Nadszedł czas decyzji

pietraszkiewicz.krzysztof.19.400x226Rozmowa z Krzysztofem Pietraszkiewiczem - Prezesem Zarządu Związku Banków Polskich

Maciej Małek: W dzisiejszej dyskusji na Forum pojawiało się wiele wątków, ale tym, który wybija się na plan pierwszy jest świadomość, że od fazy dyskusji przechodzimy do fazy decyzji, niekiedy trudnych, ale wydaje się nieodzownych w kontekście zadań, które stoją przed sektorem – przecież wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że baki spółdzielcze to nasze dobro narodowe.

Krzysztof Pietraszkiewicz: Można powiedzieć, że czas najwyższy zakończyć trwające wiele lat debaty. Czas na to, aby wielki potencjał skupiony w ponad 4,5 tys. placówek banków spółdzielczych, potencjał tkwiący w 32 tys. pracowników polskiej bankowości lokalnej mógł być jak najlepiej spożytkowany. Ta długo trwająca dyskusja jest poniekąd usprawiedliwiona. Polska bankowość spółdzielcza osiągnęła ogromny sukces – tak, jak cała polska bankowość – ale istotnie się różni od bankowości spółdzielczej krajów zachodnich. Oczywiście różni się polska gospodarka od gospodarek krajów Europy Zachodniej. Uczestnicy rozmów czynili i czynią wszystko aby powstający nowy model organizacyjny, biznesowy z jednej strony zwiększał bezpieczeństwo systemu bankowości w duchu rozstrzygnięć na poziomie europejskim, ale z drugiej strony by otwierał całkowicie nowe możliwości rozwoju biznesu i jak najlepszego służenia klientom polskich banków spółdzielczych. W tej sprawie jesteśmy blisko osiągnięcia pełnego porozumienia pomiędzy regulatorami, nadzorcami, a przede wszystkim właścicielami i zarządami polskich banków spółdzielczych.

MM: W jakich obszarach mamy realne możliwości dokapitalizowania działań, które przynajmniej w relacjach z samorządem wydają się nieodzowne?

KP: Najpierw trzeba powiedzieć, ze nowy model, który jest przyjęty przez oba zrzeszenia uwalnia pewną ilość dotychczas rozproszonego kapitału. To jest dodatkowo kilkaset milionów złotych. Poprawia także pewne współczynniki i możliwości w zakresie zarządzania płynnością. Uważam, że wielki wysiłek polskich banków lokalnych powinien być wsparty rozwiązaniami wspierającymi ze strony państwa – czasami z udziałem środków finansowych, ale w większości przypadków tylko poprzez lepszą koordynację różnych działań podejmowanych przez różne resorty, a także samorządy terytorialne. Pierwsza kwestia, która jest możliwa to zmniejszenie w wyniku tych zmian pewnych obciążeń na rzecz KNF.        

Druga możliwość to dokonanie pewnego podziału strumieni środków finansowych, które dzisiaj są przekazywane z banków spółdzielczych do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego z tytułu wpłat na składkę pomocową. Jeśli część bezpieczeństwa przechodzi na poziom banków zrzeszających i IPSu to wówczas istnieje uzasadniony powód do tego, aby wpłaty na tę rzecz częściowo ograniczyć i skierować ten strumień do zrzeszeń. Istnieje wreszcie możliwość ewentualnego pełnego wykorzystania i przeznaczenia na potrzeby budowanej infrastruktury IPSów środków tzw. FRBSu, czyli Funduszu Rozwoju Restrukturyzacji Banków Spółdzielczych. Sądzę, że dobra współpraca banków spółdzielczych z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, z funduszami poręczeniowo-gwarancyjnymi, zaangażowanie banków spółdzielczych w realizację programów rozwoju obszarów wiejskich – tych uchwalonych do roku 2030 – oraz wielu innych programów związanych z absorbcją środków unijnych może bardzo istotnie przyczynić się do rozwoju lokalnych instytucji finansowych, ale przede wszystkim do lepszego służenia i zaspokajania potrzeb mieszkańców mniejszych miejscowości oraz małych i średnich przedsiębiorstw, które są z pieczołowitością i atencją obsługiwane przez polskie banki lokalne.

Zobacz również rozmowę w wersji wideo: „Krzysztof Pietraszkiewicz: Nadszedł czas decyzji

aleBank.pl