Nagrodzono zwycięzców X rankingu IT@BANK 2015

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

itbank.01.400xZwieńczeniem X jubileuszowego rankingu IT@BANK 2015, organizowanego przez redakcję "Miesięcznika Finansowego BANK" i siódmej ogólnopolskiej konferencji poświęconej relacjom banków z firmami IT oraz najnowszym trendom technologicznym w sektorze finansowym, była uroczysta gala, w trakcie której nagrodzono zwycięzców i laureatów rankingu.

Nagrody wręczali: Jerzy Bańka, wiceprezes Związku Banków Polskich oraz Stanisław Brzeg-Wieluński, redaktor naczelny „Miesięcznika Finansowego BANK”.

W tegorocznej edycji rankingu uczestniczyło 48 firm informatycznych pracujących na potrzeby sektora finansowego. Pierwsze miejsce w rankingu głównym IT@BANK 2015 zajęło Asseco Poland Sp. z o.o. Nagrodę odebrał Marek Lulek, dyrektor działu sprzedaży, zastępca dyrektora Pionu Banków Komercyjnych Asseco Poland. Miejsce drugie zdobyła firma Comarch S.A. Statuetkę wręczono Jackowi Kwaśnikowi i Przemysławowi Drzymale, dyrektorom handlowym Comarch S.A. Trzecie miejsce przypadło spółce VSoft S.A. Nagrodę otrzymał Marcin Wierzbik, prezes zarządu VSoft S.A.

151119.asseco.01.600x400

I miejsce w rankingu głównym zajęło Asseco Poland Sp. z o.o.
Fot. Wojciech Łączyński

151119.comarch.01.600x395

Miejsce drugie w rankingu głównym zdobyła firma Comarch S.A.
Fot. Wojciech Łączyński

151119.vsoft.01.600x382

Trzecie miejsce w rankingu głównym przypadło spółce VSoft S.A.
Fot. Wojciech Łączyński

Tradycją stało się już przyznawanie nagród specjalnych. Tak było i w tym roku. I tak, miejsce pierwsze w kategorii „Potencjał rozwojowy” przyznano firmie Comarch S.A. Drugie miejsce przypadło spółce QUMAK S.A. Nagrodę odebrał Kacper Konopiński, dyrektor sprzedaży Działu Klientów Finansowo-Bankowych Pionu Handlowego Sektora Komercyjnego Qumak S.A. Miejsce trzecie zdobyła spółka COMP S.A. Nagrodę otrzymał Artur Drobiecki, dyrektor handlowy COMP S.A.

Pierwsze miejsce w kategorii „Efektywność” wywalczyła Asseco Poland Sp. z o.o. Miejsce drugie zdobyła EricPol Sp. z o.o. Nagrodę wręczono Wojciechowi Malkiewiczowi, dyrektorowi Pionu Rozwoju Biznesu Eric Pol. Trzecie miejsce przyznano firmie SMT Software Sp. z o.o. Nagrodę odebrał Sebastian Łękawa, prezes zarządu SMT Software.

W kategorii „Pozycja firm w sektorze finansowym” zwyciężyła firma NCR Polska Sp. z o.o. Statuetkę otrzymał Marcin Wrotkowski, dyrektor Działu Bankowości NCR Polska. Drugie miejsca zajęła Wincor Nixdorf Sp. z o.o. Nagrodę odebrał Adam Matyjaszek, General Manager Banking PL/UA Wincor Nixdorf. Miejsce trzecie przypadło Sygnity S.A. Nagrodę wręczono Mariuszowi Jurakowi, dyrektorowi zarządzającemu Sektora Bankowo-Finansowego Sygnity S.A.

Zwycięzcą kategorii „Pozycja firm w sektorze banków spółdzielczych” została firma SoftNet Sp. z o.o. Nagrodę wręczono Andrzejowi Dacie, prezesowi zarządu. Miejsce drugie wywalczyła spółka Asseco Poland, zaś trzecie NCR Polska Sp. z o.o.

Za Produkt Roku IT@BANK 2014 uznano BLIK Polskiego Standardu Płatności Sp. z o.o. Nagrodę odebrał Adam Kokoszkiewicz, dyrektor sprzedaży Polskiego Standardu Płatności. Wizjonerem Rynku IT@BANK 2015 został Dominik Fajbusiewicz, członek zarządu Idea Banku S.A. W jego imieniu nagrodę odebrała Katarzyna Siwek, dyrektor Biura Analiz Idea Banku S.A.

Po rozdaniu nagród głos zabrał Andrzej Wolski, wiceprezes zarządu Centrum Prawa Bankowego i Informacji. – Patrząc na frekwencję całodniową, nie mam wątpliwości, że każda próba podsumowania byłaby tylko powielaniem tego, co już dziś powiedziano. Dziękuję państwu za udział. Sądzę, że kolejne nasze spotkanie poświęcimy możliwościom przełamywania siłami informatycznymi i sprzedażowymi barier o charakterze regulacyjnym – stwierdził.

Na zakończenie gali odbyło się losowanie atrakcyjnych nagród dla uczestników konferencji.

Początek konferencji

Gala wręczenia nagród laureatom rankingu była ostatnim punktem konferencji IT@BANK 2015.Ta rozpoczęła się o godz. 9.00 i zgromadziła kilkuset przedstawicieli świata finansów i informatyki.

Rozpoczynając konferencję, Stanisław Brzeg-Wieluński, redaktor naczelny „Miesięcznika Finansowego BANK”, organizatora rankingu IT@BANK 2015 – firm pracujących na potrzeby sektora finansowego, wskazał na rekordową frekwencję jako najlepszy dowód żywego zainteresowania, jakie w świecie bankowości i finansów wzbudzają kwestie z zakresu IT. Następnie poprosił o prowadzenie konferencji Andrzeja Kawińskiego, sekretarza Rady Programowej IT@BANK. Przypomniał on, że jest ona największym tego rodzaju wydarzeniem na polskim rynku.

Konferencję otworzył Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich. – Kiedy myślę IT@BANK, przede wszystkim dostrzegam nowe możliwości – tak dla banków, jak i dla ich klientów. Dostrzegam ułatwienia dla osób, które dotychczas miały trudności z korzystaniem z bankowości. Myślę też o wielu tysiącach pracowników, których w ostatnich latach pozyskaliśmy dla polskiej bankowości i dzięki którym ona rozwija się i staje coraz bardziej nowoczesna – stwierdził.

151119.pietraszkiewicz.01.600x373Fot. Wojciech Łączyński

Prezes ZBP przypominał, że nowoczesne technologie pozwalają na pełnoprawne uczestnictwo w życiu społecznym i gospodarczym osobom dotkniętym niepełnosprawnością i seniorom. Promotorem tych nowatorskich rozwiązań nierzadko bywa właśnie sektor finansowy. Nowoczesne technologie nie zawsze jednak są wykorzystywane jedynie w służbie człowieka – Krzysztof Pietraszkiewicz przypomniał zaangażowanie sektora finansowego w zwalczaniu cyberprzestępczości i zwiększaniu bezpieczeństwa środków zgromadzonych na rachunkach bankowych.

Nawiązując do licznych obciążeń nakładanych w ostatnich czasach na banki przez ustawodawcę i organy nadzoru, prezes ZBP zaapelował o umiar w dalszym obciążaniu budżetów bankowych. Podkreślił jednocześnie rolę regulatora w budowaniu nowoczesnej bankowości nad Wisłą. – Chciałbym powiedzieć: nie ma możliwości zbudowania bezpiecznego systemu bankowego od strony technologicznej bez współpracy z organami państwa – powiedział Krzysztof Pietraszkiewicz.

Nowe technologie a biznes bankowy

Następnie głos zabrał Wojciech Sobieraj, prezes zarządu Alior Banku S.A. Mówił o wpływie nowych technologii na biznes bankowy w przyszłości. Odniósł się do perspektyw związanych z wchodzeniem na rynek finansowy przedsiębiorców z tzw. segmentu fintech. Dynamiczny rozwój tego sektora – lista największych graczy z branży fintech liczy już 1330 podmiotów – przypadł na okres niekorzystny dla tradycyjnej bankowości.

151119.sobieraj.01.600x400Fot. Marzena Stokłosa

Jak reagować na coraz silniejszą konkurencję ze strony segmentu fintech? Sposobów może być kilka – od przeczekania i dostosowania, poprzez rezygnację z tradycyjnej bankowości i tworzenie nowego startu’pu, aż po podjęcie kooperacji z podmiotami spoza sektora finansowego (jak stało się to w przypadku Alior Banku i T-Mobile). Można też samemu wdrażać w banku nowoczesne rozwiązania, budując tym samym własny fintech – a nawet pogodzić tradycyjną bankowość z wprowadzanymi równolegle nowinkami. Warto wreszcie pomyśleć o szeroko zakrojonej kooperacji zarówno wewnątrz sektora, jak i poza nim – tak, by wspólnymi siłami wygenerować rozwiązania pozwalające na skuteczną rywalizację z zaawansowanym technologicznie przeciwnikiem.

Doświadczenie klienta

Sesję pierwszą poświęcono zagadnieniom związanym z customer experience. Dynamiczny rozwój i popularyzacja nowych technologii oraz mediów społecznościowych wzmocniły pozycję klientów. Co więcej mają oni dziś nie tylko coraz większe wymagania, ale i coraz chętniej dzielą się na forach swoimi doświadczeniami w kontaktach z firmami, w tym bankami, jak i opiniami odnośnie produktów. A w dobie gwałtownego rozwoju technologii IT nie brak narzędzi ułatwiających takie działanie. Po trosze i dlatego współcześni bankowcy starają się dostosować poziom świadczenia usług do potrzeb i oczekiwań klientów. To zaś wymaga od finansistów zdefiniowania na nowo sposobów budowy relacji z nimi. Przykłady z obszaru sprzedaży detalicznej jednoznacznie pokazują bowiem, że doświadczenie klienta pozwala zbudować istotną przewagę konkurencyjną.

Czy banki potrafią przewidzieć potrzeby klienta i na nie właściwie odpowiedzieć? Jak nowe technologie mogą wpłynąć na customer experience w bankowości? Jaka jest rola analityki w budowaniu spersonalizowanego doświadczenia dla klienta? – na te pytania starali się odpowiedzieć uczestnicy pierwszej sesji IT@BANK 2015. Karol Mazurek, dyrektor zarządzający w Accenture – wychodząc z założenia, że dzięki zarządzaniu doświadczeniem klienta można osiągnąć wyższą jego lojalność i zwiększyć efektywność sprzedaży – przekonywał, że banki mogą, a nawet powinny, korzystać z doświadczeń innych sektorów.

Ed Sheehy z AB INITIO swe wystąpienie zatytułował „The Problem of Two Speeds – the New Customer Experience and the Old Legacy Back End”. Podkreślał, że bank, umiejętnie zarządzając doświadczeniem klienta, może zyskać więcej niż w przypadku wykorzystywania w kontaktach z konsumentami starych, wydawałoby się sprawdzonych przez lata metod. Piotr Siciak z KPMG mówił z kolei o wykorzystaniu rozwiązań BPM do poprawy customer experience.

Zwieńczeniem sesji był prowadzony przez Krzysztofa Jakubika z Microsoftu, przewodniczącego Forum Technologii Bankowych, panel dyskusyjny. Uczestniczyli w nim: Karol Mazurek; Bartłomiej Nocoń – dyrektor Departamentu Bankowości Elektronicznej Banku Pekao S.A.; Jacek Obłękowski – wiceprezes zarządu PKO Banku Polskiego S.A.; Andrzej Sieradz – ekspert bankowy, były wiceprezes zarządu Banku BGŻ S.A. oraz Sławomir Ziajka – dyrektor Departamentu Rozwoju Produktów w Asseco Poland S.A.

– Rola customer experience rośnie. Jeśli spojrzymy na odsetek klientów rezygnujących z usług banku z powodu niezadowolenia to trzy lata temu doświadczenie w kontaktach z bankami pojawiało się na trzecim miejscu. Dziś jest na pierwszym. Dla 30 proc. osób niedobre doświadczenia z obsługi są głównym powodem zmiany banku – przekonywał Andrzej Sieradz.

Bartłomiej Nocoń, dyrektor Departamentu Bankowości Elektronicznej Banku Pekao S.A. podkreślił, że customer experience to nic innego, jak suma doświadczeń klienta pochodząca z jego kontaktów z bankiem we wszystkich dostępnych kanałach komunikacji.

Cyberbezpieczeństwo

Drugą z sesji przedpołudniowych poświęcono cyberbezpieczeństwu. Według danych z rynku amerykańskiego (badanie firmy Fidelis), średni koszt związany z problemami bezpieczeństwa, jakie ponoszą firmy w wypadku wystąpienia incydentu, sięga 6,5 mln dolarów. Koszty te co roku rosną w USA o 8 proc. Jest też ścisła korelacja pomiędzy informacją firmy o wycieku danych a ceną (spadkiem) jej akcji na giełdzie.

Pierwsze wystąpienie wprowadzające do dyskusji dotyczyło zabezpieczenia danych w kontekście ciągłość biznesu i tego, jak minimalizować ryzyko przestojów. Mówił o tym Tomasz Krajewski, Presales Manager Eastern Europe w firmie Veeam Software. Jak stwierdził, główne zagrożenia nowoczesnych centrów danych nie występują dziś ze strony grup cyberprzestępców. Problemy związane z przestojami w dostępie do baz danych często są spowodowane czynnikami pogodowymi, kataklizmami oraz przez: użytkowników, administratorów, programistów i inżynierów. Na przykład eksplozję rakiety Arianne 5 spowodowała próba zapisania przez programistę 32-bitowego słowa w 16-bitowym rejestrze. Po wykryciu błędu uruchomił się system redundantny, ale był w nim taki sam błąd. Mając ten przypadek na uwadze, warto zadbać o to, by system zapasowy przygotował inny informatyk. Z kolei katastrofę Mars Climate Observer NASA spowodowało wykonanie obliczeń przez jednego z podwykonawców w calach i stopach, a przez drugiego w systemie metrycznym. W 2014 r. kosztowny błąd w porównywarce cen w serwisie Amazon (ceny w centach) powstał również z błędu programisty. Jak się okazuje (dane z 1200 firm), nieplanowany przestój średnio występował w nich 13 razy w roku i średnio trwał łącznie 221 godzin. Warto też pamiętać, że jedno na sześć odtworzeń backupu zawodzi.

Kolejne wystąpienie -Adama Obszyńskiego, Senior Systems Engineer odpowiedzialny za CEE w firmie Infoblox – dotyczyło zagrożeń związanych z wykorzystanie protokołu DNS. Mówił o DNS Security – niebezpieczeństwie klientów i pracowników – czyli o tym, jak zablokować największą lukę ostatnich lat. Oczywiście bez protokołu DNS nie da się funkcjonować w internecie. Jednak został on opracowany 29 lat temu. Jest prosty i łatwy do zaatakowania. Dziś firmy i banki są dość dobrze zabezpieczone przed atakami DNS DdoS. Jednak występują też takie zagrożenia, jak blokowanie APT malware przez DNS i zapobieganie mikrowyciekom danych (wyciek jest śladowy i rozproszony – trudny do wykrycia). Jest jednak dostępny protokół DNSSEC, w którym można zabezpieczyć wiarygodność strony WWW dla e-klientów. Dodano w nim (już 20 lat temu) potwierdzanie kryptograficzne, podobnie jak jest to zrobione w protokole SSL dla aplikacji WEB. Jak stwierdził Obszyński, 30 proc. czeskiego internetu już wykorzystuje DNSSEC. Znaczące jest jego wykorzystanie m.in. w Danii i Holandii. W Polsce praktycznie nie jest wykorzystywany. Według jego wiedzy, nie korzysta z tego protokołu ani jeden bank działający w Polsce.

O dopasowaniu potrzeb związanych z bezpieczeństwem i wygodą użytkowania (How to balance security and usability) mówił Rafael C. Abreu, International Business Development Director w firmie Diebold. Zwracał uwagę, że dziś przestępcy pozyskują dane użytkowników kradną tożsamości. Użytkownik jest najsłabszym ogniwem, przestępcy mogą przejmować kontrolę nad kamerą zainstalowaną w komputerze, myszą i klawiaturą. Wykonać zrzuty obrazów z ekranu komputera. Przestępcy wykorzystują także sponsorowane linki w Google – podstawiając (jako pierwsze stronie) odnośniki do podrobionych stron firm, banków itp. Jednym z trendów 2016 r. mogą być też ataki na płatności on line. Jednym ze sposobów zabezpieczenia się przed zagrożeniami może być wykorzystanie wiedzy o zachowaniu się klientów i sposobach, w jaki kontaktują się z bankiem. Gdy pojawią się odstępstwa w tych zachowaniach, można takie transakcje kontrolować i nawet zablokować.

Panel dyskusyjny poświęcony bezpieczeństwu moderował Piotr Puczyński, wiceprezes zarządu Bank Gospodarstwa Krajowego. Uczestniczyli w nim: Mariusz Kaczmarek – prezes zarządu CompFort Meridian Polska; Agnieszka Konarzewska – dyrektor zarządzająca Pionu Przedsiębiorstw Międzynarodowych Bank BGŻ BNP Paribas S.A.; Adam Marciniak – dyrektor Pionu Rozwoju i Utrzymania Aplikacji w PKO Banku Polskim S.A. oraz Joanna Świątkowska – ekspert Instytutu Kościuszki ds. cyberbezpieczeństwa, dyrektor programowy CYBERSEC.

Agnieszka Konarzewska stwierdziła, że choć klientami bankowości korporacyjnej są też korporacje, które mają swoje działy IT, to nie zawsze mają dział bezpieczeństwa. Jednak zawsze, jeśli wydarzy się coś złego, to i tak uważa się, że jest to wina banku. W przypadku banków, jeśli zdarzy się nieprzyjemne wydarzenie w jednym kraju, to może się to odbić na biznesie w innych państwach. Zdaniem Joanny Świątkowskiej cyberbezpieczeństwo to nie tylko kwestie technologiczne, ale też prawne, wynikające z pojawiających się regulacji. Nie wszyscy zdają sobie do końca sprawę z tego, jak ważną rolę w prowadzeniu ich biznesu ma teleinformatyka. Jak odbija się to na ich funkcjonowaniu i jak poważne są zagrożenia. Inwestycje w bezpieczeństwo to obecnie również inwestycje w budowanie swojej pozycji i w wyprzedzenie konkurencji, a nie tylko ochrona. Mariusz Kaczmarek przypomniał, że nie chcemy wydawać pieniędzy na IT i cyberbezpieczeństwo. Jednak biznes powinien zajmować się biznesem, IT wspierać biznes, a cybersecurity zapewnić bezpieczne środowisko funkcjonowania. Z kolei Adam Marciniak, zwrócił uwagę, że model funkcjonowania IT zmienia się. Mamy coraz bardziej wyrafinowane fraudy i zagrożenia związane z rozbudowaną ofertą banków. Są różne modele funkcjonowania działów IT i bezpieczeństwa informatycznego. Czy dobrym rozwiązaniem nie byłoby oddzielenie bezpieczeństwa od IT?

W trakcie dyskusji uczestnicy mówili o potrzebie uświadamiania, że zagrożenia są wszędzie. Z badania przeprowadzonego przez Komisję Europejską wynika, że 38 proc. ankietowanych klientów zaczyna dostrzegać sprawy bezpieczeństwa i to, że sami muszą podjąć trud zabezpieczenia się. Banki powinny brać odpowiedzialność za bezpieczeństwo klienta, ale niestety nie wyraża on zgody, by można było „wejść” na jego tablet czy smartfon i usunąć z niego niebezpieczne programy lub pliki. Zaczyna się dyskutować, gdzie jest granica odpowiedzialności banku, a kiedy klient będzie ponosił odpowiedzialność za swoje działania i zaniedbania związane z bezpieczeństwem. Czy można przedstawić klientowi listę wymagań i jeśli ją spełni to wtedy odpowiedzialność będzie po stronie banku. Czy jest to realne, gdy środowisko informatyczne zmienia się dynamicznie, a cykl produkcyjny malware to zaledwie kilka dni. Dlatego też, jak stwierdziła Joanna Świątkowska, edukacja w zakresie higienicznego korzystania z komputerów ma szerszy systemowy aspekt. Podkreślono, że nie ma dziś na uczelniach wyższych oddzielnych kierunków studiów ściśle związanych z bezpieczeństwem. Stale pojawiają się też kolejne zagrożenia, jako przykład podano oferty pracy polegające na wykorzystaniu kont bankowych przez samych klientów (konta słupy) do wykonywania operacji w imieniu grup przestępczych. Wcześniejsze rozpoznanie takiego konta nie jest możliwe do momentu wykonania takiej operacji.

Rolą technologii jest ułatwianie życia

Część popołudniową konferencji IT@BANK 2015 prowadził Andrzej Wolski, wiceprezes zarządu Centrum Prawa Bankowego i Informacji. Na wstępie wspomniał o wcześniejszych edycjach. – Wówczas nieco więcej miejsca poświęcaliśmy biznesowi. Dziś chcemy mówić raczej o technologii i oddać jej należne jej miejsce – stwierdził.

Jak innowacyjne rozwiązania mogą zmienić sposób działania banku? – taki był temat wiodący sesji trzeciej.

Nowoczesne technologie nieustająco zmieniają sposób działania banków. Jednak w największej mierze czynią to ewoluujące oczekiwania klientów, to oni przede wszystkim wymuszają wprowadzanie nowych usług, sposobów obsługi, kanałów komunikacji czy rozwiązań, których rolą jest zwiększenie szybkości i bezpieczeństwa korzystania z usług finansowych. Jednak sesja poświęcona temu właśnie zagadnieniu podczas konferencji IT@BANK 2015 naświetliła możliwości wykorzystania technologii w zupełnie innych okolicznościach. Cykl wystąpień otworzył bowiem Sławek Łuczywek z organizacji Migam.

– Bardzo dużo mówi się o biznesie, a często zapomina, że w tym wszystkim najważniejszy jest człowiek, w Polsce żyje 500 tys. osób słabo- i niesłyszących, a banki wykorzystują przede wszystkim obsługę telefoniczną, która z naturalnych powodów eliminuje te osoby spośród klientów instytucji finansowych – podkreślił.

Przytoczył wiele przykładów, gdy osoba niesłysząca dowiadywała się w oddziale banku, że swoją sprawę może załatwić tylko za pośrednictwem infolinii lub dzwoniący konsultant żądał rozmowy osobistej bez udziału pośrednika ze względu na obowiązujące w banku procedury. A tymczasem okazuje się, że istnieją dzisiaj systemy informatyczne pozwalające na bezproblemowy kontakt z osobą niesłyszącą. Jako chlubny przykład z branży bankowej podał Bank ING, z którym organizacja Migam współdziała już od kilku lat i aplikacja tłumacząca zainstalowana jest we wszystkich 392 placówkach tego banku.

Kolejne wystąpienia również koncentrowały się na bezpośredniej obsłudze klienta. Marcin Waleczko z Samsung Business przypomniał, iż według badań wciąż zdecydowana większość klientów (65 proc.) w przypadku kupna usługi lub doradztwa preferuje osobistą wizytę w oddziale banku. Niezwykle istotne staje się więc w takim przypadku dostosowanie tradycyjnego kanału komunikacji, jakim jest oddział do oczekiwań klienta, który coraz lepiej czuje się w świecie cyfrowym. Podobnego zdania był Piotr Głaska z Huawei Polska – podkreślił, iż klienci coraz chętniej wykorzystują kanały elektroniczne i mobilne, jednak odział banku wciąż jest dla nich niezwykle ważną formą kontaktu i pozyskiwania informacji.

W tym kontekście musiał oczywiście zostać poruszony problem bezpieczeństwa, zapewnianego zarówno klientom korzystającym z aplikacji, jak i instytucji, która udostępnia dane. Tu pojawiła się zupełnie zaskakująca informacja, jakoby programy antywirusowe traciły swoją zdolność do ochrony komputerów przed współczesnymi cyberzagrożeniami. W opinii Sebastiana Broneckiego z Cloudware Polska nadchodzi czas zupełnie nowych rozwiązań, które bazują na stałym monitorowaniu aktywnych w systemie procesów i eliminowaniu tych niepożądanych na możliwie wczesnym etapie ich działania. Taka interwencja systemu skutecznie przerywa łańcuch ataku. O bezpieczeństwie, ale także optymalizacji działania systemów IT w bankach mówili również Dzianis Kashko z firmy Comtegra oraz Roch Norwa z VMware. Zwrócili oni jednak uwagę, że IT ma służyć nie tylko klientom, ale również pracownikom banków, czyniąc ich stanowisko pracy zawsze dostępnym i bardziej niezawodnym.

Swoistą klamrę zamykającą sesję stanowiło wystąpienie Pascala Matzke z firmy badawczej Forrester Research. Na wstępie wygłosił on opinię w pełni zgodną ze zdaniem Sławka Łuczywka, że w rozwoju nowoczesnej bankowości wcale nie chodzi o technologię, ale o ludzi. I podkreślił, iż kluczem do sukcesu jest stworzenie nowej kultury korporacyjnej, która uwzględni wyzwania epoki cyfrowej i konieczność dbania o dobre customer experience.

Wyzwania sektora MŚP źródłem innowacyjności banków

Taki był temat sesji czwartej. Instytucje finansowe, walcząc o klienta MŚP, proponują przejęcie zarządzaniem części przedsiębiorstwa, np. zarządzanie cash flow, faktoring, integracja z FK, zarządzanie płynnością. Firmy otrzymują dobre narzędzia, a instytucje finansowe gromadzą dużą wiedzą na temat klienta. Małym i średnim banki będą oferowały komplet usług finansowych łącznie z dostawą systemów finansowo-księgowych, oferta banków dla dużych firm obejmuje integrację z systemem FK klienta.

Panel dyskusyjny moderował Grzegorz Kuliszewski z IBM i Forum Technologii Bankowych. Uczestniczyli w niej Dariusz Daniluk – prezes zarządu Banku Ochrony Środowiska S.A., Feliks Szyszkowiak – wiceprezes zarządu Banku Zachodniego WBK S.A., Mariusz Bondarczuk – wiceprezes zarządu COO Banku BPH S.A.; Łukasz Wejchert z Dirlango.

(bsz, ila, kmor, mzl, sd)