Złoty i obligacje na wzrostowej fali

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bachert.joanna.pko.bp.02.267x400Piątek 30 stycznia 2015 roku przyniósł stabilizację eurodolara w okolicach 1,13 oraz dalsze spadki eurozłotego z około 4,21 do około 4,18.

Stabilizacja kursu EURUSD wynikała z kombinacji słabych danych inflacyjnych ze strefy euro (deflacja w styczniu na poziomie -0,6% wobec oczekiwań na poziomie -0,5% oraz -0,2% poprzednio) oraz gorszego od oczekiwań wzrostu w USA w IV kwartale 2014 (2,6% wobec oczekiwań na poziomie 3%) co wobec braku innych istotniejszych wydarzeń dało impas na tej parze walutowej.

Wraz z ogłoszeniem w drugiej połowie stycznia przez EBC rozszerzonego programu skupu aktywów złoty zaczął się umacniać wobec euro. Trend ten wspierały go również dobre krajowe dane makroekonomiczne (lepsza od oczekiwań sprzedaż detaliczna oraz zgodny z oczekiwaniami PKB), które ogłoszono we wtorek. Pozytywny wpływ tych czynników na złotego utrzymał się również w piątek.

Kurs CHF/PLN po raz pierwszy od uwolnienia kursu EUR/CHF przez SNB przekroczył w piątek poziom 4zł co było skutkiem zejścia kursu EUR/PLN poniżej 4,20 oraz wzrostu kursu EUR/CHF do poziomu 1,05. Wypowiedź vice-prezesa SNB sprzed paru dniu odnośnie możliwości przeprowadzenia interwencji walutowych na kursie EUR/CHF najwyraźniej przestraszyła cześć inwestorów dzięki czemu kurs franka wobec euro zaczął się osłabiać.

W piątek doszło do lekkiego spadku rentowności papierów skarbowych. Powodem umocnienia się rynku była niższa od oczekiwań rynkowych publikacja HICP w strefie euro, a także PKB w Stanach Zjednoczonych.

W średniej perspektywie rynek długu powinien otrzymać wsparcie ze strony rynku pierwotnego. Zgodnie z opublikowanym kalendarzem Ministerstwo Finansów w lutym wyemituje obligacje skarbowe o wartości 6-11 mld PLN. Dla porównania w styczniu wartość uplasowanych emisji wyniosła 11,2 mld PLN. Nawet przy założeniu, że wartość sprzedanych papierów będzie bliska wartości maksymalnej, to i tak otrzymujemy spadek podaży. Z wcześniejszych deklaracji MF wynika, że w I kw. 2014 r. emisje wyniosą 25-30 mld PLN. Oznacza to w marcu podaż bliską 8 mld PLN. Biorąc pod uwagę wysoki popyt ze strony sektora bankowego nie spodziewamy się trudności z plasowaniem emisji. Zakładamy przy tym, że poza polskimi bankami bardziej aktywni staną się inwestorzy zagraniczni. Z jednej strony rentowności polskich aktywów są jednymi z najwyższych w Europie, z drugiej strony spodziewamy się wzrostu podaży pieniądza w Europie po decyzji EBC. Nie bez znaczenia może też być perspektywa ewentualnego odsunięcia w czasie zaostrzania polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych. Dodatkowo zwraca uwagę fakt, że po styczniu MF sfinansowało już prawie 40% tegorocznych potrzeb pożyczkowych. Tym samym na koniec I kw. 2015 r. stopień realizacji może wzrosnąć ponad 50%. Daje to resortowi finansów większą elastyczność i możliwość akceptowania korzystniejszych ofert cenowych. Na najbliższej aukcji, która odbędzie się 5 lutego, Ministerstwo Finansów będzie emitowało obligacje za 3-5 mld PLN. W ofercie znajdą się: WZ0124, DS0725 i WS0428..

 150202.pko.01.300x150202.pko.02.300x

Mirosław Budzicki
Jarosław Kosaty
Biuro Strategii Rynkowych
PKO Bank Polski