Kolejna podwyżka stóp procentowych o 50 pb w styczniu? Komentarze po konferencji prezesa NBP

Kolejna podwyżka stóp procentowych o 50 pb w styczniu? Komentarze po konferencji prezesa NBP
Fot. stock.adobe.com/tete_escape
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Retoryka prezesa NBP w trakcie czwartkowej konferencji prasowej sugeruje kolejną podwyżkę stóp procentowych NBP o 50 pb w styczniu - oceniają w porannej nocie ekonomiści mBanku. Ich zdaniem docelowy poziom stopy referencyjnej w Polsce po pandemii to 2,5 proc.

„Przede wszystkim wiemy, że RPP celuje w średni okres (…). To naszym zdaniem sprawia, że to jeszcze nie koniec podwyżek stóp (i prezes wskazuje otwarcie, że przed nami jeszcze podwyżka/podwyżki). Ich skala będzie tak skalibrowana, aby nie powodować wzrostu bezrobocia i osłabienia wzrostu PKB. To element, który wskazuje naszym zdaniem na większą tolerancję dla inflacji” – napisali ekonomiści mBanku w nocie.

„Uważamy, że Rada skończy w okolicach 2,5 proc., bo przy takim poziomie – naszym zdaniem – projekcja wskaże powrót inflacji w średnim okresie do poziomów akceptowalnych dla RPP (a ex post inflacja od nich nadmiernie nie odbiegnie). Już teraz prezes mówi, że dokonano 'radykalnych’ podwyżek stóp. Poprzeczka do nagłej przerwy w zacieśnieniu jest ustawiona jednak wysoko (pogorszenie koniunktury, zagrożenie bezrobociem). Racjonalne jest więc oczekiwanie kolejnej podwyżki stóp na styczniowym posiedzeniu (przerwy więc nie będzie). Sugestią prezesa jest, że będzie to kolejne 50 pb” – dodano.

ING: konferencja prezesa NBP wskazuje na 1-2 kolejne podwyżki stóp po 50 pb na początku 2022 r.

Wydźwięk czwartkowej konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego wskazuje na kolejne 1-2 podwyżki stóp procentowych po 50 pb na początku 2022 r. – napisali z kolei w nocie ekonomiści ING Banku Śląskiego.

„Naszym zdaniem całokształt konferencji wskazuje na kolejne 1-2 podwyżki po 50 pb (do poziomu 2,25-2,75 proc.) na początku 2022 r. (rynek wyceniał niedawno powyżej 3 proc. w I poł. 2022). Będzie to reakcja na kolejny wzrost CPI w grudniu, a potem stabilizację CPI na wysokim poziomie. Potem możliwa jest przerwa. Dalsze losy stóp zależą od nowej RPP, stąd widzimy dużą niepewność” – napisano.

„Ale utrzymujemy nasze oczekiwania, że docelowa stopa to 3 proc. lub wyżej. Zakładamy, że nowa RPP wznowi cykl podwyżek gdy okaże się że spadkowi bieżącej inflacji towarzyszy uporczywie wysoka inflacja bazowa spowodowana przez presję popytową oraz spiralę płacowo-cenową” – dodano.

W trakcie czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński powiedział, że obecne tempo zacieśniania polityki pieniężnej zostanie utrzymane, jeżeli warunki gospodarcze nie ulegną zmianie. Dodał, że inflacja w Polsce obniży się w granice pasma odchyleń od celu w IV kw. 2023 r., o ile nie zmieni się sytuacja.

Czytaj także: Będą kolejne podwyżki stóp procentowych? Co dalej z inflacją i kursem złotego? Konferencja prezesa NBP >>>

RPP w trakcie trzech posiedzeń od października do grudnia podwyższyła stopę referencyjną łącznie o 165 pb, w krokach po 40, 75 i 50 pb do 1,75 proc. To najwyższy poziom stóp od 2014 r.

Źródło: PAP BIZNES