Porozumienie krajów OPEC i poprawa w sektorze bankowym
Środa na parkietach w Europie zakończyła się wzrostami najważniejszych indeksów między innymi wskutek wzrostu cen ropy naftowej, a także akcji Deutsche Banku. Instytucja poinformowała, że zdecydowała się sprzedać swój brytyjski biznes ubezpieczeniowy, a mianowicie Abbey Life Assurance Co. Na poprawę cen ropy naftowej oddziaływały natomiast napływające plotki z Algierii na temat porozumienia w sprawie zarządzania podażą, a następnie sama decyzja, po której cena surowca zdrożała nawet o ponad 5%.
Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) wstępnie zgodziła się, jak poinformowała agencja Bloomberg, na obniżenie dziennego limitu wydobycia surowca do 32,5 mln baryłek, czyli o prawie 750 tys. mniej niż w sierpniu. Tym samym kraje OPEC po raz pierwszy od ośmiu lat osiągnęły porozumienie w sprawie ograniczenia wydobycia ropy. Decyzja to jednak wstępne porozumienie. Ostateczne ma być ogłoszone pod koniec listopada, podczas oficjalnego spotkania kartelu w Wiedniu.
W rezultacie, parkiety na Starym Kontynencie zakończyły dzień wzrostami. Niemiecki DAX zyskał 0,74%, brytyjski FTSE100 wzrósł o 0,61%, a francuski CAC40 o 0,77%. Warszawski WIG20 zamknął środowe notowania kosmetycznym wzrostem o 0,10%, uzyskanym praktycznie na końcowym fixingu, a obroty na całym rynku wyniosły około 780 mln zł.
W centrum uwagi inwestorów były również wczoraj liczne wypowiedzi przedstawicieli amerykańskiej Rezerwy Federalnej, w tym przewodniczącej Janet Yellen. Jej zdaniem, Fed będzie stopniowo rezygnował z obecnego poziomu akomodacji monetarnej. Dodała, że nie ma z góry określonej daty na podwyżki stóp w USA. Neel Kashkari, przewodniczący Fed z Minneapolis, powiedział, że amerykańska gospodarka w najbliższym czasie nie ulegnie przegrzaniu. Swoje publiczne wystąpienie miał również szef Europejskiego Banku Centralnego, Mario Draghi. Zaznaczył, że niskie stopy procentowe są kluczowym czynnikiem ryzyka przewartościowania aktywów instytucji finansowych, a władze poszczególnych krajów strefy euro powinny wykorzystać ten czas na przeprowadzenie potrzebnych reform.
Na rynkach widać ulgę po decyzji OPEC. Jednak w dalszej części dnia pojawi się sporo danych makro z Europy i USA. Poznaliśmy już dane z Japonii, które są poniżej oczekiwań. Sprzedaż detaliczna spadła w sierpniu o 1,1%, podczas gdy poprzednio wzrosła o 1,5%. Analitycy spodziewali się w ujęciu miesięcznym dwa razy mniejszego spadku, o 0,6%. Natomiast w ujęciu rocznym sprzedaż spadła o 2,1% (prognoza spadku o 1,7%). Przed godz. 10:00 dowiedzieliśmy się, jak kształtuje się stopa bezrobocia w Niemczech. Odczyt wyniósł 6,1% i był zgodny z konsensusem rynkowym.
Ciekawie zapowiada się również czwartkowe popołudnie. O godz. 14:00 poznamy kolejny odczyt PKB w USA za II kwartał oraz liczbę zarejestrowanych nowych bezrobotnych w tygodniu zakończonym 24 września, a o godz. 16:00 wskaźnik podpisanych umów na sprzedaż domów w Stanach Zjednoczonych w sierpniu.
Sesja w USA:
Środowa sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się wzrostami głównych indeksów między innymi wskutek silnego wzrostu cen ropy po decyzji OPEC o ograniczeniu wydobycia. Na koniec dnia, Dow Jones Industrial Average wzrósł o 0,61%, S&P500 zyskał 0,53%, a Nasdaq Composite 0,24%.
Waluty:
Kurs EURUSD na koniec środowych notowań dotarł do poziomu 1,1216 i tym samym zyskał 0,01%. Para EURGBP wzrosła o 0,03% i osiągnęła poziom 0,8615, natomiast EURJPY wzrosła o 0,23%, osiągając 112,91.
Polska waluta jest dziś rano wyceniana przez rynek następująco: 4,3020 PLN wobec euro, 3,8353 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9477 PLN wobec franka szwajcarskiego i 4,9838 PLN wobec funta szterlinga.
Surowce:
Notowania złota w środę wzrosły o 0,08% do poziomu 1326,95 USD za uncję. Srebro straciło 0,23% i było notowane po 19,121 USD za uncję. Ropa naftowa, w przypadku odmiany WTI, zakończyła notowania wzrostem o 5,33% do poziomu 47,05 USD za baryłkę. Odmiana Brent zyskała natomiast 5,92% i była notowana po 48,69 USD za baryłkę.
Konrad Mikołajko
Head of Support
Patron FX