Rynek bankowy: Skutecznie rozproszyć ryzyko
Rozmowa z Martą Gajęcką, wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego
Rozmowa z Martą Gajęcką, wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego
Kulturalne lokaty. „Kosmita” wylądował w Fundacji
Na złotą listę Fundacji ABC XXI wieku „cała Polska czyta dzieciom” trafił „Kosmita”. Książka, adresowana głównie do rodzeństwa i rodzin dzieci autystycznych, powstała z inicjatywy ING Banku Śląskiego w ramach – pierwszego w Polsce uruchomionego przez bank – programu biblioterapeutycznego „W towarzystwie Lwa”. Autorka, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, oparła ją na doświadczeniach dzieci autystycznych i ich rodzeństwa – podopiecznych Fundacji Synapsis. Ilustracje, stylizowane na dziecięce rysunki, stworzyła Joanna Jung. To już druga pozycja biblioterapeutyczna przygotowana w ramach programu.
Ryszard Petru
Ze względu na umowę o zakazie konkurencji, jaka wiąże Ryszarda Petru z byłym pracodawcą – Bankiem BPH, w którym był głównym ekonomistą, dopiero w lipcu 2009 r. zacznie pracować jako dyrektor BRE Banku ds. strategii i główny ekonomista. Zgodnie z planami będzie odpowiedzialny za obszar strategii, koordynację strategicznych spółek grupy BRE, relacje inwestorskie. Ryszard Petru urodził się w 1972 roku we Wrocławiu. Wcześniej pracował jako ekonomista ds. Polski i Węgier w Banku Światowym, gdzie zajmował się makroekonomią i reformami strukturalnymi. Doradzał w krajach regionu Europy Środkowo-Wschodniej i Azji Centralnej w kwestiach związanych z reformami emerytalnymi i finansami publicznymi. W latach 1997-2000 był doradcą Leszka Balcerowicza, wiceprezesa Rady Ministrów i ministra finansów. Pracował nad reformą finansów publicznych, jak również emerytalną i tworzeniem nowego systemu emerytalnego.
Od swojego drugiego dużego akcjonariusza – PKO Banku Polskiego zaczerpnęli tylko trochę – z różnych powodów. Piotr Kamiński w pewnym okresie współtworzył część korporacyjną PKO BP, jednak w obecnym miejscu pracy te doświadczenia nie są najważniejsze. Współpraca w wielu obszarach rynku z największym polskim detalistą rozwija się dobrze, lecz Bank Pocztowy pod kierunkiem doświadczonego menedżera rozwija własną strategię.
Czy w czasach ogólnoświatowego kryzysu warto pochylić się nad etyczną i moralną stroną sektora bankowego?
Historia pieniądza elektronicznego rozpoczęła się w 1949 r. – roku premiery filmu „Trzeci człowiek”, powstania NATO i wystawienia na Broadwayu musicalu „South Pacific”, a także roku, w którym pewna kłopotliwa sytuacja, do jakiej doszło na obiedzie finansisty Franka McNamary i właściciela sieci domów towarowych Alfreda Bloomingdale, zaowocowała powstaniem pierwszej na świecie karty kredytowej.
Przyszły rok będzie czasem stabilizacji cen na rynku nieruchomości, a 2011 – okresem wyraźnego wzrostu popytu i dużego ograniczenia podaży mieszkań przede wszystkim na rynku pierwotnym, ale i wtórnym. Warto zatem ze sprzedażą nieruchomości poczekać.
Banki powinny przeanalizować stosowane we wzorcach umów regulacje dotyczące postępowania po śmierci posiadacza rachunku. Część z nich automatycznie rozwiązuje umowy lub zaprzestaje naliczania odsetek od zgromadzonych środków pieniężnych. Jest to działanie niewłaściwe i mocno ryzykowne.
Nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł oraz o przeciwdziałaniu finansowaniu terroryzmu jest konieczna i jest postulowana od dłuższego czasu. Projekt przewiduje wiele ciekawych rozwiązań
Należy rozważyć możliwość wykupu przez polskie instytucje finansowe wspierane przez środki publiczne wybranych banków zagranicznych, zwłaszcza tych, w których bankach matkach znaczący lub dominujący wpływ uzyskały państwa macierzyste, ratujące te banki w warunkach kryzysu.
W warunkach pułapki płynnościowej dotychczasowe rozwiązania kwestii złych aktywów bankowych mogą okazać się daleko niewystarczające. Pytanie, co robić dalej.
Pamiętacie Państwo, ile radości w mediach wywołało wprowadzenie możliwości spłaty kredytów w walucie, w jakiej pożyczki były zaciągane? I co? Nic. Jedynie znacząca część klientów (19 proc.) największego polskiego banku PKO BP korzysta obecnie z tej możliwości.
O informacji gospodarczej często myśli się jak o najdroższym markowym winie, elitarnym trunku, którego walory, ze względu na cenę, mogą poznać i docenić tylko nieliczni. Naprawdę jednak informacja jest tania jak barszcz, choć dla nowoczesnego biznesu rzeczywiście smakuje jak najlepsze wino.
Przez długi czas rozwiązania z zakresu międzynarodowej optymalizacji podatkowej dostępne były wyłącznie dla nielicznej elity najbogatszych inwestorów. Jednak obecnie profesjonalni inwestorzy używają ich do minimalizacji zobowiązań podatkowych nawet w przypadku portfeli, których wartość nie przekracza kilku milionów złotych.
Dziennik „Gazeta Prawna” z 16 września 2009 r. poinformował, że już w 2010 r. księgi wieczyste można będzie przeglądać przez internet. Ma to być pierwszy krok na drodze modernizacji systemu rejestracji tytułu własności. Ale czy to wystarczy?
To nie chciwość czy głupota kupujących, lecz błędne decyzje banku centralnego (Federal Reserve Board – FED) doprowadziły do tego, że co ósmy Amerykanin straci dom i zarazem dorobek swego życia. I chociaż winę za krach na amerykańskim rynku nieruchomości ponosi głównie wadliwa polityka monetarna i kredytowa, krachu można by uniknąć, gdyby uczestnicy rynku nieruchomości przestrzegali zasad rządzących tym rynkiem od lat.
Powiązanie sytuacji na parkiecie z takim wydarzeniem jak dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny może na pierwszy rzut oka pachnieć szarlatanerią. Jednak analiza indeksów giełdowych w tych okresach oraz związku przychodów netto ze sprzedaży usług domów pogrzebowych z ogólną sytuacją na giełdzie pokazuje wyraźnie, że zachodzą między nimi istotne zależności, które trudno zlekceważyć.
Nastała znów moda na tradycyjne mechaniczne zegarki. Przez kolekcjonerów są one traktowane jak dzieła sztuki, a jednocześnie lokata kapitału.
Rozmowa z Piotrem Poncyljuszem, szefem szczecińskiej firmy obrotu nieruchomościami Inwestor Nieruchomości
Pożyczki społecznościowe – pomimo trudnych początków – zyskują coraz większą popularność, a nawet grono stałych „inwestorów”, którzy w nich się wyspecjalizowali. Nadal jednak budzą pewien lęk, szczególnie pośród osób, które po raz pierwszy się z nimi zetknęli. Dlatego portale pożyczkowe stosują coraz bardziej wyrafinowane zabezpieczenia i gwarancje, żeby przekonać do siebie użytkowników.