Francja popada w recesję
Poniedziałek rozpoczął się od publikacji indeksów PMI obrazujących aktualną sytuację w sektorach przemysłowych oraz usługowych największych światowych gospodarek.
Poniedziałek rozpoczął się od publikacji indeksów PMI obrazujących aktualną sytuację w sektorach przemysłowych oraz usługowych największych światowych gospodarek.
Euro (EUR) znalazło grunt po lepszych niż oczekiwano danych dotyczących produkcji w Europie. Wspólna waluta wzrosła z poziomu 1.3757 wobec dolara do poziomu 1.3772 dzisiaj rano. Dzisiaj przed południem zostaną opublikowane dane dotyczące sentymentu ekonomicznego Niemiec, które mogą pozytywnie wpłynąć na wartość tej pary walutowej.
Po poniedziałkowym niewielkim umocnieniu dziś złoty lekko traci na wartości. W kolejnych godzinach ton wydarzeniom będą nadawały rynki globalne. Aczkolwiek czekanie na środowe wyniki FOMC może ograniczać zmienność.
Poniedziałkowy kalendarz nie obfitował w publikacje danych makroekonomicznych dla brytyjskiej gospodarki. Jednak kolejne dni bieżącego tygodnia przyniosą sporą dawkę odczytów z wysp, które będą bezpośrednio wpływać na kurs funta.
Decyzja Fed coraz bliżej, a na rynkach dobre nastroje. W Europie impulsem do wzrostów były dane o PMI dla przemysłu w Europie. Szczególnie pozytywnie zaskoczyła gospodarka niemiecka. Indeks PMI na poziomie 54,2 pkt to najwyższy odczyt od 30-mieisęcy. Aprecjacja euro pociągnęła za sobą złotego. Kurs EUR/PLN spadł poniżej 4,175. Bez wpływu na notowania naszej waluty pozostały zaś dane NBP dot. inflacji bazowej. Niski poziom cen jest bagatelizowany przez rynek, bowiem nikt nie zakłada, że RPP mogłaby jeszcze rozluźnić politykę monetarną. Wręcz przeciwnie ekonomiści liczą, że przyszły rok rozpocznie serie podwyżek stóp procentowych NBP, co działa na korzyść PLN.
W ubiegłym tygodniu kalendarz publikacji ekonomicznych był stosunkowo pusty. Wyjątkiem były Chiny – dane gospodarcze z Państwa Środka były mieszane, ale jednocześnie na tyle dobre by rozwiać spekulacje o potrzebie dodatkowych działań monetarnych. Inwestorzy zaczęli zatem tydzień w niezłych nastrojach, co było widoczne między innymi na rynku walutowym.
Inwestorzy mogliby świętować, gdyby nie przyszłotygodniowe posiedzenie FOMC. Posiedzenie, które jest ostatnim tak mocnym akordem w tym roku i jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w IV kwartale.
Na azjatyckich rynkach walutowych inwestorzy znów sięgają po strategię carry trade. Jednak w stosunku od wersji przedkryzysowej różni się tym, że waluty dobierane są w sposób bardziej wybiórczy, a głównym czynnikiem ryzyka jest duża zmienność cen, która mogłaby narazić inwestorów na potencjalne straty.
Świąteczno-Noworoczny okres skłania wiele osób do zagranicznych podróży. Niezależnie od tego czy będzie to krótka wycieczka w Alpy, czy też egotyczna wyprawa na meksykańskie plaże warto poświęcić nieco czasu i uniknąć wysokich kosztów zagranicznych transakcji.
Grudniowe posiedzenie Fed przypada pół roku po zapowiedzi rozpoczęcia ograniczania QE3. Liczono, że dojdzie do tego we wrześniu. Teraz większość oczekuje ograniczenia w marcu 2014 r., ale rosną obawy, że nastąpi to już teraz. Rynki zdają się jednak nie do końca w to wierzyć. Gdyby zostały zaskoczone, reakcja mogłaby być gwałtowna. Ben Bernanke zapewne przygotuje coś na uspokojenie nastrojów.
Euro (EUR) szybko wzrosło pod koniec ubiegłego tygodnia z poziomu 1.3710 do poziomu 1.3758 w stosunku do dolara amerykańskiego. Patrząc w przyszłość dzisiaj pojawią się ważne dane dotyczące produkcji kluczowych krajów europejskich.
W piątek uwagę inwestorów przyciągnęły informacje docierające zza Oceanu. Nad ranem ogłoszono wiadomość o przegłosowaniu przez Izbę Reprezentantów kompromisowej ustawy budżetowej, dzięki której Amerykanie uniknął kolejnego government shutdown.
Rozpoczął się ostatni przedświąteczny tydzień handlu a wraz z nim oczekiwanie na kluczowe wydarzenie miesiąca – posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej (17-18.12). Jeśli Fed nas nie rozczaruje przenosząc tapering na przyszły rok, koniec grudnia przyniesie spadki rentowności obligacji, dalsze wzrosty indeksów akcyjnych oraz mocną pozycję euro i złotego. „TAK” dla cięcia QE spowoduje zaś, że przez giełdy przetoczy się silna fala realizacji zysków, a dolar będzie jedną z bardziej pożądanych walut w końcówce roku.
Copernicus Capital TFI poinformowało wczoraj o zawieszeniu zbywania i umarzania jednostek uczestnictwa subfunduszu Copernicus Dłużnych Papierów Korporacyjnych. To trzecie TFI w ostatnich pięciu latach, które zdecydowało się na tak drastyczne posunięcie.
Mimo ożywienia gospodarczego, na rynku w dalszym ciągu odczuwalne są skutki okresu spadków i niepokoju związanego z trwającym do niedawna kryzysem finansowym. Jego następstwem jest między innymi problem zatorów płatniczych, będących poważnym utrudnieniem dla funkcjonowania małych firm. W tych warunkach poprawa płynności finansowej stała się dla nich bardzo istotnym wyzwaniem. Jednocześnie można zauważyć pominięcie grupy mikroprzedsiębiorstw, które nie mogą liczyć na finansowanie z rynku.
Według prognoz węgierskiego Ministerstwa Finansów, w następnym roku tamtejsza gospodarka utrzyma obecną dynamikę wzrostu lub nawet ją zwiększy. Od ostatniej listopadowej decyzji dotyczącej stóp procentowych na Węgrzech niewiele było doniesień makroekonomicznych i politycznych o lokalnym rodowodzie, które mogły znacznie ruszyć rynkami. Dlatego też, zarówno forint jak i Bux podążają za rykami zagranicznymi.
Stosowanie informatyki śledczej (computer forensics) staje się w Polsce coraz bardziej powszechne. Korzyści z jej wykorzystania w sprawach dotyczących sporów oraz prawa konkurencji są już rozpoznane i doceniane na rynku usług prawniczych – pisze w swojej analizie Rafał Turczyn, Lider zespołu Zarządzania Ryzykiem Nadużyć i Ekspertyz w Sprawach Spornych, Deloitte.
Euro (EUR) spadło z sześciotygodniowego maksimum na poziomie 1.3810 do poziomu 1.3737 wobec dolara amerykańskiego (USD). Wspólna waluta straciła swój zwyżkowy moment i obecnie konsoliduje poniżej swojego oporu na poziomie 1.3758.
Większość trendów IT w 2014 roku będzie dotykać różnych obszarów integracji – danych, sieci, urządzeń prognozuje Prezes KBJ S.A. Artur Jedynak. Bez integracji zbiory danych, programy i wiedza poszczególnych uczestników życia cyfrowego nie zapewnią postępu i wygody korzystania z benefitów, jakie niesie sektor IT.
Złoty lekko traci na wartości. Handel jest dość ospały. Dopiero popołudniowe dane z polskiej gospodarki mogą wnieść nieco świeżości i zmienności na rynek walutowy.