IX Kongres Ryzyka Bankowego

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Budowa jednolitego systemu nadzoru i resolution w Unii Europejskiej, wyzwania stojące zarówno przed polską bankowością jak równiez nadzorem oraz sytuacja polskiego sektora finansowego na tle Europy - oto tematy, które zdominowały pierwszą część obrad IX Kongresu Ryzyka Bankowego - "kluczowego wydarzenia, które na stałe wpisało się w architekturę dyskusji o ważnych kwestiach dla polskiego sektora bankowego", jak okreslił Kongres w przemówieniu inauguracyjnym Prezes Biura Informacji Kredytowej Mariusz Cholewa. W gronie partnerów wydarzenia tradycyjnie juz znależli się: Komisja Nadzoru Finansowego, Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Związek Banków Polskich oraz Ministerstwo Finansów.

– Jakie są kluczowe wyzwania dla sektora finansowego? Zdaniem Prezesa BIK do takich kwestii należą m.in. bezpieczeństwo, stabilnośc systemu finansowego, aspekty prawne, ewolucja systemu ochrony depozytów, wreszcie – system wymiany informacji o zobowiązaniach. Odrębną kwestię stanowi oczywiście edukacja polskiego społeczeńśtwa – w tej dziedzinie BIK tworzy program edukacyjny w zakresie wiarygodności kredytowej i budowy historii kredytowej. Do istotnych inicjatyw mających bezpośredni wpływ na obniżenie ryzyka Mariusz Cholewa zaliczył międzybankową platformę antyfraudową – rozwiązanie to zadebiutuje już w przyszłym roku.

Prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka w swym wystąpieniu podkreslił pozytywną role polskich banków w pokonywaniu napięć i kryzysów na rynku. -Kryzys finansowy pokazał, że polski system bankowy jest odporny na negatywne zjawiska – podkreślił Prezes NBP, zaznaczając, że pozytywny wpływ na taki rozwój sytuacji miały takie aspekty jak tradycyjny model bankowości czy silne fundamenty polskiej gospodarki, ale równocześnie działania regulacyjne – na przykład wprowadzenie wiążących banki norm płynności. Marek Belka wskazał bezpośrednio kilka działań podjętych przez banki, takich jak optymalizacja portfeli kredytowych i stopniowa zmiana struktury finansowania – spadek znaczenia banków matek przy równoczesnym wzroście znaczenia obligacji i depozytów.

Mimo kryzysu w gospodarce  światowej banki polskie utrzymały zyskowność – podkreślił Prezes NBP, wskazując między innymi na roczny wynik polskiego sektora finansowego na poziomie 15,5 mld zł netto oraz wysokie wskaźniki rentowności. W przeciwieństwie do strefy euro, Polska odnotowała też wzrost we wszystkich dziedzinach kredytów – ożywienie objęło również kredyty inwestycyjne, 10% rok do roku. Jeżeli patrzymy na to co zawiera się w adekwatności kapitałowej – w PL około 90% to Tier 1 capital – stwierdził Marek Belka

Słabości polskiego systemu bankowego – nie będę na ten temat mówił, w szczególności że pozytywy odzwierciedlają dobrze rzeczywistość – zakończył swoje wystąpienie Prezes Narodowego Banku Polskiego.

Jerzy Pruski, Prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, skoncentrował się na kwestii ewolucji światowego systemu ochrony depozytów oraz budowie systemu recovery i resolution. – Wciąż szukamy dobrego modelu, który implikuje dobre zarządzanie kryzysowe – stwierdził prelegent. – Tradycyjny model: nadzór -instytucja wdrażająca regulacje nadzorcze – fundusz gwarancyjny okazało się niewystarczajacy. Z drugiej strony to własnie system gwaranji depozytów sprawił, że zachowanie klientów sektora finansowego w dobie kryzysu finansowego było nadzwyczaj spokojne. Kryzys był tak głęboki jak w latach 30, jednak klienci banków byli spokojni, banki mogły funkcjonować, chociaż znaczna ich część była niewypłacalna. – Spokój na rynku klientów – trudno to przecenić. Gdyby na kryzys nałożyć wycofywanie pieniedzy z banków byłby on ostrzejszy – powiedział Jerzy Pruski. – To zasługa dobrego systemu gwarancyjnego- jednak jest on wciąż niewystarczajacy. Należy uzupełnić system o dwa elementy: nadzór ostrożnościowy i instytucję umożliwiajacą uporządkowaną likwidację lub naprawę banków bez paniki klientów (resolution) – stwierdził prelegent.

W Europie dośc szybko postępuje dostosowanie regulacyjne w sektorze finansowym -poza kluczową dyrektywą z roku 1994, w środku kryzysu została przyjęta dyrektywa 2009/14/WE, która zwiększyła bezpieczeńśtwo klientów banków. Jej elementy to między innymi eliminacja arbitrażu regulacyjnego – ustalenie zharmonizowanego limitu gwarantowanych środków na poziomie 100 tys. euro – i zasada, w myśl której pieniądze muszą być wypłacone w ciągu 20 dni roboczych. Kolejny krok dla zmniejszania ryzyka deponentów to dyrektywa 2014/49/WE, przewidująca między innymi skrócenie okresu wypłat do 7 dni roboczych.

W najbliższym czasie czekają nas zmiany funkcji i zadań sieci bezpieczeństwa finansowego. – Trzeba stworzyć system, który pozwoli likwidować instytucję finansową w sposób uporządkowany z minimalnymi kosztami dla wierzycieli i podatników – stwierdził Jerzy Pruski. Uporządkowana likwidacja jest bardziej efektywna i tańsza, umożliwia zachowanie stabilnosci finansowej i minimalizację wkładów z sektora publicznego niż tradycyjna. Rozwiązania w ramach resolution – częściowe przejęcie banku, utworzenie banku pomostowego, konwersja zobowiązań na kapitał i pokrycie strat – pozwalają na transfer depozytów do banku przejmującego lub pomostowego bez konieczności ich wypłaty.

W Polsce funkcjonuje  tradycyjna 3- elementowa sieć nadzoru, brakuje rozwiązań w zakresie resolution i nadzoru makroostrożnościowego. Według projektowanych rozwiązań, BFG we współpracy z nadzorem (KNF) będzie realizować politykę resolution. – Istota tych rozwiązań sprowadza się do minimalizacji pieniędzy publicznych i minimalizacja ryzyka dla stabilności finansowej. Gdyby okazało się, że resolution bez użycia pieniędzy publ. jest niemożliwe można będzie rozważyć działania o charakterze rekapitalizacyjnym ze strony państwa – dotyczyć to będzie jednak tylko instytucji o kluczowym znaczeniu w skali globalnej – stwierdził Prezes BFG.

Przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak gros swojego wystąpienia poświęcił harmonizacji prawa dla lnstytucji finansowych w ramach Unii. – Zacznę od kryzysu. Po kryzysie zapoczątkowanym przez upadek Lehamn Brothers ogromny wypływ regulacji ze szczebla międzynarodowego – stwierdził prelegent. Doszło do powołania organów, których dotychczas nie było – jednym z efektów tych działań jest utworzenie Unii Bankowej i jednolitego mechanizamu nadzorczego, który wczoraj zaczął działalność.

– Nie chodzi tylko o liczbę instytucji – równie kluczowa jest zmiana podejścia do regulacji wspólnotowych – stwierdził Andrzej Jakubiak. – Przed kryzysem obowiązywała zasada minimalnej harmonizacji, dziś obserwowana jest maksymalna harmonizacja regulacji dla rynku finansowego – coraz częściej sięga się po rozporządzenia, aby zapewnić jednolite stosowanie norm we wszytskich krajach UE. Przy takiej formule stanowienia prawa unijnego również kwestia interpretacji przechodzi na szczebel unijny. Najdalej posunięta integracja regulacyjna występuje na rynku bankowym – obejmuje już nie tylko legislację, ale i jednolity mechanizm nadzoru. Wprawdzie SSM jest obowiązkowy tylko dla strefy euro i państw spoza strefy które tego chcą, ale będzie to wywierać wpływ na całą wspólnotę.

– To co będzie wypracowywane w SSM, będzie miało wpływ także na to co jest w Polsce. Tym większe znaczenie ma, jak będą prowadzone polskie prace regulacyjne. Im więcej regulacji będzie stosowanych wprost – tym większe znaczenie będą miały działania polskiego nadzorcy uwzględniające specyfike rynku, czyli Rekomendacje – powiedział Przewodniczący KNF, prezentując zarazem  plany regulatora w tym zakresie. Już za rok, oprócz znanych już rekomendacji dla sektora bankowego, pojawić się mogą analogiczne wytyczne dla sektora SKOK.

Prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz w swym wystąpieniu postawił fundamentalne pytanie: Co nalezy uczynić, aby sukcesu PL i polskiej bankowości nie zamienić na porażkę do roku 2025? Prezes ZBP przypomniał, że miejsce, w jakim obecnie znajduje się polski sektor finansowy, to zasługa trwających już ponad 30 lat wysiłków: Reformy polskiego sektora bankowego rozpoczęly się w grudniu 1983, potem dużą role odegrały ustawy w latach 1986-1988 i wreszcie przełom roku 1989 – takie były początki. Dziś sektor bankowy posiada najwięcej udziałów w rynku finansowym – podkreślił Prezes ZBP, zaznaczając, iż wiele w tej dziedzinie mogło wydarzyć się tylko dzięki zaangażowaniu banków.

Polski sektor bankowy jest liderem nie tylko w skali krajowej. Fundusze własne banków wzrosły w ciągu 20 lat z 2 proc. do 8,4 proc. udziału w PKB i wyniosły w roku 2014 około 140 mld. Pod wzgledem przyrostu kredytów od 2008 do 2014 nasz kraj zajął drugie miejsce w skali całej Wspólnoty. – Banki kredytowały polską gospodarkę również w czasach kryzysu – podkreślił Prezes ZBP. Polska bankowość to również dobra jakość aktywów – 20 lat temu ponad 30 proc. kredytów było zagrożonych a w czasie największego kryzysu wskaźnik ten wahał się od 7 do niespełna 9 procent – zaznaczył Prezes Pietraszkiewicz.

Środowisko bankowe uczestniczy również w licznych programach publicznych. Klienci obdarzają banki wysokim zaufaniem – w rankingu zaufania do instytucji publicznych to sektor bankowy jest na czele tabeli. Jesteśmy dumni z tego, ze od kilku lat następuje wzrost tej reputacji – zaznaczył Prezes ZBP. Sektor bankowy w PL jest również nowoczesny – 23 milionów rachunków dostępnych jest przez internet, z tej formy komunikacji korzysta też coraz regularnie wiele polskich firm.  Instytucje międzybankowe to kolejny z sukcesów polskiej bankowości w okresie transformacji; przyczyniły się one do tego, że polski sektor finansowy jest stabilny i nowoczesny.

Niestety, ten pozytywny obraz ma swoje słabsze strony. – Polski sektor bankowy ma nadal niską zdolność do finansowania gospodarki. Nie możemy opierać się na finansowaniu transgranicznym grozi to importem szoków których nie chcemy – zaznaczył Prezes ZBP. Problemem jest też niska stopa oszczędzania, zarówno tego dobrowolnego jak również wymuszonego – na przykład na cele emerytalne. Pod względem stosunku aktywów do PKB jeśli chodzi o przedsiębiorstwa  zajmowaliśmy w 2012 roku przedostatnie lub ostatnie miejsce – zanzaczył Prezes ZBP.

Co należy uczynić do 2015? Zdaniem Prezesa Pietraszkiewicza do takich celów zaliczyć można wejście do grupy najbardziej rozwiniętych krajów, przyjęcie euro, wejście do unii bankowej i energetycznej, dołączenie do „unii informatycznej” – wreszcie wejście Polski do unii kapitałowej, kiedy taka tylko powstanie.

W polityce gospodarczej i społecznej niezbędne jest kilka istotnych umów polityczno – społecznych budujących zaufanie w naszym kraju. Zdaniem Prezesa ZBP powinny one objąć system emerytalny, system prorozwojowego oszczędzania, innowacyjności i modernizacji polskich firm, i wreszcie cel strategiczny – wejście Polski do strefy euro. Konieczne wydaje się utworzenie kilku krajowych i regionalnych programów strategicznych obejmujących takie segmanty gospodarki jak energetyka czy niskoemisyjne budownictwo. W obszarze rynku finansowego Polacy potrzebują systemu wspierającego prorozwojowe oszczędzanie na przykład na cele emerytalne, zdrowotne, mieszkaniowe czy edukacyjne – stwierdził Prezes Pietraszkiewicz. Przedsiębiorcy czekają z kolei na stabilny system poręczeniowo gwarancyjny czy rozwój kredytu technologicznego. Konieczne jest zdynamizowanie prac nad budową pozakredytowego rynku finansowania przedsiębiorczości.  – Nie można pracować 14 lat nad ustawą o listach zastawnych – zaznaczył Prezes ZBP. Odrębną kwestią jest konieczność rozwijania instytucji wspierajacych eksporterów czy też dbałość o dywersyfikację przychodów systemu bankowego.

– Należy bezwzględnie  pozostawić w rękach krajowych krytyczną infrastrukturę systemu bankowego, w tym ochronę depozytów- podkreślił Prezes Związku Banków Polskich.