Po jakich kierunkach studiów można w Polsce zarobić najlepiej?
Jak wynika z danych GUS, średnia pensja już w 2015 roku przekroczyła 4 000 brutto – w styczniu 2018 roku kwota ta była najwyższa i wyniosła prawie 4 700 zł brutto. Mimo, że dane Głównego Urzędu Statystycznego nie uwzględniają firm zatrudniających mniej niż 10 pracowników, nie ma wątpliwości co do tego, że płace rosną. Ma to wpływ także na wynagrodzenia osób dopiero rozpoczynających karierę zawodową. Ile ostatecznie zarobi absolwent, zależy jednak od wielu czynników – najistotniejsze z nich to ukończony kierunek studiów i miejsce zamieszkania.
Kierunek studiów a wysokość zarobków
Okazuje się, że już samo ukończenie studiów wyższych ma wpływ na wysokość zarobków. Dane Pracuj.pl wskazują, że osoby po studiach mogą liczyć na pensje nawet o 1 400 zł brutto wyższe niż ich koledzy, którzy nie zdobyli wyższego wykształcenia.
– Oczywiście należy pamiętać, że są to dane zbiocze, co oznacza, że nie wszystkie studia od razu gwarantują wyższe zarobki. Warto mieć świadomość, że nie każdy absolwent studiów pracuje od razu w swoim zawodzie, część nigdy nie podejmuje pracy zgodnej z kierunkiem wykształcenia. To wszystko przekłada się także na wysokość pensji absolwentów. Jak widać, duży wpływ na wysokość zarobków ma także miejsce pracy pracownika – mówi Artur Kobyliński, analityk danych w Pracuj.pl.
Wysokość pensji zaraz po studiach uzależniona jest przede wszystkim od wybranego kierunku. Istnieją takie specjalizacje, w których niemal od samego początku kariery zarabia się powyżej średniej krajowej i w których wraz ze wzrostem doświadczenia wynagrodzenie adekwatnie rośnie. Na przeciwnym biegunie znajdują się zawody, w których zarobki na start nawet nie zbliżają się do poziomu średniej krajowej pensji; różnie także bywa ze wzrostem wynagrodzenia wraz z nabywanym doświadczeniem.
Jak zatem wyglądają zarobki absolwentów poszczególnych kierunków? Niewątpliwie w grupie najlepiej zarabiających są osoby, które ukończyły kierunki związane z IT czy inżynierią.
– Powyższe dane po raz kolejny potwierdzają powszechnie znany już obraz rynku pracy. Specjaliści IT są w ścisłej czołówce najbardziej poszukiwanych pracowników, a za takim popytem muszą iść adekwatne pensje. Jak widać, statystycznie zarobki absolwentów kierunków z obszaru IT są o ok. 1 000 zł brutto wyższe niż absolwentów elektroniki czy automatyki i robotyki – mówi Artur Kobyliński.
Co więcej, jak wynika z danych Pracuj.pl, wraz ze wzrostem doświadczenia adekwatnie rosną pensje najlepiej zarabiających absolwentów, a w czołówce utrzymują się wciąż te specjalizacje, w których to na starcie zarabia się najwięcej.
Dane Pracuj.pl wskazują, że po pierwszych trzech latach pracy przeciętne zarobki niektórych specjalistów mogą wzrosnąć nawet o 1600 zł brutto – tak jest na przykład w przypadku absolwentów matematyki czy inżynierii biomedycznej.
Z kolei wśród pracowników zarabiających na początku kariery najmniej, znajdują się przede wszystkim osoby po studiach, takich jak biologia, geografia, historia czy wychowanie fizyczne. W tym gronie znaleźli się także absolwenci kosmetologii oraz fizjoterapii, a także osoby po administracji i pedagogice.
Wynagrodzenia po ukończeniu powyższych kierunków nie rosną także zbyt dynamicznie wraz ze stażem pracy i zdobywanym doświadczeniem. Absolwent administracji zarobi po kilku latach o zaledwie ok. 200 zł brutto więcej niż na początku kariery. Pensje osób po najsłabiej opłacanych kierunkach – nawet wśród pracowników z kilkuletnim doświadczeniem – nie przekraczają przeciętnie 4 000 zł brutto.
Województwa a wysokość zarobków absolwentów
Dane Pracuj.pl jasno wskazują, że obok kierunku studiów decydujące jest także miejsce, w którym konkretny absolwent rozpocznie pracę.
– Miejscem najlepszym na rozpoczynanie kariery zawodowej są niewątpliwie te województwa, w których zlokalizowane są duże ośrodki akademickie oraz liczne firmy. Można powiedzieć, że uczelnie i biznes przyciągają się wzajemnie. Dobre szkoły wyższe z tradycjami są kuźnią kadr dla firm, które szczególnie dziś w wielu obszarach borykają się z brakiem rąk do pracy. Dodatkowo coraz częściej osoby kończące studia mają już pewne doświadczenie zawodowe, co ma wpływ na proponowane im wynagrodzenie. Warto dodać, że w rankingu województw z najwyższymi pensjami znalazły się te, w których pracodawcy publikują najwięcej ofert pracy – mówi Konstancja Zyzik, manager ds. rekrutacji i employer brandingu w Grupie Pracuj.
Co za tym idzie, najniższe przeciętne zarobki otrzymują absolwenci w tych województwach, w których jest najmniejszy popyt na pracowników.
Benefity także dla najmłodszych stażem
Wielu początkujących pracowników może liczyć nie tylko na atrakcyjne podstawowe wynagrodzenie, ale i na dodatki pozapłacowe czyli benefity. Jak wskazują zebrane przez Pracuj.pl dane, blisko 40% absolwentów otrzymuje prywatną opiekę medyczną, nieco mniejsza grupa dofinansowanie do zajęć sportowych. Na trzecim miejscu znajduje się ubezpieczenie na życie.
– Benefity stają się w wielu firmach elementem wchodzącym w pakiet oferowany wszystkim pracownikom. Oczywiście, jak wynika z naszych danych, wraz ze stażem pracy zwiększa się liczba i zróżnicowanie oferowanych świadczeń pozapłacowych. Wydaje się, że pracodawcy coraz bardziej doceniają rolę benefitów w motywowaniu zespołów. To także dodatkowy czynnik przyciągający do firm wartościowych kandydatów – także tych najmłodszych stażem – mówi Konstancja Zyzik.
Wśród absolwentów kierunków, po których najczęściej otrzymuje się benefity pozapłacowe, prym wiodą pracownicy specjalizujący się w zarządzaniu zasobami ludzkimi. Można zaryzykować stwierdzenie, że ta grupa zawodowa z pewnością zna i docenia rolę dodatków pozapłacowych w motywowaniu pracowników, dlatego oferuje benefity młodszym kolegom. Z kolei najrzadziej wynagradzane są w ten sposób osoby rozpoczynające karierę w budownictwie, a także prawnicy oraz absolwenci nisko opłacanych kierunków, takich jak pedagogika czy administracja.
Źródło: Grupa Pracuj