Zmiany w VAT w nowym roku. Ograniczą transakcje karuzelowe?

Zmiany w VAT w nowym roku. Ograniczą transakcje karuzelowe?
VAT Fot. stock.adobe.com/Andrey Popov
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
W nowym roku przedsiębiorców czekają kolejne podatkowe zmiany legislacyjne w dokumentowaniu dla celów VAT dostaw towarów pomiędzy państwami członkowskimi UE.

Zmiany polegają w wprowadzeniu w europejskich przepisach listy dokumentów, których posiadanie przez podatnika rodzi chroniące go domniemanie, że wywóz rzeczywiście miał miejsce #VAT #podatki

Zmiany z jednej strony mają one nieco ułatwić życie uczciwym podatnikom, a z drugiej utrudnić życie oszustom, którzy wykorzystują unijny system VAT do nadużyć (w szczególności transakcji karuzelowych).

Jak jest obecnie?

Aktualnie przedsiębiorca, którego towary są wywożone z Polski może zwykle skorzystać z preferencyjnej stawki VAT 0%, co zazwyczaj oznacza, że dostanie on od urzędu skarbowego zwrot VAT zapłaconego swoim kontrahentom przy nabywaniu towarów i usług. W przypadku eksportu poza Unię Europejską sprawa wydaje się prosta. Podatnik uzyskuje od organów celnych dokumenty, które potwierdzają, że towary rzeczywiście opuściły Unię Europejską i te dokumenty uprawniają go do zastosowania preferencji w VAT. W przypadku transportu wewnątrz Unii Europejskiej, ze względu na unię celną, nie ma organu, który mógłby wprost potwierdzić, że towary rzeczywiście opuściły Polskę. Dlatego to podatnicy są aktualnie w dużej mierze obciążeni obowiązkiem udowodnienia w razie kontroli podatkowej, że rzeczywiście ich towary wyjechały z Polski i nie muszą oni stosować krajowej stawki VAT (zazwyczaj 23%).

Na czym polegają zmiany?

Zmiany polegają w wprowadzeniu w europejskich przepisach listy dokumentów, których posiadanie przez podatnika rodzi chroniące go domniemanie, że wywóz rzeczywiście miał miejsce. Aby zastosować domniemanie, podatnik musi posiadać co najmniej dwa wymienione w przepisach dokumenty sporządzone przez podmioty niezależne od sprzedawcy, nabywcy i od siebie nawzajem. Jednym z tych dokumentów musi być dokument transportowy (np. dokument CMR), a drugim może być na przykład dowód ubezpieczenia towarów lub dokument sporządzony przez organ władzy publicznej (w niektórych krajach będzie to np. notariusz), który potwierdzi przywóz towarów do innego państwa UE.

Czytaj także: Wniosek o wydanie Wiążącej Informacji Stawkowej: nowe narzędzie ograniczające ryzyko podatkowe >>>

– Jeśli podatnik będzie posiadał te dokumenty, to w przypadku wątpliwości administracji podatkowej co do rzetelności transakcji, to organ podatkowy będzie musiał udowodnić nierzetelność transakcji – mówi Piotr Leonarski, starszy prawnik, adwokat, doradca podatkowy w kancelarii Zięba&Partners. – Wskazać tu trzeba, że nowy przepis nie przewiduje obowiązku posiadania takich dokumentów (nie będzie to możliwe na przykład, jeżeli sprzedawca wywozi towary swoim własnym środkiem transportu), lecz wiąże z ich posiadaniem korzyść w postaci ograniczenia ryzyka zakwestionowania rzetelności transakcji.

Inna zmiana to powiązanie prawa do zastosowanej stawki VAT 0% dla dostawy wewnątrzwspólnotowej z prawidłowym wskazaniem w informacji podsumowującej składanej organom podatkowym poprawnego numeru VAT nabywcy. Do tej pory Trybunał Sprawiedliwości UE (np. w wyroku z dnia 9 lutego 2017 r. w sprawie C‑21/16 Euro Tyre BV) wskazywał, że brak wskazania prawidłowego numeru VAT nabywcy nie uniemożliwia zastosowania zwolnienia (w Polsce stawki 0%) dla dostawy wewnątrzwspólnotowej. Takie stanowisko utrudniało organom podatkowym kontrolę rzetelności transakcji, gdyż w praktyce trudne było zweryfikowanie w drodze wymiany informacji, czy nabywca rozliczył w swoim państwie jako nabycie transakcję, którą polski podatnik wykazał jako wywóz z Polski. Teraz będzie to łatwiejsze, gdyż prawo do zastosowania preferencji powiązane będzie z prawidłowym wypełnieniem formalności. Warto zauważyć, że podatnik pomimo błędu będzie mógł zastosować stawkę 0%, jeżeli właściwie uzasadni organom podatkowym swoje uchybienie. Pojęcie to jest nieostre i wiele zależy w tym zakresie od tolerancji organów podatkowych.

– Nie budzi wątpliwości, że zmiany wymagać będą dostosowania po stronie podatników i większej uważności w wypełnianiu obowiązków formalnych – wyjaśnia Piotr Leonarski z Zięba&Partners.

Źródło: MarketNews24