Archiwum EDS

Miliardy ludzi na świecie widziały w telewizji samoloty wbijające się w nowojorskie wieżowce, miliony poniosły konsekwencje tego wydarzenia w postaci wojen, które po nim nastąpiły, ale tylko tysiące poznały szczegóły mało znanej, finansowej strony 11 września, która do dziś – mimo śledztw i orzeczeń oficjalnych organów – pozostaje intrygującą zagadką studiowaną w czołowych szkołach ekonomicznych świata. Czy to możliwe, że tajemniczy, amerykańscy inwestorzy wiedzieli, do czego dojdzie?

Wybór najnowocześniejszego i optymalnego kosztowo urządzenia dla mobilnego biura jeszcze nie jest gwarantem sukcesu. Do tego potrzeba dostępu do atrakcyjnych usług teleinformatycznych. Zła decyzja podczas podpisywania umowy może kosztować nawet kilkaset złotych miesięcznie.

Do niedawna w neseserze menedżera panował wzorowy porządek, a każde z urządzeń miało ściśle określony „zakres obowiązków”. Obecnie sytuacja zmienia się diametralnie. Główny lokator, tradycyjny laptop, przechodzi do defensywy, a o miejsce po nim rywalizują zgrabne netbooki i futurystyczne tablety.

Ze swej natury są przedsięwzięciem niestandardowym, które za każdym razem wymaga unikalnego podejścia. Bankowe projekty IT dodatkowo charakteryzują się dużym stopniem skomplikowania.

Zarządzanie relacjami z klientami (Customer Relationship Management) w ostatnich latach traktowane jest jako klucz do efektywnego prowadzenia biznesu. To metodologia, która pozwala na znalezienie optymalnego sposobu prowadzenia organizacji poprzez dostosowanie oferty oraz działań marketingowych pod indywidualnego klienta i przez to budowanie z nim trwałych relacji.

Istotą nowoczesnego zarządzania jest umiejętność kategoryzowania obiektów pod kątem ich cech wspólnych dla danego działania. Na takich przesłankach opiera się proces segmentacji klientów banków: w niektórych analizach bezrobotny z przedmieść może znaleźć się w tej samej grupie, co doskonale prosperująca sieć sklepów. I bynajmniej nie będzie to błąd systemu…

Ostatnie nowelizacje ustawy o kontroli skarbowej wprowadziły istotne zmiany w zakresie zasad kontroli skarbowej. Zdaniem ustawodawcy mają one usprawnić zasady organizacji i działalności kontroli skarbowej. Pytanie, czy w praktyce okażą się wystarczające?

Czy obniżając rating Stanów Zjednoczonych, agencja S & P wykonała dobrą robotę, czy też otworzyła puszkę Pandory, która w najbliższych latach poważnie zmieni obraz światowej gospodarki?

Reakcja rynków na obniżenie ratingu długu amerykańskiego była silna, choć nie do końca zrozumiała.

Prezydent Clinton w trakcie kampanii wyborczej powiesił sobie przed oczami kartkę z postanowieniem – „Gospodarka, głupcze”. Trwają gorączkowe poszukiwania aktualnego na dziś zalecenia, które przykuje uwagę wyborców i zapewni ich głosy. Wydaje się, że powinno ono brzmieć: codzienność, głupcze!

Konia z rzędem temu, kto potrafi, nie popadając w sprzeczności, wyjaśnić, czym różnią się następujące, zupełnie podstawowe, pojęcia stosowane na co dzień nie tylko w marketingu: reputacja, wizerunek, tożsamość, marka czy wreszcie image.

Motto nad wyraz celne: „Kto żyje bez szaleństwa, mniej jest rozsądny, niż mniema” François de La Rochefoucauld

NIEUCHRONNE PRZESŁANKI

7 sierpnia w czasie 42. aukcji Pride of Poland w czasie około 4 godzin wylicytowano 43 konie za kwotę 1 994 500 euro. W porównaniu z rokiem ubiegłym kwota ta jest zdecydowanie wyższa, co dobrze rokuje o kondycji finansowej środowiska „arabiarzy” z całego świata. Konie zakupione na tegorocznej aukcji pojadą i polecą z Polski do: Australii, Arabii Saudyjskiej, USA, Belgii, Czech, Francji, Wielkiej Brytanii