością.
Czytaj także: Przez koronawirusa o kredyt będzie jeszcze trudniej?
„Na II kwartał 2020 r. banki przewidują zaostrzenie polityki kredytowej w segmencie krótko- i długoterminowych kredytów dla dużych oraz małych i średnich przedsiębiorstw, o skali największej od połowy 2009 r. Żaden bank nie przewiduje łagodzenia polityki kredytowej” – czytamy w raporcie.
Banki spodziewają się spadku popytu
Banki spodziewają się spadku popytu, w szczególności na długoterminowe kredyty dla MSP. Odmiennie banki oceniają perspektywę zmian popytu na krótkoterminowe kredyty dla dużych przedsiębiorstw i oczekują jego wzrostu, podano także.
„W I kwartale 2020 r. ankietowane banki zaostrzyły kryteria udzielania kredytów krótko- i długoterminowych dla dużych przedsiębiorstw oraz dla małych i średnich przedsiębiorstw (MSP). Pojedyncze banki wstrzymały udzielanie nowych kredytów przedsiębiorstwom, które uzyskały niezadawalające wyniki finansowe na koniec 2019 r., prowadzą działalność w branżach szczególnie narażonych na skutki pandemii COVID-19 lub uzyskały z tego tytułu publiczne wsparcie finansowe. Ponadto, część banków, które nie zmieniły polityki kredytowej, wzmocniło monitoring ryzyka w działalności przedsiębiorstw z branż uzależnionych od importu z Chin. Jednocześnie część banków zadeklarowało wprowadzenie szczególnych ułatwień w obsłudze umów kredytowych polegające na okresowym zawieszeniu rat kapitałowych i umożliwieniu odnowienia kredytów obrotowych” – czytamy dalej.
Ryzyko pogorszenia się sytuacji gospodarczej w kraju i w niektórych branżach
NBP wskazał, że główną przyczyną zaostrzenia polityki kredytowej w I kwartale 2020 r., było ryzyko pogorszenia się sytuacji gospodarczej w kraju i w niektórych branżach. Ponadto pojedyncze banki, które zaostrzyły politykę, wskazywały, że na ich decyzję wpłynęło pogorszenie ich sytuacji kapitałowej, pogorszenie się sytuacji największych kredytobiorców oraz zmiana popytu na kredyty dla przedsiębiorstw.
„W I kwartale 2020 r. banki uczestniczące w badaniu zauważyły osłabienie popytu na kredyty krótko- i długoterminowe dla dużych przedsiębiorstw i krótkoterminowe dla MSP. Sytuacja w odniesieniu do popytu na długoterminowe kredyty dla małych i średnich przedsiębiorstw była mocno zróżnicowana. Brak zmian popytu na te kredyty w sektorze bankowym wynikał z faktu, że porównywalne grupy banków zanotowały wzrost i spadek popytu” – czytamy w raporcie.
Kredyty hipoteczne
Na II kwartał 2020 r. banki przewidują znaczne zaostrzenie polityki kredytowej w segmencie kredytów mieszkaniowych i głęboki spadek popytu.
W I kwartale 2019 r. banki zaostrzyły kryteria udzielania kredytów mieszkaniowych oraz niektóre warunki udzielania kredytów, m.in. marżę kredytową i marżę kredytową dla kredytów obarczonych większym ryzykiem Jednocześnie pojedyncze banki nieznacznie obniżyły pozaodsetkowe koszty kredytu.
Czytaj także: Jak koronawirus wpływa na popyt na kredyty w Polsce?
„W opinii ankietowanych podmiotów, na zaostrzenie polityki kredytowej największy wpływ wywarło pogorszenie się prognoz sytuacji gospodarczej w kraju i na rynku mieszkaniowym. Zacieśnienie polityki kredytowej wynikało również z pogorszenia się sytuacji kapitałowej banków, zmiany popytu na kredyty mieszkaniowe i obniżenia się jakości portfela kredytów mieszkaniowych oraz z przyczyn nieobjętych ankietą, w tym m.in. ryzyka rozprzestrzeniania się pandemii i ograniczenia współpracy z pośrednikami” – głosi raport.
NBP zwrócił uwagę, że w I kwartale 2020 r. wzrósł popyt na kredyty mieszkaniowe. W opinii ankietowanych instytucji, do wzrostu popytu przyczyniła się głównie poprawa sytuacji na rynku mieszkaniowym na początku kwartału, a także wykorzystanie oszczędności przez gospodarstwa domowe poszukujące bardziej dochodowych inwestycji w nieruchomości mieszkaniowe współfinansowane kredytem. Wśród nieobjętych ankietą czynników wspierających popyt na kredyty mieszkaniowe pojedyncze banki uznały, m.in. uatrakcyjnienie własnej oferty. Z drugiej strony w przypadku niektórych banków popyt na kredyty mieszkaniowe ograniczało utrzymywanie przez banki zaostrzonych kryteriów ich udzielania.
Kredyty konsumpcyjne
Na II kwartał 2020 r. banki przewidują niemal jednomyślnie znaczne zaostrzenie polityki kredytowej oraz głęboki spadek popytu na kredyty konsumpcyjne.
„Pierwszy kwartał 2020 r. był kolejnym okresem zaostrzania przez banki kryteriów udzielania kredytów konsumpcyjnych. Banki nieznacznie zaostrzyły wszystkie analizowane w ankiecie warunki udzielania kredytów: zwiększyły marżę kredytową, w tym marżę dla kredytów obarczonych większym ryzykiem, podniosły pozaodsetkowe koszty kredytu i wymagane zabezpieczenia, zmniejszyły maksymalną kwotę kredytu i maksymalny okres kredytowania. Banki zmieniły też inne warunki nieujęte w ankiecie, w tym pojedyncze banki czasowo wstrzymały udzielanie niezabezpieczonych kredytów detalicznych osobom fizycznym uzyskującym dochód z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej w branżach najbardziej dotkniętych skutkami pandemii” – czytamy również.
W opinii ankietowanych banków, do zaostrzenia polityki kredytowej w segmencie kredytów konsumpcyjnych przyczyniły się m.in.: wzrost ryzyka związanego z przewidywaną sytuacją gospodarczą, pogorszenie się jakości portfela kredytów konsumpcyjnych. Zaostrzenie polityki kredytowej wynikało również ze zmiany presji konkurencyjnej ze strony innych banków. Banki zmieniły politykę kredytową także z powodu czynników nieobjętych ankietą, m.in. zaostrzyły ją ze względu na wzrost ryzyka w niektórych kategoriach kredytów konsumpcyjnych i konieczność dostosowania do wymogów KNF metody liczenia zdolności kredytowej, podał bank centralny.
Czytaj także: COVID-19: Polacy ograniczają konsumpcję i biorą mniej kredytów >>>
„W I kwartale 2020 r. banki zaobserwowały znaczny spadek popytu na kredyty konsumpcyjne. Banki, które odnotowały spadek popytu, uzasadniały to mniejszym zapotrzebowaniem na finansowanie zakupu dóbr trwałego użytku, pogorszeniem sytuacji gospodarstw domowych oraz zaostrzeniem warunków i kryteriów udzielania kredytów konsumpcyjnych, a także czynnikami nieobjętymi ankietą, m.in. negatywnymi skutkami pandemii i ograniczeniami w dostępie do placówek bankowych” – czytamy także.
Ankieta została przeprowadzona w pierwszej połowie kwietnia 2020 r. wśród 24 banków, których łączny udział należności od przedsiębiorstw i gospodarstw domowych w portfelu sektora bankowego wynosi około 87%.