BANK 2014/11

Kiedy mówimy o innowacjach, mamy przeważnie na myśli wielkie odkrycia, takie jak tranzystor czy dioda laserowa. Ale innowacja to nie zawsze duże nakłady finansowe i lata badań naukowych. Czasami wystarczą proste pomysły, które ułatwią życie bankowi i jego klientom, a wdrożenie ich zajmie mniej niż trzy miesiące. O czym poniżej.

Planując sposoby przyciągnięcia klientów do oferty bankowej, większość marketerów analizuje pomysły gratyfikowania nowych klientów atrakcyjnymi nagrodami. Smartfony znajdują się w czołówce rankingu najbardziej pożądanych nagród. Mają one jednak przewagę nad innymi gadżetami – stają się dodatkowo skutecznymi narzędziami komunikacji i budowania relacji z klientami.

Trudno dziś wyobrazić sobie funkcjonowanie jakiejkolwiek firmy bez dostępu do informacji. Jest najbardziej pożądanym z dóbr, kluczem do sukcesu. Liczy się jednak szybki do niej dostęp. Potrzebne są zatem technologie oraz rozwiązania, które to zapewnią. Innymi słowy potrzebna jest informatyka.

Od zarania dziejów człowiek gromadził i przetwarzał informacje związane ze sobą i swoim otoczeniem. Choć na samym początku swoje doświadczenia i związane z nimi przemyślenia odwzorowywał na ścianach jaskini, to pierwsze „urządzenia mobilne” w postaci kamiennych tabliczek pojawiły się już jakieś 30 tys. lat temu.

Organizacje zdolne do zintegrowania wysoce wartościowych, różnorodnych i nowych typów danych w spójnej infrastrukturze zarządzania informacją, osiągną o 20 proc. lepszy wynik finansowy od swoich konkurentów w branży – twierdzi Gartner. Sęk w tym, że w bankowości będzie to bardzo trudne. Właściwie każdy liczący się gracz ma tego świadomość.

Przebojem staje się combo technologiczne, łączące w sobie zdobycze najważniejszych rozwiązań ostatnich lat. Postępu nie ograniczają w tym wypadku żadne bariery, wręcz przeciwnie – dla legislatorów i urzędników przebiega on zdecydowanie za szybko. Rynek regulują restrykcyjne przepisy sprzed 10 lat

Rynek produktów finansowych to z jednej strony pogoń za nowymi usługami dla klientów indywidualnych i biznesowych, z drugiej – konieczność zapewnienia bezpieczeństwa oraz wysokiej jakości tychże usług. Ten nieustanny wyścig o przewagę nad konkurencją wymaga coraz to nowych inwestycji i coraz lepszej organizacji pracy departamentów IT.

W Polsce istnieje 575 banków spółdzielczych. Funkcjonują na rynku, na którym operują banki komercyjne, wielokrotnie przewyższające je kapitałem. Muszą zatem stawać się coraz bardziej konkurencyjne. Ich niewątpliwymi atutami są znajomość lokalnego środowiska i bliskie relacje z klientami.

Szybki rozwój technologii i usług związanych z przetwarzaniem w chmurze sprawia, że uznaje się ją za przyszłość technologii IT. Nie pyta się już o to, czy przenosić przetwarzanie do chmury, ale jak i kiedy to najlepiej zrobić.

Rośnie zapotrzebowania na rzetelną i błyskawicznie dostępną informację. Trudno wyobrazić sobie osiągnięcie tego celu bez użycia urządzeń mobilnych. Jeszcze kilka lat temu wyznacznikiem mobilności były przenośne komputery, teraz pałeczkę pierwszeństwa przejęły smartfony i tablety. I one wyznaczają nowe kierunki rozwoju technologii.

Wnioski płynące z badań na temat BYOD (pol. przynieś swoje własne urządzenie) są znamienne. Okazuje się, że model ten ma najwięcej zwolenników wśród instytucji, które… wiedzą, jak się zabezpieczyć.

Perspektywa procesowa i projektowa to dwa modele zarządzania pracą w organizacji, które dominują w toczących się aktualnie rozważaniach nad sposobami efektywnego osiągania celów biznesowych. Bywa, że obie te perspektywy (pomimo komplementarności) traktowane są jako odrębne. W ostatnim okresie można zauważyć, że coraz częściej dostrzegana jest ich konkurencyjność, zwłaszcza w płaszczyźnie narzędziowej, tj. rozwiązań informatycznych wywodzących się z tych dwóch odrębnych podejść.

Firma ING Services Polska stanęła przed wyzwaniem redukcji kosztów utrzymania swojej architektury IT oraz przyspieszenia czasu dostarczania platform pod budowę aplikacji biznesowych do klientów z Grupy ING. Wdrożenie rozwiązań Red Hat pozwoliło spełnić te założenia i pozyskać nowych klientów wewnątrz grupy.

Poprawa koniunktury gospodarczej kraju nie zachęca do myślenia o oszczędnościach, ale właśnie teraz warto optymalizować koszty, inwestując w nowe technologie i rozwiązania. Jeśli zrobi się to dobrze, można nawet zaoszczędzić.

Tradycyjne rozwiązania do backupu nie są w stanie zapewnić ciągłego funkcjonowania firmy – zwłaszcza w obliczu gwałtownego przyrostu ilości danych i kurczącego się „okna backupowego” (czyli czasu potrzebnego na wykonanie kopii). Ponadto narzędzia te często są kosztowne, trudne w użyciu i pozbawione ważnych funkcji. Tworzenie kopii zapasowych zajmuje za dużo czasu, a odzyskiwanie trwa zbyt długo.

Dzisiejszy świat biznesu bankowego pędzi do przodu, jest niezwykle zmienny i wymagający – bo tacy są jego klienci końcowi. Dlatego często spotykamy się z tym, że strona biznesowa w banku mocno naciska na dział IT, by ten dostarczał nowe rozwiązania szybko, a przy tym elastycznie. Widoczne jest to zwłaszcza w przypadku dużych projektów, związanych m.in. z rozwojem produktów bankowych czy też omnikanałowością

Banki poszukują nowych modeli biznesowych i operacyjnych. Wchodzą w nisze, testują nieszablonowe pomysły, zawiązują nieznane dotychczas alianse. Jednocześnie poddawane są coraz większej presji regulacyjnej. Wynikająca stąd postępująca złożoność procesów i rozwiązań informatycznych wymaga coraz szerszych kompetencji i efektywności. Sygnity dostarcza rozwiązania informatyczne umożliwiające bankom sprawną realizację nowych strategii biznesowych i ograniczające zaangażowanie cennych zasobów w wypełnianie zobowiązań regulacyjnych.

Oto nowy technologiczny hit. Frost and Sullivan prognozuje, że tylko w sześciu krajach europejskich, w tym w Polsce, łączna liczba kart SIM obsługiwanych w ramach M2M wzrośnie w ciągu dwóch lat do 75 mln. IDC jest zdania, że ten rynek rozwija się z prędkością chmur, chodzi o rozwiązania oparte o cloud computing.

„Przewalutowywać czy nie”, „który kredyt wybrać”, „jakość obsługi” – to przykładowe tematy dyskusji, jakie toczą się na stronach portali społecznościowych prowadzonych przez banki. I to bez względu na to, jakie pytanie zadał moderator…

Na początku wielu obserwatorów traktowało media społecznościowe jako ciekawostkę, a nawet chwilową modę pokolenia beztroskich amerykańskich nastolatków. Dziś trudno pozostać obojętnym wobec rzetelnych danych przedstawiających liczby użytkowników tych platform na całym świecie.

Urządzenia recyklingowe i wypłacające kredyty to kolejny etap rozwoju sieci bankomatów.

Najwięcej informacji o klientach gromadzą: banki, firmy telekomunikacyjne i dostawcy energii. I dochodzą do wniosku, że warto wspólnie wykorzystać taki potencjał. Zaczynają więc tworzyć wspólne instytucje finansowe: T-Mobile z grupą Alior (spółka T-Mobile Usługi Bankowe), mBank z Orange, zaś Plus w grupie kapitałowej ma Plus Bank (do grudnia 2013 r. znany jako Invest-Bank).

Polska jest liderem, jeśli chodzi o rozwój nowoczesnych systemów transakcyjnych, umożliwiających szybkie płatności i dokonywanie wygodnych i bezpiecznych zakupów. Efekt? Kiedyś to my kupowaliśmy w angielskich czy niemieckich sklepach, teraz Europa zaczyna kupować u nas.

Mimo usilnych starań, mających upowszechnić obrót tanim elektronicznym pieniądzem, gotówka wciąż ma się dobrze. Z roku na rok rośnie obrót bilonem i banknotami i na razie nic nie wskazuje, by eksperymenty w stylu norweskim, wycofujące fizyczny pieniądz z obiegu, miały stać się standardem.

Miały być szczytem techniki, wykorzystywać biometrię i uwierzytelniać elektroniczny podpis, a wszystko wskazuje, że utrudnią życie ich posiadaczom i instytucjom, w których ci będą się nimi legitymować./p>

W lipcu 2014 r. byliśmy świadkami obniżenia opłaty interchange fee (if) do 0,5 proc. Teraz grupa posłów postuluje wprowadzenie nowej inicjatywy legislacyjnej dotyczącej zmiany ustawy o usługach płatniczych. W grę wchodziłoby wprowadzenie zunifikowanych krajowych stawek if na poziomie 0,2 proc. oraz 0,3 proc. wartości pojedynczej transakcji dla – odpowiednio – kart debetowych oraz kart kredytowych.

Z Piotrem Czarneckim, prezesem zarządu Raiffeisen Polbank, rozmawiają Przemysław Barbrich i Jan Osiecki.

Z Pawłem Sawickim, dyrektorem Departamentu Licencji Ubezpieczeniowych i Emerytalnych UKNF, rozmawiał Karol Materna.