Wg wstępnych danych GUS polska gospodarka przyśpiesza
„Produkt krajowy brutto (PKB) niewyrównany sezonowo w II kwartale 2024 r. zwiększył się realnie o 3,2% rok do roku wobec spadku o 0,6% w analogicznym kwartale 2023 r. (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego)” – czytamy w komunikacie GUS.
Według szybkiego szacunku, wzrost PKB w tym ujęciu w II kw. wyniósł 3,2%.
W II kwartale 2024 r. realny PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) zwiększył się o 1,5% w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 4%, podał też Urząd.
Z danych GUS wynika, że inwestycje w II kw. wzrosły o 2,7 proc. rdr, konsumpcja prywatna wzrosła o 4,7 proc., zaś popyt krajowy wzrósł o 4,3 proc. rdr.
Czytaj także: Bankowość i Finanse | Gospodarka | Polska gospodarka woła o strategię
Zaskakujący wzrost inwestycji
Polska gospodarka przyspiesza, a PKB w całym 2024 r. wyniesie 3,0 proc. rdr lub więcej – oceniają ekonomiści Rafał Benecki i Monika Kurtek pytani przez PAP Biznes.
„Motorem ożywienia jest konsumpcja (bez zaskoczeń 4,7 proc. rdr podobnie jak w 1kw24), ale zaskakująco wysoki wzrost osiągnęły inwestycje (2,7 proc. rdr). Obawiamy się, że to jednak import militariów, bo dane z dużych przedsiębiorstw pokazały pogłębienie spadku. Trzymamy się prognozy PKB 3,0 proc. rdr w całym 2024, przy dominującym udziale konsumpcji, słabych inwestycjach firm, których odbicie widzimy w 2025″ – komentuje Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego.
Zaś Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego zauważa:
„Perspektywy dla polskiej gospodarki są optymistyczne. Konsumpcja gospodarstw domowych nie ma powodu do hamowania ze względu na poprawę sytuacji finansowej społeczeństwa. Inwestycje w gospodarce z kolei, jak wskazują dzisiejsze dane, ponownie ruszyły i z kwartału na kwartał powinny nabierać coraz szybszego tempa. Jeśli do tego dołączyłby jeszcze szybszy wzrost eksportu, możemy liczyć na dynamikę PKB w tym roku na poziomie przynajmniej 3,3 proc., a w roku przyszłym możliwy jest odczyt przekraczający 4,0 proc.”
„Pozytywna niespodzianka w zakresie skali wzrostu inwestycji ogółem była najprawdopodobniej powiązana z wyższą – od naszych wcześniejszych oczekiwań – dynamiką nakładów publicznych. Wynikała ona zapewne z prefinansowania KPO lub zakupów sprzętu w zakresie obrony narodowej” – pisze Krystian Jaworski, starszy ekonomista Banku Credit Agricole w komentarzu MAKROpuls.