Bank i Klient: Koniec sezonu polowań?

Bank i Klient: Koniec sezonu polowań?
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wejście w życie Rekomendacji U może drastycznie ograniczyć rynek bancassurance w Polsce. Na razie jednak banki skrzętnie wykorzystują możliwości sprzedaży polis.

Krzysztof Maciążek

Banki bardzo chętnie dorzucają do umowy kredytowej ubezpieczenia, np. na wypadek utraty pracy, od następstw nieszczęśliwych wypadków, poważnej choroby czy śmierci. Eksperci porównywarki finansowej Compe- ria.pl zwracają jednak uwagę, że kredytobiorca często w ogóle nie jest stroną takiej polisy. To bank zawiera umowę z ubezpieczycielem i w związku z tym nie ma interesu w zabieganiu o wypłatę odszkodowania. Właśnie dlatego Komisja Nadzoru Finansowego zdecydowała o wydaniu Rekomendacji U, która dotyczy dobrych praktyk w zakresie bancassurance. – Bardzo często ubezpieczenia kredytów są obowiązkowe i to od ich wykupienia zależy wypłata pieniędzy – mówi Mikołaj Fidziński, analityk porównywarki finansowej Com- peria.pl. – Co prawda, składka powiększa comiesięczną ratę, ale klient w zamian zyskuje poczucie bezpieczeństwa.

W razie nieszczęśliwych zdarzeń, jak utrata pracy, kredyt – a przynajmniej jego część – zostanie spłacony przez ubezpieczyciela. Niestety, w wielu przypadkach ochrona ubezpieczeniowa jest fikcją, a składki stają się bezzwrotnym kosztem kredytu.

Co więcej, w ramach często stosowanej formy ubezpieczenia na cudzy rachunek kredytobiorca tak naprawdę wcale nie jest stroną ubezpieczenia. Na mocy umowy między bankiem a towarzystwem ubezpieczeniowym to ostatnie obejmuje kredytobiorców grupową ochroną. Bank, jako pośrednik ubezpieczeniowy, pobiera prowizję od towarzystwa ubezpieczeniowego. Wynagrodzenie zależy nierzadko od szkodowości ubezpieczenia – im jest ona wyższa, tym mniej płacą ubezpieczyciele. Nic zatem dziwnego, że bankom nie zależy na uwzględnianiu roszczeń klientów. Tylko on może dochodzić świadczenia od ubezpieczyciela, ale takie działanie jest w sprzeczności z jego interesem jako pośrednika ubezpieczeniowego.

Co się stanie w listopadzie?

Rekomendacja U miałaby zacząć obowiązywać od 1 listopada 2014 r. Stanowić ma odpowiedź Komisji Nadzoru Finansowego na liczne nieprawidłowości zaobserwowane w trakcie kontroli, która obejmowała sprzedaż produktów ubezpieczeniowych. Dotyczy to nie tylko rodzimego podwórka, ale również obserwacji prowadzonych w innych krajach europejskich. Jednym z najpoważniejszych zastrzeżeń było występowanie banku w dwóch rolach jednocześnie – ubezpiecza jącego i agenta ubezpieczającego, co oznacza, że pobiera on prowizję od firmy ubezpieczeniowej, tak jak pośrednik. To powodowało m.in. dezorientację klientów, jak i brak możliwości dochodzenia roszczeń przez ubezpieczonego lub jego rodzinę bezpośrednio w zakładzie ubezpieczeniowym. Często klientom z góry narzucono ubezpieczyciela, polisy były niedostosowane ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI