Czy twój bank chroni twoje pieniądze za pomocą analizy behawioralnej?

Czy twój bank chroni twoje pieniądze za pomocą analizy behawioralnej?
Agnieszka Szopa - Maziukiewicz,
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Weryfikacja naszych zachowań w trakcie korzystania z urządzenia mobilnego czy bankowości internetowej, to bardzo skuteczna metoda ochrony środków konsumentów. To sposób, by od początku zalogowania, a także w trakcie całej sesji na bieżąco weryfikować czy osoba logująca się do konta bankowego i przeprowadzająca operacje finansowe jest właścicielem rachunku, czy też mamy do czynienia z przestępcą, podszywającym się pod klienta – mówi Agnieszka Szopa-Maziukiewicz, prezes zarządu Digital Fingerprints, spółki należącej do Grupy BIK.

Kradzież tożsamości stanowi coraz powszechniejszą taktykę cyberprzestępców. W 2024 roku oszuści podszywający się pod instytucje publiczne usiłowali wyłudzić numer PESEL od niemal 30% naszych rodaków. Socjotechnicznej presji poddawani są też przedsiębiorcy.

Co piąty z nich zetknął się z przypadkiem, kiedy oszuści próbowali dokonać wyłudzenia, udając kontrahentów lub współpracowników firmy. Biorąc to pod uwagę, banki chętnie sięgają po rozwiązania, bazujące na analizie behawioralnej, które skutecznie chronią konsumentów – czytamy w informacji prasowej Biura Informacji Kredytowej (BIK).

Istotą weryfikacji behawioralnej jest analiza unikalnych zachowań użytkownika podczas korzystania z urządzenia mobilnego czy bankowości internetowej podczas logowania się do swojego banku. Są to takie cechy jak sposób pisania użytkownika, tempo naciskania przycisków na klawiaturze, charakterystyka poruszania myszką czy sposób korzystania z ekranu dotykowego.

Dzięki temu system tworzy dynamiczny profil behawioralny użytkownika pozwalający wykryć ewentualne anomalie w jego zachowaniu, wskazujące na próbę oszustwa.

Czytaj także: Raport Cyberbezpieczeństwo | BIK S.A. | Weryfikacja behawioralna – sektorowa tarcza przeciw cyberprzestępcom

Narzędzie analizy behawioralnej w sześciu bankach

Zaawansowane algorytmy wykorzystane w tym rozwiązaniu pozwalają aktualizować modele w czasie rzeczywistym oraz zatrzymać oszukańcze operacje jeszcze zanim pieniądze wypłyną z rachunku klienta. Banki korzystają z tego rozwiązania zarówno indywidualnie, jak i sektorowo.

Ta druga opcja rozszerza zakres ochrony klienta z jednego banku na cały sektor bankowy. Stwarza możliwość wymieniania się wiedzą o schematach oszukańczych i postępowaniu sprawców.

I choć te mechanizmy nie są widoczne dla użytkowników indywidualnych, to z perspektywy samego klienta, włączenie tego innowacyjnego rozwiązania będzie kolejną warstwą zabezpieczenia przed następstwem ewentualnych ataków socjotechnicznych i ochroną przed wyłudzeniem.

Narzędzie analizy behawioralnej oferowane przez BIK dostępne jest już w sześciu bankach w Polsce.

Czytaj także: Raport Cyberbezpieczeństwo | Raport Antyfraudowy BIK 2024 | Socjotechnika wciąż skuteczniejsza od technologii

Najważniejsze informacje o weryfikacji behawioralnej BIK

  • Analiza behawioralna jest bezkontekstowa i służy zwiększeniu ochrony przed nieuprawnionym przelewem z konta i złożeniem wniosku kredytowego. To dzięki nowatorskiej technologii weryfikacji behawioralnej BIK, która identyfikuje unikatowe zachowania człowieka podczas logowania się do bankowości online lub mobilnej,
  • O unikatowości rozwiązania świadczy uwierzytelnianie osoby w czasie ciągłym. Oznacza to, że analizowany jest sposób korzystania z urządzenia podczas logowania, ale także w trakcie całej sesji, w czasie rzeczywistym. Dzięki temu wszelkie anomalie w zachowaniu człowieka pozwalają wykryć oszukańczą operację i ustrzec prawowitego klienta banku, np. przed nieuprawnionym przelewem z jego konta,
  • Samo gromadzenie informacji o użytkowniku dokonuje się bez jego zaangażowania i ingerowania w prywatność.
  • Wszelkie modele zachowań klienta banku są bezkontekstowe, czyli analizie podlega sposób korzystania, a nie treść.
Źródło: Biuro Informacji Kredytowej / BIK