Gdzie Polacy spędziliby wymarzony długi weekend?

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

wakacje.06.150x224Na długi weekend, jak i na urlop, marzy nam się przede wszystkim wycieczka objazdowa ze zwiedzaniem, wolny czas na działce za miastem lub po prostu kilka spokojnych dni we własnym domu - wskazują wyniki sondażu Deutsche Bank PBC. Na półmetku wakacji bank zapytał Polaków, jaki jest według nich najlepszy sposób na spędzenie wolnego czasu z rodziną lub przyjaciółmi.

Wakacje powoli zmierzają ku końcowi, na szczęście przed nami jeszcze długi sierpniowy weekend. W najnowszym badaniu Deutsche Bank PBC Polacy wskazywali najlepsze ich zdaniem sposoby na spędzenie urlopu lub długiego weekendu. Ponad jedna czwarta ankietowanych (26 proc.) wybrałaby wycieczkę objazdową ze zwiedzaniem, a ponad 21 proc. najchętniej spędziłoby ten czas we własnym domku letniskowym poza miastem.

130814.weekend.01.550x

Niemal 17 proc. z nas najchętniej nie ruszałoby się z własnego domu, wychodząc z założenia, że tam właśnie najlepiej odpoczną. Dla ponad 13 proc. ankietowanych najbardziej atrakcyjną  opcją na relaks jest pobyt w zagranicznym hotelu (ponad 13 proc. wskazań). Niespełna 10 proc. wykupiłoby pobyt w hotelu lub pensjonacie w Polsce. Mniej niż co dziesiąty widzi się w tym czasie na kempingu lub biwaku.

Jak wynika z badania, ci nas, którzy planują wolny czas z partnerem, będą musieli liczyć się z pójściem na kompromis. O ile do idei posiadania własnego domku letniskowego znacznie bardziej przywiązane są kobiety (26 proc.) niż mężczyźni (16 proc.), o tyle męska część populacji chętniej wybrałaby zagraniczną wycieczkę objazdową (28,7 proc.) lub pobyt w hotelu za granicą (14,7 proc.). Panowie dodatkowo znacznie chętniej udaliby się na biwak (14,7 proc. mężczyzn wobec 11,8 proc. kobiet).

I to nie koniec kompromisów. O ile bowiem na sfinansowanie zagranicznej wycieczki, chociażby korzystając z tanich ofert last minute, może sobie już pozwolić całkiem sporo osób, o tyle własny domek letniskowy pozostaje wciąż dla większości jedynie marzeniem. Jak przekonują eksperci, wcale nie musi tak być.

Oczywiście przed kolejnymi wakacjami trudno byłoby odłożyć tyle pieniędzy, aby cieszyć się z własnej „daczy”. Bez problemu jednak można znaleźć na rynku bankowym oferty pozwalające sfinansować taką inwestycję z kredytu. – Jeśli zdecydujemy się na dom mający całoroczny charakter, pieniądze na jego budowę możemy uzyskać w ramach standardowego kredytu hipotecznego, tak jak na dom do stałego zamieszkania – wyjaśnia Agnieszka Pilarek z Deutsche Bank PBC. – W przypadku domku o charakterze wyłącznie letniskowym, warto poszukać oferty pożyczki hipotecznej, z której środki mogą być przeznaczone na dowolny cel, a zabezpieczenie ustanawiane jest na innej  nieruchomości. Przewagą pożyczki hipotecznej w porównaniu ze standardowym kredytem gotówkowym jest bardziej atrakcyjna cena – podkreśla ekspert Deutsche Bank PBC.

Tego lata zaciągnięcie kredytu może być wyjątkowo dobrym pomysłem. W lipcu Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny zdecydowała się obniżyć stopy procentowe, które w tej chwili, będąc na poziomie 2,5 proc. są najniższe w historii. – Wysokość stóp procentowych przekłada się bezpośrednio na niskie oprocentowanie kredytów złotowych, a co za tym idzie na niższą wysokość płaconych rat kredytowych – komentuje Agnieszka Pilarek. – Warto się jednak pospieszyć, bo wiele wskazuje na to, że cykl łagodzenia polityki pieniężnej może już zmierzać ku końcowi – przewiduje.

Wakacyjne nieruchomości w Polsce coraz rzadziej przypominają klasyczne dacze. Rośnie popularność stosunkowo tanich domów budowanych tzw. techniką kanadyjską, czyli drewnianych bali osadzonych na lekkim szkielecie. Częściej niż kiedyś buduje się również domki całoroczne. Ile to kosztuje? Jak wyjaśnia Stanisław Hałabuz, architekt i właściciel pracowni DomyLetnie.pl, koszty inwestycji w nieruchomość przeznaczoną na cele rekreacyjne nie muszą wcale przekroczyć kilkudziesięciu tysięcy złotych choć oczywiście zależy to od zastosowanej do jego budowy technologii, materiałów i rozmiarów budynku.

– Z  naszego doświadczenia wynika, że idealne są rozwiązania modułowe, które w miarę rosnących potrzeb pozwalają na dobudowywanie kolejnych segmentów – mówi. Jak podkreśla domek modułowy to szczególnie dobre rozwiązanie dla tych, którzy chcą wypoczywać na własnej działce już latem 2014. – Atutem tego typu budynków jest szybkość ich powstawania. W pełni funkcjonalny budynek może powstać nawet w ciągu 6-8 tygodni – wyjaśnia Stanisław Hałabuz.

Dla tych, którzy do wydatków na przyjemności z dużą ostrożnością Agnieszka Pilarek z Deutsche Bank PBC ma jeszcze jeden argument.  – Wakacyjny dom to taka sama inwestycja w nieruchomość, jak kupno mieszkania. Z naszych wcześniejszych badań wiemy, że tego rodzaju inwestycje Polacy uważają za jedną z najlepszych lokat kapitału.

Źródło: Deutsche Bank