Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenia perspektywy światowej gospodarki

Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenia perspektywy światowej gospodarki
Fot. stock.adobe.com / Funtap
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
„Globalne ożywienie po pandemii COVID-19 i rosyjskiej inwazji na Ukrainę spowalnia w obliczu pogłębiających się rozbieżności między sektorami gospodarki i regionami” – piszą eksperci MFW w opublikowanej w tym tygodniu „Aktualizacji perspektyw gospodarczych świata”.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje, że globalny wzrost spadnie z szacowanych 3,5% w 2022 roku do 3,0% zarówno w 2023, jak i 2024 roku.

Chociaż prognozowany obecnie wzrost PKB na rok 2023 jest nieco wyższy niż w prognozie z kwietnia, pozostaje znacznie poniżej historycznej (2000–2019) średniej rocznej wynoszącej 3,8%.

Wzrost handlu światowego znacznie poniżej średniej

MFW oczekuje, że wzrost handlu światowego spadnie z 5,2% w 2022 r. do 2,0% w 2023 roku, po czym wzrośnie do 3,7% w 2024 roku, czyli znacznie poniżej średniej z lat 2000–2019 wynoszącej 4,9%.

Spadek w 2023 roku odzwierciedla nie tylko niższy globalny popyt, ale także przesunięcie jego składu w kierunku usług krajowych, opóźnione skutki aprecjacji dolara amerykańskiego – która spowalnia handel ze względu na powszechne fakturowanie produktów w dolarach amerykańskich – oraz rosnące bariery handlowe.

Czytaj także: Bankowość i Finanse | Gospodarka | Recesja nie całkiem globalna

Globalna inflacja CPI spadnie

Wzrost stóp procentowych banku centralnego w celu walki z inflacją nadal odbija się na aktywności gospodarczej.

MFW oczekuje, że globalna inflacja CPI spadnie z 8,7% w 2022 roku do 6,8% w 2023 roku i 5,2% w 2024 roku.

Inflacja bazowa będzie spadać wolniej niż inflacja ogólna.

Banki ograniczają dostęp do kredytów

Eksperci MFW pozytywnie oceniają niedawne rozwiązanie problemu pułapu zadłużenia USA oraz działania zapobiegające rozszerzeniu się kryzysu bankowego.

Jednak restrykcyjna polityka pieniężna nadal wywiera presję na niektóre banki komercyjne, zarówno bezpośrednio (poprzez wyższe koszty finansowania), jak i pośrednio (poprzez wzrost ryzyka kredytowego).

Ankiety dotyczące kredytów bankowych w Stanach Zjednoczonych i Europie sugerują, że banki znacznie ograniczyły dostęp do kredytów w pierwszym kwartale 2023 r. i oczekuje się, że będą to robić nadal w nadchodzących miesiącach.

Kredyty korporacyjne ostatnio spadają, podobnie jak kredyty na nieruchomości komercyjne.

Czytaj także: Wakacje kredytowe: 8 banków przekroczyło poziomy krytyczne wskaźników inicjujących plan naprawy w 2022 roku

Banki centralne powinny koncentrować się na przywracaniu stabilności cen

W większości gospodarek priorytetem pozostaje osiągnięcie trwałej dezinflacji przy jednoczesnym zapewnieniu stabilności finansowej.

Dlatego banki centralne powinny nadal koncentrować się na przywracaniu stabilności cen oraz wzmacnianiu nadzoru finansowego i monitorowaniu ryzyka.

W przypadku wystąpienia napięć rynkowych, kraje powinny niezwłocznie zapewnić płynność instytucji finansowych. Powinny również tworzyć bufory fiskalne na nieprzewidziane sytuacje.

MFW prognozuje że Rezerwa Federalna USA podniesie stopę procentową do 5,6%, a w roku 2024 zacznie ją obniżać.

Europejski Bank Centralny w tym roku podniesie główną stopę procentową do 3,75%, a następnie stopniowo ją obniży w 2024 roku.

Czytaj także: Car-bomba długu w Chinach i Polsce

Witold Gadomski
Witold Gadomski, publicysta ekonomiczny, od ponad 20 lat pracujący w Gazecie Wyborczej. Autor książki o Leszku Balcerowiczu, współautor Kapitalizm. Fakty i iluzje. Od 2020 roku współpracuje z portalem BANK.pl.
Źródło: BANK.pl