Czy rynki uodporniły się na terroryzm?

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Tragiczne wydarzenia we Francji negatywnie wpływały na piątkowe nastroje inwestorów na giełdach europejskich, które były i tak chwiejne po czwartkowej decyzji Banku Anglii o pozostawieniu bez zmian głównej stopy procentowej. Jednak już pierwsze kwadranse pokazały, że inwestorzy w gruncie rzeczy uodpornili się na tragiczne w skutkach zamachy terrorystyczne, a na głównych parkietach zauważalne było odrabianie strat.

Finalnie, niemiecki DAX stracił na koniec piątkowych notowań 0,01%, francuski CAC40 spadł o 0,30%, a brytyjski FTSE100 wzrósł o 0,22%. Na tle europejskich parkietów, dobrze wypadł indeks WIG20 na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Indeks, skupiający największe polskie spółki, wzrósł na koniec dnia o 0,81%, przy stosunkowo wysokich obrotach na całym rynku dochodzących do 1,17 mld zł.

Piątkowe publikacje makroekonomiczne były w większości lepsze od oczekiwań, jednak znajdowały się zdecydowanie na drugim planie. Najpierw dowiedzieliśmy się, że PKB Chin wzrósł w drugim kwartale 2016 r. o 6,7% w ujęciu rocznym, gdy tymczasem analitycy spodziewali się wzrostu o 6,6%. Lepszy od oczekiwań był również odczyt w ujęciu kwartalnym. Natomiast produkcja przemysłowa w Chinach w czerwcu wzrosła o 6,2% r/r przy prognozie +5,9%. Ponadto sprzedaż detaliczna w Państwie Środka w czerwcu wzrosła o 10,6% w ujęciu rocznym, wobec spodziewanego wzrostu o 9,9%.

Dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych były bardzo dobre. Produkcja przemysłowa w czerwcu wzrosła o 0,6% (oczekiwano 0,2%), wzrosło wykorzystanie mocy produkcyjnych z 74,9% do 75,4%. Lepsze od oczekiwań były też wyniki sprzedaży detalicznej, które najlepiej świadczą o postrzeganiu sytuacji przez konsumentów. Sprzedaż detaliczna wzrosła w czerwcu o 0,6% (prognoza 0,1%). Wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, który z poziomu 93,5 pkt. spadł do 89,5 pkt. (prognoza 93 pkt.), nieco psuł wymowę wcześniejszych danych.

W piątek o godz. 22:00 agencja Fitch przedstawiła rating dla Polski, pozostawiając poziom A- bez obniżenia perspektywy. Pozostała więc ona stabilna. To dobra wiadomość dla naszego kraju i szybko podchwycił ją wicepremier Morawiecki. Liczy on na to, że rating będzie trzymać dobry poziom między innymi dzięki rządowym reformom. Z drugiej jednak strony, analitycy Fitch wspomnieli o braku przewidywalności polityki gospodarczej od października 2015 roku, co może zwiększać ryzyko prognoz fiskalnych lub ekonomicznych. Za kontrowersyjne uznawane są działania dotyczące między innymi podatku bankowego czy też Trybunału Konstytucyjnego.

Dziś kalendarz makroekonomiczny będzie ubogi w dane. Rodzimi inwestorzy poznają odczyty dotyczące przeciętnego wynagrodzenia w Polsce, a po południu ze Stanów Zjednoczonych napłyną do nas dane dotyczące rynku nieruchomości (Indeks NAHB) oraz napływów kapitałów netto.

Sesja w USA:

Rynek akcyjny w USA zamknął piątkowy handel praktycznie bez zmian. W momencie zamknięcia, indeks Dow Jones Industrial Average wzrósł o 0,05%, S&P500 spadł o 0,09%, a Nasdaq Composite stracił 0,09%.

Waluty:

Piątkowe notowania dla EURUSD zakończyły się spadkiem o 0,76% do poziomu 1,1036.

Kurs EURGBP zakończył dzień, zyskując 0,37% i docierając do poziomu 0,8366, natomiast EURJPY stracił 1,23% do poziomu 115,7.

Polska waluta dziś rano wyceniana jest przez rynek następująco: 4,4037 PLN za euro, 3,9847 PLN za dolara amerykańskiego, 4,0501 PLN za franka szwajcarskiego oraz 5,2814 PLN za funta szterlinga.

Surowce:

Złoto zakończyło piątkowe notowania spadkiem o 0,36% do poziomu 1326,50 USD za uncję. Srebro natomiast straciło 0,77% i osiągnęło poziom 20,125USD za uncję. Ropa naftowa, odmiana WTI zakończyła dzień na poziomie 45,95 USD za baryłkę, zyskując tym samym 0,59%. Natomiast odmiana Brent wzrosła o 0,51% i była notowana po 47,61 USD za baryłkę.

Konrad Mikołajko,
Head of Support,
Patron FX