Klienci frankowi nadal zainteresowani ugodami z bankami

Klienci frankowi nadal zainteresowani ugodami z bankami
Fot. stock.adobe.com / Gina-Sanders
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Czy wyrok TSUE z 15 czerwca 2023 r. wpłynął na zainteresowanie klientów posiadających kredyty walutowe zawieraniem ugód z bankami? Bohdan Szafrański zwrócił się do kilku banków z pytaniem jak duże jest obecnie zainteresowanie ugodami i jaka jest sytuacja osób, które już zdecydowały się wejść na drogę sądową.

Do końca marca 2023 roku około 60 tysięcy frankowiczów zdecydowało się zawrzeć ugody z bankami, a kolejne kilkanaście tysięcy ugód jest w procesie negocjacji – informował dr Tadeusz Białek prezes Związku Banków Polskich podczas ostatniej konferencji prasowej ZBP. Przypomniał o akcji informacyjnej prowadzonej przez banki skierowanej do posiadaczy kredytów walutowych, która odbywa się pod hasłem „Ugoda lepsza niż proces”.

PKO Bank Polski

Dynamika ugód wskazuje, że propozycje banku są na tyle atrakcyjne, że istotna część klientów decyduje się na zawarcie porozumienia. Bank stara się zachęcić wszystkich klientów do rozmów o ich kredycie. Formuła mediacji jest darmowa. Klient może porozumieć się z bankiem lub zupełnie bez konsekwencji zakończyć postępowanie mediacyjne bez porozumienia.

Obecnie PKO Bank Polski nie obserwuje spadku zainteresowania programem ugód

Czas trwania procesu od momentu złożenia wniosku przez klienta do podpisania ugody wynosi średnio niewiele ponad miesiąc. Klient otrzymuje w ciągu miesiąca rozwiązanie kwestii kredytu frankowego na korzystnych warunkach, które może negocjować, natomiast pozew sądowy przekłada się na kilkuletnie oczekiwanie na wyrok, a ewentualne korzyści w postaci darmowego kredytu dalej nie są pewne.

Zdaniem banku, program spełnia swoje założenia i stał się realną pomocą dla osób spłacających kredyty hipoteczne w CHF: pozwala m.in. uwolnić się od ryzyka walutowego. Wniosek o mediację można złożyć online w serwisie internetowym iPKO.

Czytaj także: Mimo wyroku TSUE ugoda lepsza od drogi sądowej?>>>

Bank Ochrony Środowiska

Bank od 31 stycznia 2022 r. realizuje program zawierania ugód z konsumentami, którzy zawarli umowy kredytu zabezpieczonego hipotecznie, denominowanego lub indeksowanego do waluty obcej. Program opracowany został w odpowiedzi na propozycję przedstawioną przez Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego.

Ugoda zgodnie z założeniami Programu polega na konwersji kredytu walutowego w taki sposób, jakby od daty zawarcia umowy był kredytem złotowym a oprocentowanie kredytu będzie oparte o stawkę referencyjną WIBOR 6M, powiększoną o marżę.

Po publikacji wyroku TSUE klienci nadal są zainteresowani zawieraniem ugód, aczkolwiek chcą korzystniejszych dla siebie warunków ich zawarcia

Do 31 marca 2023 r. zawarte zastały 343 ugody w Programie, a do końca I kwartału 2023 r. do banku wpłynęło 901 wniosków o ugody. Na etapie toczących się postępowań sądowych, bank także występuje z propozycją zawarcia ugody. Zawarcie ugody sądowej (w wyjątkowych sytuacjach również pozasądowej) kończy spór sądowy.

Dla kredytów spłaconych bank nie ma oferty dotyczącej zawarcia ugody. Niektórzy klienci występują z własną propozycją rozliczenia kredytu. Warunki ugody zarówno w ramach Programu Ugód, jak i na etapie postępowań sądowych są negocjowane z klientami – tak, aby uzyskać warunki satysfakcjonujące obie strony.

Do zawarcia ugody przekonuje niższa kwota kredytu (umorzenie części zadłużenia), niższa rata po zawarciu ugody, obniżenie marży do rynkowej, szybsze rozliczenie kredytu (bez długotrwałego procesu sądowego), uniknięcie kosztu kancelarii prawnych, zamknięcie zobowiązania i zwolnienie zabezpieczeń – przekonują przedstawiciele banku.

Czytaj także: Kredyty walutowe: wiceprezes ING Banku Śląskiego o tym dlaczego ugoda z bankiem jest lepsza od procesu sądowego>>>

BNP Paribas Bank Polska

Jak mówi Dariusz Nowacki, dyrektor ds. Strategii Portfela Kredytów CHF w Banku BNP Paribas, ugody z klientami, którzy zawarli z bankiem umowę o kredyt denominowany do CHF, opierają się z jednej strony na propozycji Przewodniczącego KNF (czyli kredyty są traktowane tak, jakby od samego początku udzielone były w złotych), a z drugiej – są wynikiem indywidualnych negocjacji.

Bank uwzględnia w jak najszerszym zakresie interes klienta, każdorazowo dostosowując warunki propozycji do jego sytuacji. Takie podejście jest jednym z czynników, który powoduje, że notuje się wzrost zawartych ugód. Ten trend nie uległ zmianie po wyroku TSUE.

Nadal wiele osób aktywnie poszukuje polubownego zakończenia sprawy „frankowej” z bankiem. Rozwiązanie ugodowe proponowane jest także klientom, którzy wytoczyli powództwo przeciwko bankowi

Dotychczas, w zakresie powództw wytaczanych przez klientów, nie odnotowano zmian będących skutkiem wyroku TSUE. Kredyty, które zostały spłacone przed złożeniem przez klienta pozwu, stanowią jednostkowe przypadki próby podważenia stosunku prawnego, który łączył go z bankiem.

Ponadto wyrok TSUE daje wytyczne generalne, nie odnosząc się do indywidualnych sporów. Konkretny stan faktyczny i prawny, zgodnie z wyrokiem, powinien ocenić sąd krajowy, mając na uwadze zasadność i wysokość roszeń obu stron postępowania.

W ocenie banku, postanowienia dyrektywy 93/12 można stosować jedynie do umów w toku, nie jest bowiem możliwe przywrócenie równowagi stron w przypadku stosunku prawnego, który wygasł na skutek spłacenia zobowiązania.

Jeśli chodzi o klientów, którzy przychodzą z własnymi propozycjami ugód, to jest to istotna grupa, z którą bank negocjuje warunki ugód. Co ważne, na liczność tej grupy nie wpłynęła opinia Rzecznika TSUE oraz późniejszy wyrok TSUE. Stanowi to dla banku sygnał, że proces negocjacji i zawarcia ugody, oparty o profesjonalizm i poszukiwanie rozwiązań, sprawia, że klienci nadal postrzegają ten dialog jako korzystną alternatywę dla sporu sądowego.

Do ugody zachęcają nie tylko czynniki finansowe, ale również poza finansowe (np. chęć zamknięcia „sprawy frankowej” w krótkim terminie, oraz uniknięcie ewentualnych problemów wynikających z zawiłości sprawy sądowej).

Motywy decyzji o zawarciu ugody są różne. Bank wsłuchuje się w indywidualne potrzeby klientów i tworzy warunki do osiągnięcia obopólnego konsensusu. Jak dodaje Dariusz Nowacki, bank organizuje ten proces w taki sposób, aby klient miał poczucie zrozumienia istoty jego problemu, od pierwszego kontaktu do przewalutowania kredytu z CHF na PLN.

mBank

Bank oferuje klientom ugody, które zostały przez nich pozytywnie odebrane i podpisano już 7500 porozumień, a w samym tylko czerwcu ponad 1300. Przedstawiono ofertę niemal wszystkim klientom i regularnie jest ona ponawiana.

Ugody oferowane są klientom, którzy nie spłacili jeszcze kredytu. Nie ma tu znaczenia to, czy wytoczyli bankowi sprawę sądową

Oferta banku jest zgodna z propozycją Komisji Nadzoru Finansowego i polega na przewalutowaniu kredytu na złote tak, jakby od początku był zaciągnięty i spłacany w polskiej walucie. Propozycja mBanku podlega również indywidualnym negocjacjom. To, co zachęca klientów do ugód: to oszczędność czasu, nerwów i pieniędzy (względem procesu i obsługi prawnej).

Raiffeisen Bank International

Od 1 czerwca tego roku bank rozpoczął pilotażowy program ugód dotyczący kredytów we frankach szwajcarskich. Obejmuje on określoną grupę klientów spośród tych, którzy wcześniej zwracali się z taką prośbą do banku.

Propozycja pilotażu opiera się na przewalutowaniu kredytów z CHF na PLN, zgodnie z propozycją Komisji Nadzoru Finansowego – czyli tak, jakby od początku były to kredyty złotowe

Celem pilotażu jest dopracowanie, w trakcie bezpośredniego kontaktu z klientami, szczegółów oraz aspektów technicznych całego procesu przed zaoferowaniem masowego programu ugód, który planowany jest na trzeci kwartał bieżącego roku. W pierwszej fazie pilotażu zdecydowana większość klientów była zainteresowana zawarciem ugody na przedstawionych warunkach.

Czytaj także: Waloryzacja to nie wynagrodzenie, stanowisko bankowców w sporze z frankowiczami>>>

Źródło: BANK.pl