Eksplozji płac nie będzie
Potwierdziła się tym samym nasza ocena sprzed miesiąca, zgodnie z którą odnotowany w marcu silny spadek dynamiki płac był przejściowy i wynikał przede wszystkim z niekorzystnych efektów statystycznych. W ujęciu realnym, po skorygowaniu o zmiany cen, wynagrodzenia w firmach wzrosły w kwietniu o 4,8% r/r wobec 3,9% w marcu.
W naszej ocenie czynnikiem oddziałującym w kierunku wzrostu dynamiki płac w kwietniu były efekty niskiej bazy sprzed roku m.in. w kategoriach „wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę”, „zakwaterowanie i gastronomia” oraz „informacja i komunikacja”. Zwiększeniu dynamiki wynagrodzeń w kwietniu dodatkowo sprzyjał efekt statystyczny w postaci korzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w marcu liczba dni roboczych była o 1 mniejsza niż w 2018 r., podczas gdy w kwietniu br. była ona o 1 większa niż przed rokiem), podbijający dynamikę płac pracowników zatrudnionych na akord.
Utrzymujący się zgodny ze swoją średniookresową średnią (ok. 7,0%) umiarkowany wzrost wynagrodzeń jest spójny z naszą zrewidowaną w dół prognozą zakładającą nieznaczny spadek dynamiki wynagrodzeń w całej gospodarce w 2019 r. (do 7,0% r/r wobec 7,2% w 2018 r. – por. MAKROmapa z 20.05.2019). Wsparcie dla takiego scenariusza stanowią opublikowane w ubiegłym tygodniu dane nt. dynamiki płac w gospodarce narodowej, która zwiększyła się w I kw. jedynie do 7,2% r/r wobec 6,2% w IV kw. 2018 r. (oczekiwaliśmy wzrostu na poziomie 8,2%). Głównymi czynnikami ograniczającymi wzrost wynagrodzeń w najbliższych kwartałach będą utrzymująca się niska inflacja u głównych partnerów handlowych Polski (czynnik hamujący wzrost marż w firmach sektora dóbr handlowych), wprowadzenie Pracowniczych Programów Kapitałowych (oznaczające wzrost pozapłacowych kosztów pracy), procesy restrukturyzacyjne (realizowane przez firmy inwestycje zmierzające do ograniczenia pracochłonności produkcji) oraz zapowiedziane przez rząd w Aktualizacji Programu Konwergencji zniesienie ograniczenia dla rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe (tzw. 30-krotność) począwszy od 2020 r.
Więcej Ukraińców na polskim rynku pracy
Według danych GUS dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu obniżyła się w kwietniu do 2,9% r/r wobec 3,0% w marcu, co było poniżej konsensusu rynkowego zgodnego z naszą prognozą (3,0%). W ujęciu miesięcznym zatrudnienie zmniejszyło się o 1,2 tys. osób. Jest to pierwszy miesięczny spadek zatrudnienia w kwietniu od 2015 r. Naszym zdaniem obniżenie dynamiki zatrudnienia w znacznym stopniu wynika z utrzymującej się bariery podażowej w postaci braku wykwalifikowanych pracowników. W konsekwencji w kolejnych kwartałach oczekujemy dalszego stopniowego spadku rocznej dynamiki zatrudnienia, co będzie kontynuacją tendencji obserwowanej od II poł. 2018 r.
Nie potwierdzają się obawy o masowy odpływ Ukraińców do Niemiec po wejściu w życie w 2020 r. zmian w prawie migracyjnym tego kraju. Zgodnie z danymi ZUS, liczba Ukraińców odprowadzających składki do ZUS zwiększyła się w I kw. br. o 31,7% r/r wobec wzrostu o 32,9% w IV kw. 2018 r. Co więcej, udział Ukraińców w strukturze obcokrajowców odprowadzający składki do ZUS zwiększył się w I kw. do 74,6% wobec 73,8% w IV kw. 2018 r. Utrzymujący się, choć wolniejszy, napływ pracowników z Ukrainy do Polski jest dodatkowym czynnikiem ograniczającym tempo wzrostu płac w gospodarce.
Spożycie prywatne przyspieszy w II kw.
Szacujemy, że realne tempo wzrostu funduszu płac (iloczynu zatrudnienia i przeciętnego wynagrodzenia) w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 7,9% r/r w kwietniu wobec 8,8% w całym I kw. br. W połączeniu z wypłatą w maju br. dodatkowych świadczeń dla emerytów i rencistów stanowi to wsparcie dla naszej prognozy dynamiki spożycia prywatnego w II kw. (5,5% r/r wobec 4,5% w I kw.).
Dzisiejsze dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw są w naszej ocenie neutralne dla kursu złotego i rentowności obligacji.