Nauka i edukacja ekonomiczna | Transakcje międzynarodowe | Handel globalny w rozsypce
Maria Dunin-Wąsowicz
Dr nauk politycznych. Specjalizuje się w badaniu politycznych aspektów międzynarodowych stosunków gospodarczych i pieniężnych, integracji światowej, w tym transatlantyckiej oraz europejskiej. Autorka sześciu publikacji książkowych oraz kilkudziesięciu artykułów naukowych w języku polskim i angielskim.
Przeświadczenie o historycznej politycznej zmianie, warunkującej modyfikację warunków globalnego handlu, potwierdza Kristalina Georgieva, obecna szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Podkreślając dramatyzm sytuacji na spotkaniu 23 kwietnia 2025 r., zauważyła, że „znany nam globalny system gospodarczy znika. W jego miejsce pojawia się radykalnie nowa, niedookreślona formuła”. Przy czym, jak dodała, „nagły wzrost niepewności związanej z polityką handlową, ale i polityką generalnie, warunkuje przyszłą zmianę gospodarczą”. Ta zaś najpewniej będzie polegała na powolnym wzroście, porównywalnym ze stagnacją – zarówno handlu, jak i produkcji. Należy zatem oczekiwać, że w latach 2025-2026 – w porównaniu z 2024 r. – dojdzie do dwukrotnej redukcji wielkości handlu. Najpierw o 0,2%, zaś następnie o 0,4%, co oznacza, że jego przyrost wyniesie kolejno 2,7% oraz 2,5%. W tej sytuacji globalne zwiększenie produkcji nie przekroczy w obecnym roku 2,8%, czyli będzie o 0,5 pkt. proc. niższe od wzrostu 3,3% w 2024 r. W 2026 r. produkcja także będzie niewysoka.
Przyczyny zapoznane
Niekorzystne prognozy dla światowego handlu, odnoszące się zarówno do zmian jego wielkości, jak i kierunków, są w dużej mierze skutkiem trzech negatywnych i następujących po sobie zdarzeń w ostatnich kilku latach. Pierwszym był kryzys medyczny, podyktowany COVID-19. Próby powrotu świata Zachodu do normalności przerwała inwazja Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. Wspierane przez Chiny działania wojenne wywołały szereg perturbacji politycznych, prowadzących – między innymi – do potężnych wydatków budżetowych na wojsko. Trzecim czynnikiem okazała się drastycznie niekorzystna polityka celna USA.
Wszystkie te wydarzenia przyczyniły się do szybkiego narastania poczucia niepewności w światowym handlu (TPU, trade policy uncertainty). Najmocniej dotyka ono gospodarki państw najuboższych (least-developed countries). Zdaniem ekspertów Światowej Organizacji Handlu, TPU jest przyczyną negatywnego stosunku do globalizacji handlu w państwach na świecie i sprzyja spowolnieniu w szczególności obrotów wielostronnych. Zakłada się, że redukcja tempa wzrostu handlu w 2025 r. wyniesie 0,6 pkt. proc. w porównaniu z sytuacją w 2024 r. Spadek obrotów Ameryki Północnej wyniesie prawdopodobnie 12,6%.
Niepewność przyczynia się też do zmiany kierunków handlu towarami i usługami. Zjawisko zasadniczo pojawiło się jako skutek narastającej konkurencji ze strony Chin, które po wycofaniu się z rynku USA przekierowały kilka lat temu eksport do wszystkich regionów, poza Ameryką Północną. Jednocześnie nastąpił gwałtowny spadek importu Chin z USA. W ocenie WTO ta skomplikowana geopolitycznie sytuacja stwarza nowe możliwości eksportowe dla dostawców, zdolnych wypełnić powstałe luki handlowe. Wykorzystają je najpewniej zwłaszcza firmy z krajów najsłabiej rozwiniętych, chętnych do zwiększenia eksportu na rynek amerykański.
Generalne prognozy różnią się w zależności od wielkości i kierunków handlu towarami w poszczególnych regionach. Skorygowana prognoza WTO na 2025 r. zakłada spadek handlu towarami Ameryki Północnej o ok. 1,7 pkt. proc., w konsekwencji jego globalna zmiana w 2025 r. może być ujemna. Przy jednoczesnej dodatniej ofercie Azji i Europy szacunek wielkości światowego handlu może być pozytywny, ale niewysoki. Problemem jest także malejące łączne zaangażowanie w światowy handel innych regionów: Afryki, Wspólnoty Niepodległych Państw, w tym niektórych państw stowarzyszonych i byłych państw członkowskich, Bliskiego Wschodu oraz Ameryki Południowej i Środkowej oraz Karaibów.
Miary i fragmentacja
Bezprecedensowy charakter zmian polityki handlowej zagraża załamaniem obrotów. Ich wartość obecnie jest niemal 382 razy wyższa wobec poziomu z 1950 r. (por. wykr. 1). Przewidywana redukcja ich wartości może okazać się poważnym ciosem dla gospodarek państw rozwijających się. Ich udział w handlu światowym systematycznie rósł od czasu zapoczątkowania polityki liberalizacji prowadzonej od 1965 r. przez WTO, która pozwoliła obniżyć cła w minionej dekadzie z 13% do 7%. Polityce WTO towarzyszyły rozwiązania krajowe, wskutek których wysokość środków pozataryfowych wzrosła z 53% do 72%.
Najpoważniejszym problemem jest nasilanie fragmentacji handlu, czyli odwrotu od spontanicznej i powszechnej globalizacji na rzecz powrotu do handlu lokalnego. Może ona łączyć się z jego uprawianiem w ramach kontynentu bądź jego ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI