Korekta wisi w powietrzu
Za nami kolejny dzień, który z pewnością nie zapisze się w pamięci inwestorów globalnych.
Za nami kolejny dzień, który z pewnością nie zapisze się w pamięci inwestorów globalnych.
Tak jak tego oczekiwaliśmy wtorek był kolejnym, spokojnym dniem na rynkach finansowych, a stabilizacji i dalszej poprawie nastrojów dodatkowo sprzyjały (obok pustego kalendarza) malejące obawy inwestorów przed interwencją militarną w Syrii.
Podczas poniedziałkowego handlu, tak jak można było się tego spodziewać, pusty kalendarzy wydarzeń i publikacji makroekonomicznych sprzyjał stabilizacji, a w niektórych segmentach rynku dalszemu odreagowaniu ostatnich spadków notowań.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami przybliżająca się perspektywa ograniczenia przez Fed skali programu QE wywołała dalsze wzrosty rentowności obligacji skarbowych zarówno na rynkach bazowych jak i na polskim rynku długu.
Na świecie dużo nowych danych, a zmiany rynkowe niewielkie. W kraju GPW i SPW pod ciężarem zaprezentowanych propozycji zmian w OFE. Dziś w centrum uwagi EBC i raport ADP dot. nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym w USA.
Dobre wyniki eksportu powinny w końcu przełożyć się na popyt wewnętrzny. Sierpniowy PMI pokazuje, że mamy do czynienia z początkiem tego procesu.
Rynek walutowy i stopy procentowej – Spokojniej, ale bez większych uniesień. Syria wciąż ciąży nastrojom nie pozwalając na silniejsze odreagowanie na rynkach finansowych.
EUR/PLN coraz bliżej 4,30 – złoty straci pozycję lidera ostatnich tygodni. Wyprzedzają go czeska i islandzka korona. Wyraźne rosną też rentowności polskich obligacji. Winni: Syria i QE Fed.
Oczekiwane ożywienie w Niemczech determinuje wzrosty rentowności obligacji. Skalę przeceny obecnie ogranicza obawa o eskalację konfliktu w Syrii. Na rynki wraca risk-off co wspiera bezpieczne inwestycje – czyli złoto, obligacje, a z walut amerykańskiego dolara, franka szwajcarskiego i japońskiego jena.
Kolejne słabe dane z USA. W Polsce sprzedaż detaliczna zaskakuje in plus. Rynek nadal zakłada rozpoczęcie ograniczania QE3 w tym roku, choć wątpliwości nie brakuje. Kluczem może okazać się przyszłotygodniowy raport non-farm payrolls. Na razie jednak euro już nie traci silnie na wartości, a 10Y papiery skarbowe ponownie są w cenie. Coraz wyraźniej uwagę zaczyna przyciągać jednak sytuacja w Syrii.
Jesienne nastroje ukształtuje dopiero publikacja oficjalnych danych z rynku pracy w USA, ale raport non-farm payrolls poznamy dopiero za dwa tygodnie.
EUR/USD i obligacje wciąż jednak pod presją spadkową „bojąc „się końca QE3. Dane z USA (initial claims) lekko słabsze, co pomogło obligacjom. EUR/USD wciąż poniżej 1,34 i tak już może zostać.
Na rynkach finansowych czwartek był dniem nie tylko dalszych analiz dotyczących minutes z lipcowego posiedzenia FOMC, ale przede wszystkim publikacji wskaźników aktywności PMI dla sektora usług i przemysłu dla głównych gospodarek świata (Chin, Europy i USA).
Polski PKB wzrósł w drugim kwartale o 0,8 proc. – pokazują wstępne dane. Nawet jeżeli to ożywienie będzie należało do powolnych, to w przeciągu roku dynamika PKB powinna przekroczyć 3 proc.
Zakładając własny biznes, każdy przedsiębiorca staje przed wyborem banku, który będzie obsługiwał jego firmę. Na rynku dostępnych jest wiele ofert. Wybór nie jest prosty. Jak wskazuje ekspert firmy Expander, to bowiem decyzja na długi czas. Wszelkiego rodzaju zmiany w trakcie prowadzenia działalności wymagać będą korekt w jednostkach publiczno-prawnych i wśród kontrahentów. Jak więc wybrać najkorzystniejszą ofertę, najlepiej odpowiadającą potrzebom konkretnego przedsiębiorstwa?
Znaczy wspólnymi siłami. I właśnie do osiągnięć Rzymu należy odnieść i docenić wspólne przedsięwzięcie polskich banków, aby stworzyć nadwiślański standard (platformę) usług płatności mobilnych via telefon.
Na rynku głównej pary walutowej pierwszy tydzień sierpnia zakończyliśmy lekko poniżej 1,33 USD za euro. Bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem piątkowej sesji była publikacji danych z rynku pracy w USA. Dane rozczarowały, co znalazło silne przełożenie na obraz rynku euro/dolara.
Czwartek 1 sierpnia na rynku walutowym przyniósł nieznaczne umocnienie dolara względem euro (z około 1,33 do około 1,32) oraz stabilizację notowań złotego (w okolicach 4,25 ale przy dziennym minimum w okolicach 4,23).
Środa 31 lipca do godziny przyniosła wzrost zmienności na rynku eurodolara i eurozłotego. Kurs EUR/USD oscylował w ciągu dnia pomiędzy 1,3212 a 1,3344 przy czym na koniec dnia rezultat dziennych wahań przyniósł ostateczne umocnienie eurodolara (wzrost z około 1,3262 na otwarciu do 1,3300 na zamknięciu).
Wtorek 30 lipca nie przyniósł większych zmian na rynku eurodolara i eurozłotego. Kurs EUR/USD stabilizował się w okolicach 1,3250 natomiast kurs EUR/PLN w okolicach 4,23.
Opublikowany w tym tygodniu przez Komisję Europejską projekt regulacji opłaty interchange na poziomie Unii Europejskiej negatywnie wpłynie na rynek usług płatniczych w Polsce i wzmocni obrót gotówkowy. Spowoduje także przerzucenie kosztów obrotu bezgotówkowego na konsumentów.
Poniedziałek 29 lipca nie przyniósł większych zmian na rynku eurodolara i eurozłotego. W oczekiwaniu na serię istotnych z punktu widzenia rynku walutowego wydarzeń w dalszej części tygodnia (PKB z USA w środę, komunikat FOMC oraz konferencja prezesa EBC po decyzji o stopach procentowych w czwartek, dane z amerykańskiego rynku pracy w piątek) zarówno kurs EUR/USD jak i EUR/PLN nieznacznie spadły (eurodolar z okolic 1,33 do około 1,3250 a eurozłoty z około 4,23 do około 4,22).
Piątek 26 lipca nie przyniósł większych zmian na rynku eurodolara i eurozłotego. Kurs EUR/USD nieznacznie się umocnił przechodząc z pasma wahań 1,32 – 1,3250 do pasma 1,3250 – 1,33 natomiast kurs EUR/PLN stabilizował się wokół poziomu 4,23 (plus minus 1 grosz), cały czas jednak nieco powyżej strefy wsparcia 4,20 – 4,22.
Czwartek na rynku walutowym upłynął pod znakiem stabilnych notowań eurodolara który w dalszym ciągu pozostawał w strefie 1,32 – 1,3250, oraz niewielkiego wzrostu kursu EUR/PLN, który z okolic 4,22 na otwarciu do końca dnia wzrósł do 4,24.
Środa 24 lipca była kolejnym dniem względnej stabilizacji na rynku eurodolara oraz eurozłotego. Kurs EUR/USD podobnie jak we wtorek pozostawał blisko poziomu 1,32 natomiast kurs EUR/PLN w dalszym ciągu poruszał się w strefie wsparcia 4,20-4,22 i jej bliskich okolicach (1,2240 maksimum dnia kursu EUR/PLN).
Wtorek 23 lipca nie przyniósł większych zmian na rynku walutowym. Zarówno eurodolar jak i eurozłoty oscylowały wokół poziomów otwarcia rynku (EUR/USD w okolicach 1,32 a EUR/PLN w okolicach 4,21).
Poniedziałek 22 lipca upłynął na rynku walutowym pod znakiem aprecjacji kursu EUR/ USD z około 1,3150 do około 1,32 oraz aprecjacji złotego względem euro z około 4,23 do około 4,21.
Piątek 19 lipca nie przyniósł większych zmian na rynku walutowym: EUR/USD pozostał w okolicach 1,31 a EUR/PLN w okolicach 4,24.
Czwartkowa sesja minęła leniwie pod znakiem stabilizacji kursów po ruchach wywołanych mocno gołębim przesłaniem Bena Bernanke jakie zaprezentował w senacie USA (dwudniowy raport o stanie gospodarki USA za pierwsze półrocze 2013 roku).
Środa na rynku walutowym upłynęła pod znakiem stabilnych notowań kursu EUR/USD, który przez cały dzień oscylował wokół poziomu 1,3150 oraz nieznacznego spadku kursu EUR/PLN, który z poziomu około 1,25 na otwarciu spadł do około 1,24 na koniec dnia.
Systematyczne i od początku roku dość stabilne odchylenie miesięcznych dochodów budżetu państwa od poziomów przewidywanych w ustawie budżetowej na rok 2013 zmusiło rząd do nowelizacji ustawy budżetowej.