Co jest najważniejsze dla Polaków w miejscu zamieszkania?

Pieniądze co szczęście dają

SW Research zapytał Polaków, którzy w ciągu najbliższych dwóch lat przymierzają się do zakupu mieszkania z rynku pierwotnego o to, jakie aspekty będą dla nich najistotniejsze przy wyborze nieruchomości. Okazuje się, że pierwsze skrzypce odgrywają czynniki finansowe. Najważniejsza jest oczywiście cena, którą priorytetowo traktuje największy odsetek – ponad 67 proc. badanych. Dużą wagę nabywcy przykładają także do kosztów eksploatacji i  utrzymania lokalu – wskazało na nie 60 proc. respondentów. Niewiele mniej, bo prawie 56 proc. ankietowanych decyzję o tym, gdzie będzie mieszkać uzależni od wysokości raty kredytu. Ponad połowa (50,2 proc.) będzie kierować się także wysokością podatków i opłat skarbowych związanych z zakupem nieruchomości.

Liczy się jakość

Poza czynnikami finansowymi, dla potencjalnych nabywców mieszkań najważniejszą rolę odgrywa jakość wykończenia. Ponad 54 proc. badanych przyznało, że czynnikiem, który znacząco wpłynie na decyzję o wyborze mieszkania będzie standard jego wykonania (54,3 proc.) oraz jakość materiałów, których wykorzystano przy jego budowie (51,4 proc.). Metraż oraz rozbudowana infrastruktura komunikacyjna, czyli dostęp do punktów handlowo-usługowych, szkół czy przedszkoli w okolicy ma priorytetowe znaczenie kolejno dla 45 proc. i 43,6 proc. badanych. Tylko dla mniej niż co trzeciego nabywcy (27 proc.) atrakcyjnym magnesem przyciągającym do zakupu danego lokalu będzie posiadanie prywatnego garażu, czy miejsca parkingowego, za to o wiele bardziej cenione przez nabywców będzie dysponowanie piwnicą, komórką lokatorską, ogrodem lub tarasem (44 proc.)

W poszukiwaniu bezpiecznej przystani

Potencjalni nabywcy mieszkań, zostali zapytani również o czynniki wpływające na komfort życia. Okazuje się, że przy wyborze mieszkania kluczowe znaczenie ma bezpieczeństwo miejsca, w którym będzie znajdować się dom lub budynek mieszkalny. Jako priorytet, wskazało na to ponad 66 proc. badanych. Aspekt ten jest ważniejszy nawet od poczucia prywatności (55,1 proc.) oraz dodatkowych „prestiżowych” udogodnień, takich jak bezpłatny basen w budynku, czy siłownia (17,3 proc.).

Okazuje się, że wśród Polaków przymierzających się do zakupu mieszkania, coraz więcej osób zwraca uwagę na kwestie środowiskowe. Jak pokazało badanie, więcej niż co piąty nabywca decyzję o zakupie nieruchomości będzie uzależniał od aspektów ekologicznych otoczenia, a 21,4 proc. ankietowanych przyznało, że nadrzędne znaczenie ma dla nich badanie zanieczyszczeń ziemi. Niemal taki sam odsetek (21 proc.) pierwszoplanowo traktuje stosowanie przez dewelopera rozwiązań ekologicznych. Dla porównania, prestiżowa lokalizacja, jako priorytet, została wybrana tylko przez 14 proc. Polaków.

Coraz więcej nabywców, coraz mniej terenów

Rynek nieruchomości w minionym roku odnotował kilka rekordów. Wstępne dane GUS pokazują, że tylko w ciągu pierwszych 9 miesięcy 2017 roku, do użytku oddano rekordową liczbę niemal 140 tys. lokali – o 8,4 p. p. więcej niż w 2016 r. Wydano także ponad 213 tys. pozwoleń na budowę, czyli o ponad 22 p.p. więcej niż w 2016 r. Wg szacunków, tylko w 6 największych miastach w Polsce w 2017 r. sprzedano ponad 72 tys. nowych mieszkań, czyli o 17 proc. więcej niż w 2016 r.

– Boom na rynku nieruchomości nie słabnie. Chętnych na zakup mieszkania jest coraz więcej, a terenów pod budowę osiedli coraz mniej. To dlatego deweloperzy chętnie wykorzystują tereny poprzemysłowe – często zlokalizowane w pobliżu centrów miast. Należy jednak pamiętać, że teren, na którym prowadzona była działalność przemysłowa, może zawierać zanieczyszczenia chemiczne niebezpieczne dla ludzi i dla środowiska. Przed rozpoczęciem inwestycji powierzchnia ziemi powinna być zbadana pod kątem substancji powodujących ryzyko i w razie potrzeby oczyszczona, czyli poddana remediacji – mówi Kamil Ciepiela, geolog, ekspert kampanii „Gruntownie badamy zanim zamieszkamy”.

Jak wynika z badania SW Research, przed zakupem nieruchomości stanem środowiska w jego okolicy interesuje się już ponad 64 proc. badanych. Tymczasem tyko co trzeci nabywca (30 proc.) przyznał, że istotne znaczenie ma dla niego historia terenu, na którym stanie nieruchomość. Ignorancja, czy brak wiedzy? Wyniki badania pokazują, że najczęściej wskazywanym powodem nieprzykładania wagi do badań zanieczyszczeń powierzchni ziemi jest brak świadomości, że takie badania w ogóle istnieją (50 proc.). Co ciekawe, co piąty kupujący (20 proc.) jest przekonany, że przeprowadzenie takich badań jest obowiązkowe.

*Badanie „O co pytają Polacy kupując mieszkanie” zostało przeprowadzone na przełomie 2017 i 2018 roku przez agencję SW Research metodą CAWI na grupie N=403 osób powyżej 25 roku życia w ramach kampanii informacyjnej „Gruntownie badamy zanim zamieszkamy”.

Alicja Lelek