Wyniki sprzedaży detalicznej w lutym znacznie poniżej oczekiwań analityków

Konsensus przygotowany przez PAP Biznes wskazywał na wzrost sprzedaży detalicznej w cenach stałych rdr o 3,2 proc. oraz spadek o 2,8 proc. w ujęciu mdm.
W cenach bieżących, ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się wzrostu o 5,0 proc. rdr.
Poniżej dane o dynamice sprzedaży detalicznej w cenach stałych w lutym i styczniu 2025 r.:
luty | luty | styczeń | styczeń | |
rdr | mdm | rdr | mdm | |
ogółem | -0,5 | -6,0 | 4,8 | -17,4 |
pojazdy mechaniczne | 5,1 | -4,5 | 21,9 | -7,1 |
paliwa | -3,0 | -2,6 | -1,3 | -7,5 |
żywność, napoje, wyroby tytoniowe | -2,2 | -4,9 | 0,6 | -18,7 |
pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach | – | – | – | – |
leki, kosmetyki | 7,4 | -3,6 | 12,8 | -13,4 |
odzież, obuwie | 6,0 | -13,6 | 8,8 | -24,2 |
meble, AGD, RTV | 5,8 | -7,1 | 13,6 | -17,1 |
prasa, książki | 1,7 | 5,0 | -11,3 | -43,9 |
pozostałe | -8,7 | -7,1 | -2,1 | -13,7 |

Czytaj także: Polski handel w stagnacji, co piąta firma obawia się spadku sprzedaży
Perspektywy konsumpcji dalej raczej optymistyczne, ale sprzedaż detaliczna za luty ’25 rozczarowała
Dane o sprzedaży detalicznej za luty ’25 (GUS) mocno rozczarowały; aktywność zakupowa na początku 2025 r. jest podobna do tej z IV kw. 2024 r. – wskazują w komentarzach po danych ekonomiści. Zaznaczają jednak, że perspektywy konsumpcji na ten rok dalej są raczej optymistyczne.
ING Bank Ślaski (X):
„Sprzedaż detaliczna w lutym rozczarowała spadając o 0,5 proc. rdr, po wzroście o 4,8 proc. rdr w styczniu. Po dynamicznych wzrostach sprzedaży aut i części w poprzednich miesiącach, luty przyniósł silne wyhamowanie. Także w innych kategoriach trudno doszukać się optymistycznych sygnałów. Aktywność zakupowa na początku 2025 jest podobna jak IV kw. 2024 r.”.
Polski Instytut Ekonomiczny (X):
„Sprzedaż detaliczna spadła w lutym o 0,5 proc. Duże spowolnienie względem poprzedniego roku częściowo związane jest z niekorzystną różnicą dni handlowych – rok 2024 był przestępny, co generuje większą bazę. Komentarz GUS wskazuje, że dalej rozwijały się sprzedaż samochodów oraz sprzętu RTV i AGD, co jest dobrym prognostykiem na kolejne miesiące.
Perspektywy konsumpcji na 2025 r. dalej są raczej optymistyczne. Tempo wzrostu wynagrodzeń powinno przekraczać inflację o około 4 pkt. Z uwagi na słabszą potrzebę odbudowy oszczędności niż rok temu, konsumpcja także powinna rosnąć o około 3,5 proc. Taki wynik będzie podobny do pozostałych państw regionu Europy Środkowo-Wschodniej”.
Bank Pekao (X):
„Tak, jak styczeń był w sprzedaży detalicznej bardzo dobry, tak luty przyniósł duży krok wstecz (z +4,8 do -0,5 proc. rdr). Hamowanie dotyczyło wszystkich kategorii, ale najmocniej zabolała cofka w sprzedaży samochodów i tąpnięcie w kategorii pozostałe”.
mBank (X):
„Konsument chyba wylądował. Spore rozczarowanie lutową sprzedażą, która odnotowuje spadek o 3,2 proc. mdm (po odsezonowaniu).
Należy po prostu zaakceptować proste fakty: 1) sprzedaż jest bardzo zmienna, 2) trzeba to uśredniać, 3) będziemy mieli regularne ups and downs i będą miesięczne radości i smutki, 4) konsumpcja zmierza gdzieś w wartościach dynamicznych do 3 proc.”.