800 mln zł dotacji dla firm budujących ładowarki dla samochodów elektrycznych
– Preferowane będą stacje szybkiego ładowania, poza terenami zurbanizowanymi i wielkomiejskimi – podkreśla Artur Lorkowski, zastępca prezesa NFOŚiGW. Będzie to kolejna – po dotacjach na zakup elektryków dla osób fizycznych – forma wsparcia elektromobilności w Polsce. Do programu „Mój Elektryk” wkrótce dołączą także firmy.
Dofinansowanie inwestycji w infrastrukturę ładowania dla aut elektrycznych ma upowszechnić zeroemisyjny transport i wyeliminować emisję hałasu oraz szkodliwych pyłów, szczególnie w miastach.
Program wsparcia dla budowy ładowarek chcemy uruchomić w ciągu najbliższych tygodni
Dodatkowo transformacja systemu energetycznego sprawi według założeń rządu, że prąd, który będzie trafiał do pojazdów elektrycznych, stanie się coraz bardziej „zielony”.
– Program wsparcia dla budowy ładowarek chcemy uruchomić w ciągu najbliższych tygodni, po zakończeniu uzgodnień z Komisją Europejską co do warunków udzielania pomocy publicznej. Do przedsiębiorców, którzy chcą zainwestować w budowę stacji ładowania, trafi 800 mln zł.
Jest to program priorytetowy, ponieważ sieć szybkich stacji ładowania to punkt wyjścia do upowszechniania elektromobilności w Polsce, szczególnie poza terenami zurbanizowanymi i wielkomiejskimi – zauważa w rozmowie z agencją Newseria Biznes Artur Lorkowski.
2384 punkty ładowania już są
Jak wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM oraz PSPA, pod koniec sierpnia w Polsce funkcjonowały 1253 ogólnodostępne stacje ładowania pojazdów elektrycznych (2384 punkty). 33 proc. z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 67 proc. wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW. W sierpniu uruchomiono 29 nowych, ogólnodostępnych stacji ładowania (65 punktów).
Do przedsiębiorców, którzy chcą zainwestować w budowę stacji ładowania, trafi 800 mln zł
– Szansę na uzyskanie dotacji będą mieli także inwestorzy indywidualni, którzy stację ładowania sprzężoną z panelami fotowoltaicznymi zamontują we własnym domu. Dotacje będą dostępne w ramach rozszerzonego programu „Mój Prąd” – dodaje zastępca prezesa zarządu NFOŚiGW.
Czytaj także: Prezes bp w Polsce na Forum Ekonomicznym: wchodzimy w elektromobilność, pierwsze ładowarki najprawdopodobniej w 2022 r.
Mój Elektryk: dopłaty do zakupu e-samochodów
Wsparcie dla budowy infrastruktury będzie kolejnym programem funduszu, który ma promować elektromobilność w Polsce. 12 lipca ruszył nabór wniosków w ramach programu „Mój Elektryk”, który przewiduje dopłaty dla osób fizycznych do zakupu fabrycznie nowych pojazdów zeroemisyjnych kategorii M1, których koszt nabycia nie przekracza 225 tys. zł.
W ciągu ostatniego miesiąca fundusz sfinansował powyżej 600 pojazdów
Dofinansowanie wynosi 18 750 zł, a dla osób, które posiadają Kartę Dużej Rodziny – nawet 27 tys. zł. W ten sposób poza efektem ekologicznym NFOŚiGW chce uzyskać także efekt społeczny – upowszechnienie pojazdów elektrycznych w rodzinach wielodzietnych. W ich przypadku nie obowiązuje także limit ceny pojazdu.
Pozostali adresaci programu mogą liczyć na dofinansowania, których poziom będzie zależał od kategorii pojazdu oraz średniorocznego przebiegu. Mogą się przy tym ubiegać o dofinansowanie do zakupu więcej niż jednego auta. Budżet naboru dla osób fizycznych wynosi do 100 mln zł.
– W ciągu ostatniego miesiąca fundusz sfinansował powyżej 600 pojazdów – mówi Artur Lorkowski.
Dopłaty dla firm do leasingu elektryków
NFOŚiGW oczekuje skokowego wzrostu zainteresowania programem po uruchomieniu dopłat do zakupu i leasingu dla klientów instytucjonalnych. 8 września podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu podpisano umowę z pierwszym bankiem, który będzie uczestniczył w projekcie (Bankiem Ochrony Środowiska) w sprawie dystrybucji dopłat do leasingu takich aut.
NFOŚiGW udostępni bankom środki finansowe, które następnie będą przekazywane korzystającym z leasingu, przede wszystkim firmom, na dopłaty do opłat ustalonych w umowach leasingowych. Banki będą zobowiązane do podjęcia współpracy z każdą firmą leasingową, która zgłosi takie zainteresowanie na każdym etapie wdrażania programu „Mój Elektryk”.
Podpisano umowę z pierwszym bankiem, który będzie uczestniczył w projekcie (Bankiem Ochrony Środowiska) w sprawie dystrybucji dopłat do leasingu takich aut
Segment klientów instytucjonalnych odpowiada dziś za 70-80 proc. sprzedaży nowych samochodów, a większość zakupów jest finansowana poprzez leasing. Wiele jednak zależy od producentów i importerów samochodów, bo dziś główną barierą zakupową w sektorze motoryzacji pozostaje dostępność aut na rynku.
– Przedsiębiorcy mogą uzyskać wsparcie na podobnym poziomie – 18 750 zł dla tych przedsiębiorców, którzy nie zadeklarują podwyższonego przebiegu, a tych, którzy zadeklarują podwyższony przebieg, będziemy wspierali kwotą 27 tys. zł. Jeżeli chodzi o samochody dostawcze, kwoty te będą odpowiednio wynosiły 50 tys. lub 70 tys. zł – zastępca prezesa NFOŚiGW.
Całkowity budżet „Mojego Elektryka” to 500 mln zł. Realizację programu przewidziano na lata 2021-2026, a nabory wniosków będą prowadzone do 30 września 2025 roku lub do wyczerpania środków.
Czytaj także: Rekordowa liczba rejestracji samochodów napędzanych alternatywnie w I połowie 2021 roku
Zielony Transport Publiczny
Trzecim programem wspierającym elektromobilność w Polsce jest Zielony Transport Publiczny, w ramach którego to samorządy mogą się starać o dotacje na zakup autobusów zeroemisyjnych, elektrycznych i wodorowych.
– Finalizujemy negocjacje z ponad 30 miastami, dla których przygotowaliśmy dotacje. Jednocześnie z początkiem września ruszył nowy nabór, na który przeznaczyliśmy ponad 1 mld zł. Zachęcamy samorządy, aby wymieniały swoją flotę, zarówno duże miasta wojewódzkie, jak i średnie miasta powiatowe – podkreśla Artur Lorkowski.
Samorządy mogą się ubiegać o dofinansowanie od 20 do 80 proc. na zakup lub leasing pojazdów i szkolenie kierowców oraz do 25 proc. wsparcia na rozwój infrastruktury ładowania na własne potrzeby – budowę nowych lub modernizację istniejących stacji ładowania.
Samorządy mogą się starać o dotacje na zakup autobusów zeroemisyjnych, elektrycznych i wodorowych
Wysokość dofinansowania jest uzależniona m.in. od liczby mieszkańców oraz rodzaju organizowanego transportu publicznego. Nabór wniosków jest prowadzony w trybie konkursowym do 20 grudnia 2021 roku.
– Przyjęliśmy założenie, aby do 2030 roku wszystkie autobusy jeżdżące w miastach były zeroemisyjne.
To oznacza, że musimy wymieniać 10 proc. floty rocznie i temu będą służyły środki finansowe z funduszu, Krajowego Planu Odbudowy, ale również środki z nowej perspektywy unijnej, z Programu FEnIKS [Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko – red.] – wyjaśnia zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Artur Lorkowski.