Zagrożeń wciąż przybywa
Badania prowadzone nad konkurencją cyfrową banków dowodzą, że „cichym motorem” ich rozwoju jest system zarządzania ryzykiem.
Z tej perspektywy zarządy banków mają do wyboru prowadzenie skrajnej polityki konserwatywnej bądź realizację ekspansywnej polityki zarządzania nowymi ryzykami.
Strategia konserwatywna
Przyjęcie strategii konserwatywnej wymaga całkowitego porzucenia działań i transakcji, które nie mają szansy być komercyjne, co zapewne spotka się z krytyką władz i negatywnymi opiniami mediów.
Powstaje jednak ryzyko, że wzrost przychodów lub zysków okaże się dużo niższy niż w pierwszej połowie 2022 r., zostaje za to zachowana bezpieczna i zdrowa rynkowa część działalności banków.
Strategia ekspansywna
Strategia ekspansywna uzasadniona jest tym, że już zidentyfikowane ryzyka społeczne, środowiskowe czy klimatyczne kreują niemal dziewiczy obszar konkurowania.
Wymaga ona określenia nowej roli zarządzania ryzykiem, wykorzystania nowych technologii, wdrożenia innowacji organizacyjnych i posiadania adekwatnej kultury ryzyka.
Jest wielką szansą, ale równocześnie niezbędna jest modyfikacja kluczowych etapów zarządzania ryzykiem, w tym także trafnego ustalenia priorytetowych ryzyk i przyjęcia atrakcyjnego systemu motywacyjnego.
Nie można też pominąć ważnych czynników, jakimi są: dojrzałość cyfrowej transformacji, posiadanie utalentowanych pracowników i akceptacja działań w warunkach wysokiego ryzyka i niepewności.
Prof. zw. dr hab. Stanisław Kasiewicz,
Szkoła Główna Handlowa.
Komentarz pochodzi z Miesięcznika Finansowego BANK, lipiec 2022