Dlaczego OC wciąż tanieje?
W 2017 rok średnia cena OC przekroczyła 800 zł, choć niecałe dwa lata wcześniej była o połowę tańsza. Tak dynamiczny wzrost zakończył trwającą między ubezpieczycielami wojnę cenową.
Towarzystwa ubezpieczeniowe dalej konkurują o klienta głównie ceną polisy, ryzykując tym samym, że KNF ukróci tę rywalizację w obawie przed utratą rentowności którejś z firm. Jednak czynniki zewnętrzne dostarczają dostatecznie dużo powodów do podwyżek cen obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego. Mimo że średnia składka OC spada, podwyżki są nieuniknione.
(Eksperci podkreślają) jednoczesny wzrost wartości średniej szkody likwidowanej z OC oraz wysoką inflację wpływającą na koszty działalności ubezpieczeniowej
W raporcie RanKING – rynek i ceny ubezpieczeń komunikacyjnych eksperci porównywarki rankomat.pl podsumowują, jak kształtowały się średnie składki OC w minionym kwartale i sprawdzają, w których regionach Polski kierowcy mogli liczyć na najkorzystniejsze oferty ubezpieczycieli.
Czytaj także: Dlaczego nowy taryfikator mandatów to jeszcze droższe OC?
Jaka była średnia cena ubezpieczenia OC w III kwartale br.?
Średnia cena OC w III kwartale 2022 roku wyniosła 497 zł. Była przez to niższa o 107 zł (17,7%) w stosunku do analogicznego okresu zeszłego roku. W ostatnich 3 miesiącach odnotowano obniżkę również w stosunku do II kwartału 2022 roku. Nie była ona jednak aż tak wyraźna i wyniosła jedynie 14 zł, co może być zapowiedzią wzrostu cen, ponieważ był to najniższy kwartalny spadek w ciągu roku.
‒ W III kwartale 2022 r. średnia cena OC wynosiła tylko 497 złotych. Tak niskiej przeciętnej składki nie odnotowaliśmy od lutego 2016 roku, czyli ponad 6 lat. Od dłuższego czasu eksperci rynku ubezpieczeń wyrażają niepokój o poziom składek OC ppm, zauważając jednoczesny wzrost wartości średniej szkody likwidowanej z OC oraz wysoką inflację wpływającą na koszty działalności ubezpieczeniowej.
W takich warunkach zachowanie wysokiego poziomu usług świadczonych osobom poszkodowanym w wypadkach oraz zapewnienie stabilności sektora ubezpieczeń staje się coraz większym wyzwaniem – komentuje Tomasz Masajło, prezes Zarządu rankomat.pl.
Czytaj także: Wzrosną składki OC, bo rośnie liczba wypadków drogowych?
Najdrożej na Pomorzu i Mazowszu
Najwięcej za ubezpieczenie OC płacili kierowcy z województw: pomorskiego (588 zł), mazowieckiego (549 zł) i dolnośląskiego (537 zł). Na najniższe składki mogli natomiast liczyć kierowcy z województw: podkarpackiego (416 zł), opolskiego (421 zł) i świętokrzyskiego (430 zł).
Ceny ubezpieczenia OC były niższe niż przed rokiem we wszystkich województwach. Obniżki wyniosły od -14,3% (woj. pomorskie) do -22,7% (woj. podlaskie).
Największe odchylenia od średniej ceny OC odnotowano w województwach: pomorskim (+18,3%), podkarpackim (-16,3%) i opolskim (-15,3%).
Najtańsze i najdroższe miasta
Z analizy cen OC wynika, że w III kwartale 2022 r. najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie płacili kierowcy z Gdańska, Wrocławia i Warszawy. Towarzystwa ubezpieczeniowe proponowały najtańsze polisy OC mieszkańcom Opola, Rzeszowa i Katowic. Różnica cen OC pomiędzy najtańszym Opolem a najdroższym Gdańskiem wyniosła aż 53%.
We wszystkich miastach wojewódzkich ceny OC spadły w porównaniu do roku ubiegłego. Największe obniżki dotyczyły mieszkańców Bydgoszczy (-27,2%), Białegostoku (-25,7%) i Szczecina (-21,4%).
Analiza powstała w ramach raportu RanKING – rynek i ceny ubezpieczeń komunikacyjnych. Jego pełna treść jest dostępna pod poniżej:
Raport jest podsumowaniem trendów kształtujących średnie składki obowiązkowych polis w minionym roku. RanKING opiera się na największej bazie kalkulacji cen OC w Polsce. Dzięki temu może analizować zmiany z największą dokładnością ze wszystkich porównywarek ubezpieczeń.