E-podpis planuje wdrożyć 64% firm z sektora MŚP
‒ Pandemia przyspieszyła rozwój wielu technologii zarówno wśród najmniejszych firm, wielkich organizacji, jak i instytucji je obsługujących. I tą technologią jest bez wątpienia podpis elektroniczny, który mocno wchodzi do MŚP.
Naszej firmie również zależało, żeby „odmiejscowić” usługę. Dlatego wkrótce po wybuchu kryzysu wywołanego COVID-19 udostępniliśmy elektroniczny podpis kwalifikowany. Ponadto, w 2020 roku jako jedna z pierwszych firm leasingowych wprowadziliśmy elektroniczne podpisywanie umów za pośrednictwem wideoweryfikacji. Dzięki temu nasi klienci mogą zawierać umowy leasingowe z dowolnego miejsca na świecie, korzystając wyłącznie z elektronicznych form komunikacji.
Po tych kilku miesiącach widzimy, że polskie firmy, które są bardzo pragmatyczne, czekały na taki krok. Oba rozwiązania oznaczają dla nich dużą oszczędność czasu i wysokie bezpieczeństwo udostępnianych danych osobowych i firmowych.
W 2020 roku jako jedna z pierwszych firm leasingowych wprowadziliśmy elektroniczne podpisywanie umów za pośrednictwem wideoweryfikacji
Wystarczy spojrzeć na ruch na naszych stronach i zapytania ofertowe – przedsiębiorcy zajmują się szukaniem finansowania z reguły nie w godzinach pracy, bo wtedy zarabiają pieniądze, tylko wieczorem. I modele cyfryzacyjne, które pozwalają na wysoką samoobsługę i wysoką autoresponsywność systemu, wpasowują się w potrzeby tych klientów – powiedział Wojciech Przybył, członek zarządu EFL.
Czytaj także: Asseco Data Systems wsparło EFL przy wprowadzeniu kwalifikowanego podpisu elektronicznego
Branże usług i handlu najbardziej e-aktywne
Raport EFL pokazuje, że choć z e-podpisem „za pan brat” nie jest jeszcze zdecydowana większość firm, to za chwilę może to się zmienić. Dziś korzysta z niego 22% przedstawicieli sektora MŚP – częściej mikro firmy (29% wskazań) niż małe i średnie (odpowiednio 18% i 22%).
Biorąc pod uwagę branże, najwięcej firm usługowych (30%) i handlowych (25%) jest „e”, a najmniej – transportowych i produkcyjnych (odpowiednio 9% i 13%).
W ciągu roku cyfrowy podpis planuje wdrożyć co czwarta firma (27%), a za 2 ‒ 3 lata co trzecia (37%). Szybciej „ucyfrowić” podpisywanie dokumentów planują młodsi przedsiębiorcy – rok daje sobie 31% firm zarządzanych przez osoby z pokolenia Z i Y.
Dziś korzysta z niego (e-podpisu) 22% przedstawicieli sektora MŚP
W takim czasie podpis elektroniczny chce wdrożyć 25% przedstawicieli pokolenia X oraz 22% pokolenia BB. Dla porównania prawie połowa szefów Baby Boomers planuje inwestycje w e-podpis za 2 ‒ 3 lata (48%).
Branże, które dziś najrzadziej „podpisują cyfrowo”, również nie widzą potrzeby szybkiego wdrażania takiego rozwiązania. 53% firm transportowych i 45% firm produkcyjnych zamierza korzystać z podpisu elektronicznego dopiero w perspektywie 2 ‒ 3 lat.
Czytaj także: Anna Streżyńska: Profil Zaufany ma 12 mln Polaków, ale do e-państwa jeszcze daleko
Firmy szybko doceniły mobilność, wygodę i bezpieczeństwo
‒ Usługi zaufania, przede wszystkim kwalifikowny podpis elektroniczny, są coraz chętniej wykorzystywanym „narzędziem” pracy. Polscy przedsiębiorcy, zarówno średnie i duże firmy, a także te małe i mikro doceniają mobilność, wygodę, użyteczność i bezpieczeństwo podpisów kwalifikowanych.
To dzięki nim można podpisać np. umowę leasingową oraz wiele innych pism m.in. dla urzędów czy w relacjach B2B.
W EFL zarówno klienci i partnerzy biznesowi jak i pracownicy mogą korzystać z tej wygodnej formy podpisywania dokumentów już od ponad roku – powiedział Krzysztof Polcyn dyrektor Departamentu Innowacji w EFL.
Dzięki nim (usługom zaufania) można podpisać np. umowę leasingową oraz wiele innych pism m.in. dla urzędów czy w relacjach B2B
Pełna wersja raportu „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą” jest dostępna na stronie https://efl.pl/efl_cyfrowa_rewolucja.
Relacja z wydarzenia „Czas zmian – wyzwania dla biznesu. Pod lupa EFL” dostępne pod adresem: https://youtu.be/_3TTFwCyACA