Wyrok TSUE ws. frankowiczów: nie tak groźny dla banków, nie tak dobry dla klientów, jak oczekiwano
Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) stwierdziła, że sektor bankowy jest przygotowany na orzeczenie TSUE, jest dobrze skapitalizowany i bezpieczny. Komisja podkreślała, że polityka realizowana od długiego czasu przez nią i inne instytucje sieci bezpieczeństwa finansowego spowodowała, że banki z dużym udziałem kredytów walutowych zostały zobowiązane do posiadania odpowiednich kapitałów, co jest czynnikiem ograniczającym ryzyko związane z tymi kredytami.
Czytaj także: Orzeczenie TSUE ws. kredytów frankowych. Urząd KNF zabiera głos >>>
Związek Banków Polskich (ZBP) podtrzymał swoje szacunki, mówiące o nawet 60 mld zł kosztów związanych z orzeczeniem, ale przyznał, że byłyby one rozłożone na dłuższy czas. Każdorazowo bowiem o wdrożeniu wyroku na grunt polskiego prawa będzie musiał decydować sąd.
Reakcja złotego i giełdy
Indeks WIG-banki tracił w czwartek przed godz. 15-tą 0,32%, przy wzroście notowań najszerszego indeksu WIG o 0,17%. Najwięcej traciły: BNP Paribas Bank Polski (-7,4%), Santander Bank Polska (-1,28%), ING Bank Śląski (-1,93%), PKO Bank Polski (-0,48%), BOŚ Bank (-0,6%). Z kolei część akcji banków zwyżkowała – np. Idea Bank (+20,83%), Getin Noble Bank (+3,07%), Bank Millennium (+2,61%), mBank (+2,11%), Pekao (+0,67%), Alior (+0,66%).
Złoty zyskiwał w czwartek na wartości – jak przyznawali analitycy głównie dlatego, że inwestorzy byli przygotowani na gorszy scenariusz.
Czytaj także: Za korzystny dla frankowiczów wyrok TSUE zapłacą wszyscy klienci banków?
W czwartkowym orzeczeniu TSUE podał, że w zawartych w Polsce umowach kredytu indeksowanego do waluty obcej, nieuczciwe warunki umowy dotyczące różnic kursowych nie mogą być zastąpione przepisami ogólnymi polskiego prawa cywilnego. TSUE wskazała także, że prawo Unii Europejskiej nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu spornej umowy przez polski sąd.
Czytaj także: Jest wyrok TSUE ws. kredytów frankowych. Korzystny dla frankowiczów >>>
Wyrok Trybunału nie odnosi się wprost do kwestii tego, czy po usunięciu klauzul przeliczeniowych z umów o kredyt indeksowany lub denominowany w walucie obcej, nastąpi automatyczna zmiana waluty kredytu z zastosowaniem dotychczasowego oprocentowania. Będą to musiały oceniać sądy w sprawach indywidualnych (UOKiK).
„1/2 Dzisiejszy wyrok #TSUE w praktyce cz.1: sąd zbada, czy umowa zawiera postanowienia niedozwolone, a następnie oceni, czy można ją wykonywać bez takiego postanowienia. Jeśli uzna, że tak – umowa między konsumentem a przedsiębiorcą nadal obowiązuje, ale bez kwestionowanych klauzul
1/2 Dzisiejszy wyrok #TSUE w praktyce: sąd zbada czy umowa zawiera postanowienia niedozwolone, a następnie oceni czy można ją wykonywać bez takiego postanowienia. Jeśli uzna, że tak – umowa między konsumentem a przedsiębiorcą nadal obowiązuje, ale bez kwestionowanych klauzul pic.twitter.com/EgOPOLf88Y
— UOKiK (@UOKiKgovPL) October 3, 2019
2/2 Jeśli jednak sąd uzna, że umowa nie może funkcjonować bez klauzul uznanych za abuzywne, to umowa może upaść i zostać uznana za nieważną, a strony rozliczają się wzajemnie. Umowa może zostać uznana za nieważną wyłącznie za wyraźną i świadomą zgodą konsumenta” – czytamy na profilu UOKiK na Twitterze.
2/2 Jeśli jednak sąd uzna, że umowa nie może funkcjonować bez klauzul uznanych za abuzywne, to umowa może upaść i zostać uznana za nieważną, a strony rozliczają się wzajemnie. Umowa może zostać uznana za nieważną wyłącznie za wyraźną i świadomą zgodą konsumenta.
— UOKiK (@UOKiKgovPL) October 3, 2019
UOKiK podkreśla, że umowa może zostać uznana za nieważną wyłącznie za wyraźną i świadomą zgodą konsumenta. Oceny tej, konsument dokonuje na datę rozstrzygania sporu. Sąd musi jednak przedstawić mu skutki upadku umowy, np. zasad rozliczenia się. Kredytobiorca musi mieć pełną świadomość skutków orzeczenia sądu o upadku umowy, ponieważ rodzi to poważne konsekwencje.
Czytaj także: Kredyty frankowe: ZBP o możliwych scenariuszach po wyroku TSUE >>>
Zdaniem TSUE, przepisy dyrektywy o nieuczciwych warunkach umów nie pozwalają, aby sąd krajowy uzupełniał luki wynikające z uznania postanowień za niedozwolone przepisami zawierającymi klauzule generalne odnoszące się np. do zgodnej woli stron czy dobrych obyczajów. Np. nie może zastąpić postanowienia dotyczącego przeliczania rat – kursem średnim NBP. Sąd może zastosować tylko tzw. przepisy dyspozytywne, czyli takie, które przewidują ich zastosowanie „jeśli strony nie umówiły się inaczej” i, zdaniem TSUE, zapewniają równowagę kontraktową stron umowy, wskazał też UOKiK.