Bankowość i Finanse | Inflacja | Pokonać siedmiogłową hydrę

Bankowość i Finanse | Inflacja | Pokonać siedmiogłową hydrę
Fot. Feodora/stock.adobe.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Inflacja, a właściwie jej wysoki poziom w Polsce, to zagadnienie poruszane przez ekonomistów na wielu forach. Nic więc dziwnego, że również podczas XXX Forum Ekonomicznego w Karpaczu ten problem był szeroko dyskutowany. Kanwą rozmów, w dużym stopniu, był kolejny raport Związku Banków Polskich - "Polska i Europa - nowe rozdanie gospodarcze".

O tym, jak problem inflacyjny jest poważny, mówią badania, które Związek Banków Polskich przeprowadził w ostatnim czasie. Bankowcy, zapytani o największe zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach, w większości (63%) wskazali na wzrost inflacji. Drugie najczęściej wskazywane niebezpieczeństwo to poziom długu publicznego (13%). Wysoko znalazły się również poziom stóp procentowych i dostęp do kredytu (po 9%).

Problemy na horyzoncie

Warto w tym miejscu przypomnieć, że inflacja w niektórych krajach europejskich już w 2020 r. osiągnęła rekordowy poziom, Polska niestety znajdowała się wśród liderów. Oczywiście nie wolno zapominać, że w kilku krajach mieliśmy do czynienia z deflacją, co jednak nie zmienia faktu, że w 2021 r. największy wzrost inflacji przewidywany jest, kolejny raz, dla Polski i Węgier. Prognozy na rok 2022 także nie są nazbyt optymistyczne, a biorąc pod uwagę, że rzeczywistość jest, jak dotąd, znacząco gorsza od prognoz, przynajmniej w Polsce, to w ciągu trzech lat możemy spodziewać się, że ceny w naszym kraju i na Węgrzech wzrosną znacząco ponad 10%, zaś w całej Unii jedynie o ok. 2%.

Bez wątpienia zatem problemy związane z inflacją przysparzać będą przez najbliższe lata problemów, z którymi przyjdzie się zmierzyć nie tylko bankom, ale całej polskiej gospodarce. Przykłady? Budownictwo, od zawsze stanowiące koło zamachowe każdej gospodarki, w połowie 2021 r., pomimo rekordowego zainteresowania kupujących i taniego kredytu, boryka się z problemem niedoboru materiałów – to wynik szalonego wręcz wzrostu cen. Pomimo podwyżek, czasami nawet powyżej 100%, brakuje stali, drewna i wielu surowców niezbędnych w budownictwie. To bardzo niebezpieczny sygnał właśnie ze względów inflacyjnych.

Tymczasem Rada Polityki Pieniężnej, stojąca na straży stóp procentowych, po dokonaniu spektakularnych ich cięć dwa lata temu dość długo z rezerwą odnosiła się do sygnałów płynących z rynku i z państw europejskich, takich jak Czechy czy Węgry, gdzie stopy już podniesiono i rozpoczęto walkę z inflacją. Wrześniowy odczyt na poziomie 5,8% był już bardzo głośnym sygnałem do zmiany polityki RPP. Czy aby na pewno służąca rządowi wysoka inflacja – będąca niczym innym jak ukrytym podatkiem – pozostaje pod kontrolą? Czy młode pokolenie w Polsce poradzi sobie z życiem w inflacyjnym świecie, którego ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK