Jak wynająć mieszkanie, żeby na tym nie stracić?
Gdy inflacja odbiła do 2,9 proc. oszczędzanie na lokatach bankowych jeszcze bardziej straciło na atrakcyjności. Chętnie kupujemy 2-letnie, o stałym oprocentowaniu, które jest jednak niższe od obecnej inflacji. Obligacje skarbowe 4 i 10 letnie oprocentowane są powyżej inflacji. Wprawdzie są to obligacje długoterminowe, ale możemy je sprzedać przed terminem zapadalności.
Czytaj także: 7 rad dla właściciela mieszkania na wynajem. Rusza sezon najmu >>>
Więcej mieszkań kupowanych za gotówkę
Ostatnio rósł udział nowych mieszkań kupowanych za gotówkę, co właśnie najczęściej związane jest z inwestowaniem w lokale pod wynajem. – Stopa zwrotu w inwestycję w mieszkanie może wynieść 6-10 proc., ale brutto czyli przed uwzględnieniem podatku i dodatkowych kosztów, a ewentualne koszty kredytu też obniżają rentowność takich inwestycji – mówi Jarosław Sadowski z Expandera.
Czytaj także: Chcesz wynająć mieszkanie? Lepiej się pospiesz, ceny wkrótce mogą pójść w górę >>>
Zła lokalizacja może drastycznie obniżyć rentowność inwestycji
Rentowność takiej inwestycji może drastycznie obniżyć zła lokalizacja, gdy trudno będzie o chętnych na wynajęcie mieszkania. Można też trafić na nieuczciwe osoby, które nie będą płacić i nie będą chciały wyprowadzić się po wypowiedzeniu umowy przez właściciela.
– Najlepiej podpisać umowę najmu okazjonalnego, wtedy minimalizuje się ryzyko, że gdy ktoś nam nie płaci nie odzyskamy szybko mieszkania – doradza ekspert z Expandera.
Zawierając zwykłą umowę o najem lokalu, nie może on wyrzucić lokatora, który nie chce wyprowadzić się z wynajmowanego mieszkania. Lokator musi mieć zapewniony lokal socjalny, co powoduje częstą nieskuteczność wyroków eksmisyjnych. Najem okazjonalny m.in. likwiduje okres ochronny uniemożliwiający eksmisję lokatora, który trwa od 1 listopada do 31 marca.