Nadchodzą dobre lata dla MMŚP
„To będą i dobre, i złe lata dla małych przedsiębiorców. Dobre, ponieważ pojawia się dobra perspektywa finansowa ich możliwości rozwojowych. Jestem przekonany, że część małych i średnich przedsiębiorstw będzie się bardzo szybko rozwijała. Co więcej, uważam, że nastąpi duża zmiana w programach inwestycyjnych” – stwierdził Kazimierz Kleina.
„Natomiast trudności polegają na tym, że w małych firmach to najczęściej właściciel odpowiada za całą firmę. To są firmy, które najczęściej powstawały 20-30 lat temu. Jest pytanie czy znajdzie się w rodzinie ktoś, kto przejmie te firmy po rodzicach czy nawet dziadkach” – dodał.
Jak zaznaczył niektóre z takich firm będą sprzedane, a wcześniej przekształcone w spółki.
„Z tego powodu między innymi uchwalono ustawę o fundacjach rodzinnych, która ułatwia uregulowanie sukcesji w firmie” – zaznaczył.
Dodał, że cały czas trwa proces deregulacji, który ma ułatwić prowadzenie działalności gospodarczej.
Kazimierz Kleina podkreślił, że na każdym posiedzeniu senackiej Komisji Budżetu i Finansów Publicznych jest omawianych 4-5 ustaw deregulacyjnych.
Czytaj także: Przed finansowaniem inwestycji MMŚP piętrzą się bariery
Jak przekonać MMŚP do inwestowania?
Mówiąc o niskiej skłonności do inwestowania przedsiębiorców, szczególnie z wykorzystaniem kredytu bankowego, Kazimierz Kleina zastanawiał się czy nie wynika to ze skromnej oferty kredytowej powodowanej obawami banków o ryzyko takiego finansowania najmniejszych firm.
„Jestem przekonany, że paradoksalnie w małych firmach, głównie w rolnictwie, ryzyko kredytowe jest mniejsze niż w wielu innych obszarach” – stwierdził.
Podkreślił znaczenie dobrego rozeznania lokalnych środowisk gospodarczych przez banki spółdzielcze. Chociaż miał co do ich aktywności szereg uwag.
„One dzisiaj są mało dynamiczne, nie potrafią odpowiedzieć na potrzeby lokalnego rynku, więc wydaje mi się, że przygotowane plany, żeby uprościć funkcjonowanie banków spółdzielczych, są istotne z punktu widzenia mniejszych lokalnych firm” – zauważył Kazimierz Kleina.
Zwrócił uwagę na fakt, że banki spółdzielcze nie dywersyfikują odpowiednio swojej działalności kredytowej.
Odnosząc się do poziomu stóp procentowych powiedział:
„Stopy procentowe powinny, muszą i chcemy, żeby spadały, ale to będzie oznaczało, że zyski banku będą mniejsze, w konsekwencji banki będą musiały być bardziej dynamiczne i bardziej aktywne”.
Czytaj także: Banki gotowe finansować małe i średnie firmy
MMŚP potrzebują uproszczonych procedur w dostępie do finansowania
W czasie Europejskiego Forum Finansowania MMŚP 2025 część panelistów mówiła o niskich kompetencjach mniejszych przedsiębiorców, szczególnie w kwestii dostępnego finansowania.
„Ja nie uważam, że kompetencje właścicieli i pracowników małych firm są zbyt niskie.
Tylko trzeba mieć świadomość, że problemem jest to, że mała firma, w której pracuje właściciel i kilkanaście osób, ma wykonać taką samą pracę analityczną – żeby wystąpić z wnioskiem do banku czy do dysponenta środków pomocowych – jak duża firma dysponująca całym zespołem ludzi zajmujących się tylko pozyskiwaniem środków finansowych.
To nie są więc słabsze kompetencje małych firm, tylko one nie są w stanie fizycznie wykonać pewnych zadań” – zauważył Kazimierz Kleina.
Jego zdaniem pewne procedury należy uprościć i dostosować do możliwości najmniejszych firm.
