GenAI, dane klientów i etyka

GenAI, dane klientów i etyka
Kinga Piecuch
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Kinga Piecuch, Prezes Zarządu Hewlett Packard Enterprise Polska podczas konferencji IT@BANK uczestniczyła w panelu dyskusyjnym pt „AI w bankowości - perspektywy, monetyzacja i zagrożenia”. W kuluarach Kongresu rozmawialiśmy z nią o znaczeniu etyki przy wprowadzaniu w sektorze finansowym generatywnej sztucznej inteligencji.

„Etyka jest ważna w każdym biznesie, nie tylko w sektorze finansowym” – już na wstępnie naszej rozmowy stwierdziła Kinga Piecuch.

Mówiąc o zrównoważonym etycznie, a także  odpowiedzialnym wykorzystywaniu wszelkich technologii, w tym również AI zauważyła, że nowe technologie  potrzebują ogromnych ilości danych. Tymczasem dane te do kogoś należą i muszą być odpowiednio chronione.

Na naszą uwagę, że posiadane przez bank dane mogą rodzić pokusę wykorzystania ich nie zawsze zgodnie z intencjami klienta prezes HPE Polska powiedziała:

„Jeżeli ja jako klient banku mam swoje dane w banku i mam świadomość, że te dane są przetwarzane zgodnie ze wszystkimi przepisami, które obowiązują w naszym kraju i w Unii Europejskiej, to wiem, że są chronione, że nie są odsprzedawane i ktoś dba o to, aby nie doszło do wycieku tych danych.  Jako klient końcowy czuję się z tym bezpiecznie.”

Odpowiedzialne korzystanie z AI

Kinga Piecuch zaznaczyła, że wdrażanie nowatorskich technologii, takich jak AI, musi odbywać się w sposób odpowiedzialny.

„Mam to wielkie szczęście, że pracuję pod przywództwem naprawdę fantastycznego lidera, Antonio Neri,  który bardzo głośno i wyraźnie mówi, że oczywiście ta technologia powinna być bardzo mocno wykorzystywana i powinna zmieniać świat, ale jednocześnie powinna to robić w sposób odpowiedzialny” – powiedziała prezes HPE Polska i dodała:

„W naszej organizacji uważamy, że technologia związana z wykorzystaniem sztucznej inteligencji przede wszystkim powinna służyć rozwojowi społeczeństw, ale także gospodarek. I jeżeli na to założymy klamrę odpowiedzialności, zrównoważenia, inkluzywności czyli włączania, nie wykluczania innych, ale także czasami podważania wyników podawanych przez AI, to absolutnie jesteśmy za tym, aby te technologie były wykorzystywane także w bankowości.”

Znaki zapytania wokół hiperpersonalizacji

Na kolejne nasze pytanie czy stosowanie przez banki hiperpersonalizacji nie przyniesie odwrotnych od zamierzonych skutków, i doprowadzi do sytuacji, w której  klienci mogą nie godzić się na „totalną wiedzę” zgromadzoną o nich przez instytucje finansowe, Kinga Piecuch powiedziała, że z jednej strony reprezentuje sektor technologii, w którym pracuje od 25 lat, a od 14 lat zarządza spółkami technologicznymi w Polsce, ale z drugiej strony jest też klientem banków.

Przyznała, że hiperpersonalizacja może budzić wątpliwości, ale jej zdaniem instytucje, które działają w reżimie regulacyjnym, czyli banki i instytucje finansowe, doskonale radzą sobie z tym wyzwaniem. Klienci są  informowani o tym w jaki sposób instytucje finansowe wykorzystują nowe technologie.

„Powiem zupełnie szczerze, jeżeli chodzi o największe instytucje finansowe w naszym kraju, to ja mam do nich pełne zaufanie o to jak są przetwarzane moje dane osobowe” – stwierdziła.

„Wykorzystywanie technologii musi się odbywać z poszanowaniem człowieka, z poszanowaniem oczekiwań klientów, z którymi bank współpracuje” – dodała.  

Wyraziła nadzieję, że przypadków nadużywania hiperpersonalizacji nie będzie wiele.

Zauważyła, że wraz z rozwojem technologii klienci banków mają coraz większe oczekiwania wobec instytucji finansowych.

Przypomniała prowadzone klika lat temu badania, z których wynikało, że klienci oczekiwali od banków personalnego podejścia. Teraz sektor bankowy i szeroko rozumiane branże konsumpcyjne odpowiadają na potrzeby klientów, której wcześniej wyartykułowali stosując między innymi hiperpersonalizację.

Źródło: BANK.pl