Rynek mieszkaniowy w 2019 roku nie będzie rosnąć już tak szybko?
W ciągu pierwszych trzech kwartałów minionego roku liczba udzielonych kredytów mieszkaniowych wyniosła 160,9 tys., co oznacza, że była najwyższa od 2011 roku. Z kolei wartość nowych zobowiązań kredytowych wyniosła 40,2 mld zł i osiągnęła najwyższą wartość od 2008 r.
– Na przestrzeni całych dwunastu miesięcy wartość ta przekroczy poziom 50 mld zł – mówi Jarosław M. Skoczeń z Emmerson Realty SA. – Za popyt w coraz większym stopniu odpowiadają jednak osoby kupujące za gotówkę. W Warszawie 72% kupiono właśnie za gotówkę.
Czytaj także: Boom mieszkaniowy może się zakończyć. Co z cenami w 2019 roku?
Coraz wyższa dynamika cen
Dynamika cen jest coraz wyższa. Jak wynika z raportów NBP w trzecim kwartale 2018 r. średnie ceny transakcyjne nowych lokali mieszkalnych rozpatrywane razem na dziesięciu najważniejszych rynkach mieszkaniowych w Polsce, wzrosły o 6,8%. W Warszawie między III kwartałem 2017 roku, a III kwartałem 2018 roku średnie stawki mieszkań od dewelopera zwyżkowały o 9,5%.
Koniunktura na rynku mieszkaniowym w ubiegłym roku była najlepsza od lat. Jednak dynamika wzrostu rynku nie będzie już tak wysoka. – W latach 2020 i 20121 liczba budowanych mieszkań będzie na poziomie właśnie z minionego roku – mówi Jarosław M. Skoczeń.
Źródło: MarketNews24