Chiński smok słabnie

Chiński smok słabnie
Chiny, Pekin, fot. R.Lidke
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Pekin zwiększa swoje wysiłki na rzecz ożywienia gospodarki, która jest dotknięta kryzysem na rynku nieruchomości i odradzaniem przypadków Covid, pisze Szymon Stellmaszyk, Doradca Zarządu ZBP w Zespole ds. współpracy międzynarodowej odnosząc się do poniedziałkowej obniżki stóp procentowych banku centralnego Chin.

Ludowy Bank Chin tnie oprocentowanie kredytów długoterminowych.

Bank centralny obniżył, w poniedziałek 22 sierpnia, podstawową stopę oprocentowania rocznego kredytu o 5 pb i o 15 pb stawkę 5-letnią. To odpowiedź na niepokojące sygnały z rynku.

Roczna stopa kredytowa w Chinach została obniżona do 3,65 proc., natomiast pięcioletnia do 4,30 proc.

Ostatnie zmiany tych wskaźników nastąpiły odpowiednio w styczniu i w maju. Cięcia następują po tym, jak bank centralny obniżył w ubiegłym tygodniu oprocentowanie kredytów średnioterminowych i krótkoterminowe narzędzia płynności.

Pekin zwiększa swoje wysiłki na rzecz ożywienia gospodarki, która jest dotknięta kryzysem na rynku nieruchomości i odradzaniem przypadków Covid.

Nomura szacuje, że obecnie dwadzieścia dwa chińskie miasta są całkowicie lub częściowo zablokowane przez covidowe ogniska, co stanowi nawet 8,8 proc. PKB.

Czytaj także: Chiny: bank centralny tnie stopy procentowe; władze zwiększają wsparcie dla rynku nieruchomości>>>

Osłabiony rynek nieruchomości

Obniżka stopy referencyjnej kredytów hipotecznych wzmacnia także wysiłki decydentów zmierzające do stabilizacji sektora nieruchomości po serii niewypłacalności deweloperów i spadku sprzedaży domów, które zahamowały popyt konsumpcyjny.

Utrata zaufania na rynku mieszkaniowym i niepewność spowodowaną powtarzającymi się zakłóceniami chińskiej strategii zerowej COVID to przeszkody, których jednak nie można łatwo rozwiązać za pomocą polityki pieniężnej.

Bank centralny ma bowiem ograniczone pole manewru z powodu obaw o rosnącą inflację oraz ucieczkę kapitału w obliczu spowolnienia globalnego wzrostu, problemu w łańcuchu dostaw i rosnących kosztów finansowania zewnętrznego w wielu krajach rozwiniętych. 

Ostrożna stymulacja gospodarki niższymi stopami

Niektóre globalne banki inwestycyjne zrewidowały prognozy całorocznego wzrostu PKB dla Chin do ok. 3,0 proc., znacznie poniżej celu chińskiego rządu wynoszącego ok. 5,5 proc.

Analitycy spodziewali się obniżek po tym, jak ostatnie dane wskazywały na spowolnienie gospodarki w lipcu. Gospodarka ledwo uniknęła kurczenia się w II kwartale.

Niewielkie obniżki stóp niewiele pomogłyby, jeśli zostałaby zachowana ostrożność Chińczyków przed zaciąganiem większego zadłużenia

Niepokojące jest jednak szczególnie wysokie bezrobocie wśród młodzieży, które osiągnęło w lipcu rekordowy poziom 19,9 proc. Ogólnokrajowy wskaźnik bezrobocia nieznacznie się obniżył, ale wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie 5,4 proc.

Według analityków niewielkie obniżki stóp niewiele pomogłyby, jeśli zostałaby zachowana ostrożność Chińczyków przed zaciąganiem większego zadłużenia.

Liczba nowych kredytów bankowych w lipcu spada, a lipcowy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) wzrósł o 2,7 proc. w porównaniu z 2021 r.

Bank centralny prognozował ostatnio, że wzrosty cen mogą przekroczyć oficjalny próg 3 proc. w nadchodzących miesiącach.

Źródło: aleBank.pl