Czy sieć 5G zmieni sposób w jaki korzystamy z bankowości?
Nowa technologia jest tuż za rogiem: rok 2021 będzie rokiem 5G. Po kilku latach debat na temat szybkości nowej sieci czy liczby urządzeń IoT obsługiwanych przez jeden router, nadszedł czas, aby skupić się na rzeczywistych możliwościach wykorzystania 5G, a nie na samej technologii.
To ostatni dzwonek dla banków, by opracować i zacząć wdrażać swoje strategie 5G
Sieć dynamicznie się rozwija i już teraz mamy wiele miast na świecie oraz w Polsce, w których są ludzie gotowi konsumować superbogate treści.
Sektor bankowy, mocno poturbowany przez pandemię, dostaje doskonałą szansę na odbudowę. PwC szacuje, że sieć 5G w usługach finansowych przyniesie branży dodatkowe 85 mld dolarów do 2030 roku.
To ostatni dzwonek dla banków, by opracować i zacząć wdrażać swoje strategie 5G. W przeciwnym razie banki te ryzykują, że zostaną w tyle. Według badania EY, około 69% firm już inwestuje lub planuje zainwestować w usprawnienia związane z 5G.
Motywy i powody
Po pierwsze, dzięki szybkości transferu danych 10 do 20 razy większej niż w przypadku 4G, nowa sieć pozwoli na znacznie płynniejszą konsumpcję treści, pozbawioną irytujących przeładowań i zacięć.
A ponieważ wszystkie dane będą przetwarzane w chmurze obliczeniowej, a nie na urządzeniu użytkownika, może to położyć kres tradycyjnemu pobieraniu ciężkich aplikacji ze sklepów, a tym samym utorować drogę aplikacjom typu PWA (Progressive Web Application), czyli stronom lub aplikacjom internetowym, które zachowują się jak natywne aplikacje mobilne będąc przy tym lżejszymi i pozwalającymi na osiągnięcie spójności pomiędzy kanałami mobilnymi i tradycyjnymi.
Wszystkie dane będą przetwarzane w chmurze obliczeniowej, a nie na urządzeniu użytkownika, może to położyć kres tradycyjnemu pobieraniu ciężkich aplikacji ze sklepów
Po drugie, chodzi o łączność: 5G może obsłużyć do miliona urządzeń na kilometr kwadratowy w tym samym czasie, co oznacza brak limitów przepustowości dla wielu urządzeń próbujących wejść do sieci w tym samym miejscu.
5G może obsłużyć do miliona urządzeń na kilometr kwadratowy w tym samym czasie
Będzie to oznaczać eksplozję innowacji Internetu Rzeczy, z bankowością samochodową, nowoczesnymi terminalami do przyjmowania płatności, wirtualnymi placówkami czy aplikacjami na zegarki.
Czytaj także: Komisja Europejska chce utworzyć unijną jednostkę ds. zagrożeń w cyberprzestrzeni
Po trzecie, natychmiastowe przetwarzanie dużych ilości danych dzięki mariażowi 5G i chmury obliczeniowej umożliwi podejmowanie decyzji kredytowych w ciągu sekund, a nie godzin czy dni.
Ponadto, prawdopodobieństwo miss-offeringu, czyli wystawienia klientowi oferty nieadekwatnej do jego potrzeb zostanie w dużej mierze wyeliminowane, ponieważ bank będzie mógł pozyskiwać dane o zwyczajach, lokalizacji czy płatnościach klienta bezpośrednio z jego urządzenia – bez spowalniania tego urządzenia w najmniejszym stopniu. To z kolei pozwoli na wystawienie klientowi właściwej oferty dokładnie w czasie kiedy tego potrzebuje.
Natychmiastowe przetwarzanie dużych ilości danych dzięki mariażowi 5G i chmury obliczeniowej umożliwi podejmowanie decyzji kredytowych w ciągu sekund, a nie godzin czy dni
Po czwarte, sieć 5G podniesie bezpieczeństwo bankowości do nieosiągalnego dotychczas poziomu. Dane biometryczne użytkownika: rysy twarzy, odcisk palca czy charakterystyka oka, po przesłaniu do chmury obliczeniowej banku, aby potwierdzić tożsamość będą przetwarzane w ciągu milisekund.
Aplikacja bankowa będzie w stanie śledzić w czasie rzeczywistym, w jaki sposób jest używana na podstawie wzorców stuknięć, trajektorii przewijania, a nawet sposobu, w jaki urządzenie klienta jest trzymane. W przypadku jakichkolwiek odchyleń od normy, użytkownik zostanie natychmiast wylogowany lub poproszony o dodatkowe uwierzytelnienie.
Sieć 5G podniesie bezpieczeństwo bankowości do nieosiągalnego dotychczas poziomu
Cała analiza będzie wykonywana na zewnętrznym serwerze, nie wpływając na wydajność urządzenia. Według PwC, dzięki zabezpieczeniom, które będą mogły zostać wdrożone wraz z popularyzacją sieci 5G, do 2030 roku straty z tytułu oszustw finansowych zmniejszą się o ponad 30 mld dolarów.
Czytaj także: BankTech 2021: Banki na cyfrowej autostradzie
Banki ruszają do akcji
Bank Santander jest uważany za pierwszy bank, który wdrożył rozwiązania oparte na sieci 5G. W małym miasteczku pod Madrytem, Santander utworzył inteligentny oddział typu pop-up, czyli działający tymczasowo, który oferował obsługę w trybie wideokonferencji w rozdzielczości 4K i rozszerzonej rzeczywistości.
Inny hiszpański bank – BBVA, zainwestował już w łącza 5G w swoich biurach, aby zwiększyć wydajność pracy i uruchomić funkcje biznesowe oparte na rozszerzonej rzeczywistości. Jak mówią przedstawiciele banku – w przyszłości nie będzie niczym nadzwyczajnym kupić coś, co zostało nam zaprezentowane za pomocą rzeczywistości wirtualnej.
Bank Santander jest uważany za pierwszy bank, który wdrożył rozwiązania oparte na sieci 5G
Część instytucji finansowych jest gotowa zmierzyć się z 5G samodzielnie, a większość z tych, które nie są, oczekuje znaczącej pomocy od swoich dostawców. Według raportu EY, około 77% instytucji będzie traktować priorytetowo dostawców, którzy są w stanie dostarczyć rozwiązania wykorzystujące potencjał 5G.
Znaczące jest to, że usługi finansowe już przegrywają z innymi branżami kontekście adopcji 5G, co oznacza, że klienci przyzwyczajeni do wysokiej jakości usług oferowanych przez inne branże staną się bardziej wymagający w zakresie jakości usług w branży finansowej.
Usługi finansowe już przegrywają z innymi branżami kontekście adopcji 5G
Pomimo chęci świata do jak najszybszego uruchomienia5G na szeroką skalę, wystarczający zasięg nowej sieci zostanie zapewniony dopiero w 2025 roku. Oznacza to, że mamy obecnie do czynienia z okresem przejściowym – część użytkowników już jest w stanie konsumować treści w oparciu o 5G i niebawem zaczną tego wymagać. Inni z kolei, w związku z brakiem infrastruktury w ich miejscach zamieszkania nie mają takiej możliwości, co oznacza, że banki będą zmuszone utrzymywać dwa rozwiązania równolegle. Piąta generacja sieci wymaga większej liczby nadajników niż czwarta.
Wystarczający zasięg nowej sieci zostanie zapewniony dopiero w 2025 roku
Rewolucja trwa ‒ jak podaje Global Mobile Suppliers Association, w maju 2020 roku nad infrastrukturą 5G pracowało blisko 400 operatorów w 125 krajach. Można zatem uznać, że w sektorze bankowym wyścig o zapewnienie jak najlepszych doświadczeń użytkownika w oparciu o sieć nowej generacji właśnie się rozpoczął.
Piotr Filipiak,
Industry Consulting Director, Financial Services w Comarch S.A.