Na zagraniczne wakacje z gotówką w bagażu
Mimo że Polacy coraz częściej posługują się kartami płatniczymi podczas zakupów, a dodatkowo na popularności zyskują nowoczesne płatności mobilne, to wyjeżdżając za granicę, nadal chętniej wymieniamy walutę w kantorze i płacimy na miejscu gotówką - wynika z najnowszego badania opinii przeprowadzonego przez Deutsche Bank. Co ciekawe, odsetek ten jest wyższy niż w sondażach z lat ubiegłych. Na drugim miejscu znalazły się płatności kartami kredytowymi, a w dalszej kolejności debetowymi. Mniej chętnie natomiast korzystamy z zagranicznych bankomatów.
Dane z badania Ipsos dla firmy Mondial Assistance pokazują, w tym roku wypoczynek wakacyjny planuje aż 17,3 mln Polaków, jednak niemal dwie trzecie z nich ma zamiar spędzić go w kraju – to więcej niż w ubiegłorocznym sezonie urlopowym. Zdaniem ekspertów przyczynia się do tego przede wszystkim rosnąca liczba zagrożeń na świecie, także w popularnych do tej pory wśród Polaków turystycznych destynacjach, takich jak Egipt, Tunezja czy Turcja.
– Fakt, że na wakacje jeszcze chętniej niż w poprzednich latach wolimy zabrać walutę w gotówce, jest wbrew tendencjom związanym z płatnościami, jakie obserwujemy na polskim rynku – mówi Monika Szlosek, Dyrektor Bankowości Detalicznej i Inwestycyjnej, Deutsche Bank. Faktycznie, wzrost popularności kart kredytowych i debetowych potwierdzają dane NBP. Wynika z nich, że na koniec grudnia 2015 r. na polskim rynku znajdowało się w obiegu 35,2 mln kart płatniczych, to jest o 466 tys. więcej niż we wrześniu ub.r., co stanowiło wzrost o 1,3 proc. Rośnie także liczba transakcji bezgotówkowych kartami. W I kw. tego roku Polacy zapłacili kartami 709 mln razy – to o 159 mln więcej transakcji niż rok wcześniej.
Tymczasem, jeśli chodzi o płatności za granicą, sytuacja jest odwrotna. Jak pokazuje badanie Deutsche Bank, aż 43 proc. ankietowanych uważa, że najbardziej wygodną formą płacenia podczas zagranicznej podróży jest gotówka zakupiona w kantorze jeszcze przed wyjazdem w Polsce. Przed rokiem odsetek takich wskazań wynosił 28 proc.
Zdaniem Moniki Szlosek z Deutsche Bank nie jest to ani najwygodniejsza, ani najtańsza, a już na pewno nie najbardziej bezpieczna forma. – Rzekome bezpieczeństwo i wygoda w przypadku tego typu działania jest mitem, który wyjątkowo głęboko zakorzenił się w naszym społeczeństwie. Zabieranie ze sobą dużych sum w gotówce wiąże się z ryzykiem kradzieży czy zgubienia pieniędzy – mówi.
– Karty płatnicze oczywiście również mogą zostać skradzione lub zgubione. Mają one jednak tę przewagę nad gotówką, że jeśli dostatecznie szybko zareagujemy i zablokujemy kartę, dzwoniąc do naszego banku, plastik ten w rękach złodzieja stanie się bezużyteczny – wyjaśnia Monika Szlosek. – W przypadku kradzieży gotówki, możemy stracić od razu nawet cały wakacyjny budżet, który wieźliśmy z Polski.
– Z perspektywy turysty, płatności bezgotówkowe kartą płatniczą podczas wakacji są bardziej komfortowym i bezpiecznym rozwiązaniem, niż za pomocą gotówki. W razie kradzieży lub zgubienia karty, klient nie ponosi odpowiedzialności, jeśli tylko będzie przestrzegał podstawowych zasad bezpieczeństwa, np. nie zapisze numeru PIN na swojej karcie. W ramach usługi chargeback natomiast, turysta może złożyć reklamację w swoim banku, jeśli usługa opłacona kartą nie została zrealizowana bądź była wykonana wadliwie lub niezgodnie z zamówieniem – mówi Kamila Kaliszyk, dyrektor ds. rozwoju rynku i akceptacji kart płatniczych w polskim oddziale MasterCard Europe.
Prawo daje użytkownikom kart dość szeroką ochronę od konsekwencji nieuprawnionych transakcji wykonanych kartami. Po zastrzeżeniu karty odpowiedzialność klienta za tego typu transakcje jest wyłączona, natomiast przed zastrzeżeniem odpowiadamy tylko do kwoty stanowiącej równowartość 150 euro. Oczywiście ochrona obowiązuje pod warunkiem, że użytkownik karty przestrzega podstawowych zasad bezpieczeństwa m.in. nie udostępnia karty i kodu PIN osobom trzecim, a przede wszystkim niezwłocznie zastrzega kartę w przypadku jej kradzieży lub zgubienia.
Chęć posługiwania się przede wszystkim kartą kredytową na zagranicznym wyjeździcie wyraziło 14,3 proc. respondentów badania Deutsche Bank, natomiast debetową – 9,3 proc. – Nieco większa popularność kart kredytowych niż debetowych w tym przypadku może być spowodowana kwestiami rozliczeniowymi, które są różne w zależności od typu karty. Dzięki karcie kredytowej możemy odsunąć w czasie faktyczne rozliczenie płatności, a dzięki temu wydatki poniesione podczas takiego wyjazdu mogą być korzystniej rozłożone w czasie. Dodatkowym czynnikiem, który przemawia na korzyść karty kredytowej, jest fakt, że np. przy wynajmie samochodu lub rezerwacji hotelu jest ona formą wymaganego zabezpieczenia – mówi Szymon Kuchciak, odpowiedzialny za rozwój oferty kart kredytowych w Deutsche Bank.
Ważne jest, aby pamiętać o odpowiednim dobraniu karty do miejsca, którym spędzamy wakacje. Przyjęta dla danej karty waluta rozliczeniowa ma wpływ na koszt wypłaty gotówki zagranicą. Dlatego np. w krajach strefy euro należy korzystać z kart, których walutą rozliczeniową jest euro.
Zaledwie 7,1 proc. badanych uważa, że za granicą najwygodniej jest posługiwać się gotówką, którą wyciągniemy z lokalnego bankomatu. Jest tylko jeden warunek – wypłata taka nie może być obciążona prowizją. Do dowolnego bankomatu swoje kroki kieruje już tylko 3,2 proc. ankietowanych. Odsetek respondentów, którzy korzystają z zagranicznych bankomatów, zmniejszył się w porównaniu z rokiem ubiegłym. Z bezprowizyjnej wypłaty chciało skorzystać wówczas niemal 19 proc., a z jakiegokolwiek bankomatu – 8 proc. Polaków. – W przypadku wypłat z zagranicznych bankomatów, nie zawsze jesteśmy w stanie przewidzieć, jaki będzie kurs waluty, w momencie rozliczenia transakcji. Może więc dlatego wielu woli wcześniej wymienić walutę, po z góry określonym kursie – komentuje Monika Szlosek. – Warto więc sprawdzić przed wyjazdem, jak ta kwestia wygląda w naszym banku. Część instytucji oferuje darmowe wypłaty z bankomatów także za granicą, co jest niezwykle cenną informacją dla każdego, kto nie chce wozić ze sobą gotówki.
Jednym z najważniejszych elementów dobrze zaplanowanego urlopu, powinno być odpowiednie bezpieczeństwo naszych pieniędzy. – Oczywiście wszystkich zagrożeń nie jesteśmy w stanie przewidzieć i wyeliminować, istnieją jednak pewne zasady, które mogą w pewnym stopniu ograniczyć ryzyko związane z wakacyjnym wyjazdem – mówi Monika Szlosek. – Bezpieczeństwu naszych portfeli za granicą na pewno sprzyja rozsądne posługiwanie się kartami.
Źródło: Deutsche Bank
