Bezrobocie najniższe od upadku PRL. Kolejne rekordy zahamują wzrost gospodarczy?
Stopa bezrobocia w Polsce przebiła ostatnio kolejne minima - w czerwcu i lipcu sięgnęła 5,9 proc. Jest to najniższy poziom od upadku komunizmu.
Dla pracodawców niskie #bezrobocie to dużym problemem, bo oznacza rosnącą presję na wzrost płac i trudności w zapełnieniu wakatów #praca
– Na rynku pracy mamy bardzo dobrą sytuacje i możemy mówić o rynku pracownika – zauważa Grzegorz Sielewicz z Coface. Ekonomista zaznacza jednak, że nie dla wszystkich jest to dobra wiadomość.
– Niskie bezrobocie to czynnik, który napędza konsumpcję, natomiast dla pracodawców, dla firm, jest ono dużym problemem, bo oznacza rosnącą presję na wzrost płac i trudności w zapełnieniu wakatów, zwłaszcza w przetwórstwie przemysłowym, branży budowlanej i transporcie – tłumaczy Sielewicz.
Jak dodaje, stanowi to barierę dla rozwoju przedsiębiorstw, co wkrótce może przełożyć się na ograniczenie naszego wzrostu gospodarczego.
Źródło: MarketNews24