Zaufanie w relacjach z inwestorem jest możliwe!

Zaufanie w relacjach z inwestorem jest możliwe!
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

"Panie Bolesławie, to jest dobry moment, by kupić" - i tu pada magiczna nazwa produktu, który mogę kupić już teraz, jeśli tylko podam numer swojej karty kredytowej. Czeka mnie wielki sukces i nie muszę o nic się martwić, ponieważ przed stratą obroni mnie "magia STOP LOOS’u". Horror... horror polegający głównie na tym, że inwestorzy, łapiąc się na takie telefoniczne "sales pitche" i zazwyczaj przegrywając, mają bardzo dużo wątpliwości, czy inwestować ponownie.

Czy istnieje broker idealny? Jak wybrać odpowiedniego partnera w inwestycjach? Kto da nam gwarancję przejrzystej współpracy i stworzy bezpieczne środowisko inwestycyjne? Na te pytania, jak również wiele innych, szukają odpowiedzi osoby, które rozpoczynają swoją przygodę na rynkach walutowych. Oferta na polskim rynku jest bardzo bogata i zróżnicowana. Domy maklerskie konkurują ze sobą na wartość spreadów i depozytu, jakość dostępnej technologii czy liczbę instrumentów finansowych. To jednak nie wszystko. Samymi instrumentami nie zbudujemy zaufania, które powinno stanowić fundament współpracy.

Regulowany dom maklerski, który działa w sposób transparentny, nie ma nic do ukrycia. Dom maklerski, którego doradcy są dostępni nie tylko pod telefonem, ale również fizycznie w istniejącym biurze. Doradcy, którzy rozmawiają szczerze i otwarcie o swojej ofercie. Wszystko to daje poczucie bezpieczeństwa i skłania potencjalnego klienta do otwarcia rachunku. Bezpośrednie relacje inwestora z domem maklerskim powinny być warte tyle samo, co oferta, bo ta, w ten czy inny sposób, będzie podobna. Może różnić się wielkością spreadu, wysokością SWAP’ów, modelem ECN, MM, STP, ale nadal u jej podstaw leżeć będzie inwestowanie na rynkach kapitałowych. Bezpośrednia relacja i budowanie na jej podstawie zaufania jest natomiast wartością samą w sobie.

Oczywiście, darmowy rachunek demo, szereg materiałów edukacyjnych czy transakcje przeprowadzane bezpośrednio z rynkiem mogą stanowić przewagę konkurencyjną, ale równie ważne są dostępność, możliwość stałego kontaktu i indywidualne podejście do każdego z inwestorów. Relacja, rozmowa, a co za tym idzie oferta powinna być dostosowana do ich potrzeb oraz umiejętności i jeśli tylko jest to możliwe, modyfikowana pod kątem wymagań.

Zaufanie można budować, gdy broker zarabia nie tylko wtedy, kiedy jego klient traci, ale przede wszystkim, gdy inwestuje dłużej, więcej i także zarabia. Taki model współpracy jest satysfakcjonujący dla każdej ze stron. Broker czerpie korzyści z długofalowej i wypracowanej relacji, a klient ma motywację do inwestowania w przejrzystym środowisku finansowym, w którym liczą się jakość obsługi oraz czas reakcji.

Zaufanie buduje się latami, ale wdrażanie dobrych praktyk w relacjach z inwestorem jest możliwe już na samym początku działań. Czynnik ludzki pełni bardzo ważną rolę i ma decydujący wpływ na podjęcie decyzji o nawiązaniu współpracy z domem maklerskim. Transparentne zasady budowania wizerunku przekładają się na pozytywny odbiór ze strony otoczenia biznesu, interesariuszy oraz potencjalnych klientów, których preferencje mogą różnić się, ale zadaniem domu maklerskiego jest im sprostać.

Wybierając brokera, inwestor powinien oczywiście przeanalizować SWAPY, SPREADY, platformy, pierwszym odruchem powinno być jednak zwrócenie uwagi m.in. na stosowne regulacje prawne, bezpieczeństwo kapitału. Z perspektywy domów maklerskich, nie można zapomnieć o równie ważnym elemencie, jakim jest poziom wiedzy pracowników i ich zaangażowanie w budowanie indywidualnych relacji. Wszystkie te czynniki mają wpływ na stworzenie optymalnego środowiska inwestycyjnego opartego na silnych merytorycznych podstawach.

Konkurencja, wzrost oczekiwań klientów i rozwój technologii sprawiają, że wymagania w stosunku do domów maklerskich są coraz wyższe. Podstawowym budulcem relacji międzyludzkich jest jednak i zawsze było zaufanie, którego nie da się nigdzie kupić. Można je wypracować wyłącznie przez otwartą komunikację w oparciu o uczciwość, wiarygodność i szczerość.

Bolesław Michalski
Dyrektor zarządzający
Patron FX